Autor |
Wiadomość |
marekm
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Śr gru 29, 2010 9:46 am |
|
Dołączył(a): So lip 18, 2009 10:30 am Posty: 2149 Lokalizacja: Gdańsk
|
AdvHP2rider napisał(a): to powies sobie mega plecak na baku,... Nie przypominam sobie abym gdziekolwiek w tym wątku prosił Ciebie o radę. :lol: AdvHP2rider napisał(a): ... profesjonalisci robia troche inaczej - niepotrzebnie Cie zapytalem Oczywiście, że nie potrzebnie, tym bardziej, że autor wątku, profesjonalistą nie jest. Opowieści z netu o profesjonalnych fotografach i ich profi skrzynkach, a także Twoich teoretycznych zestawach foto są w tym wątku całkowicie zbędne. :lol:
|
|
Góra |
|
|
AdvHP2rider
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Śr gru 29, 2010 10:01 am |
|
Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 9:02 pm Posty: 3777 Lokalizacja: Wrocław
|
marekm napisał(a): AdvHP2rider napisał(a): to powies sobie mega plecak na baku,... Nie przypominam sobie abym gdziekolwiek w tym wątku prosił Ciebie o radę. :lol: - jezeli przesledzimy historie watku to zauwazymy, ze poinformowalem o sposobie w jaki woza fotograficy swoj sprzet na motocyklu, na co ty skomentowales, ze to najgorsze miejsce, po czym powiedzialem, ze czasami jest to jedyne miejsce bo na baku nie pomiescisz wiecej sprzetu itd. wiec nie tobie te rady dawalem tylko na przykladzie naszej wymiany zdań pokazuje innym alternatywy, gdybys byl obiektywny to bys to zauwazyl, ale majac zadre w oku przeszkadza ci w jasnej ocenie marekm napisał(a): AdvHP2rider napisał(a): ... profesjonalisci robia troche inaczej - niepotrzebnie Cie zapytalem Oczywiście, że nie potrzebnie, tym bardziej, że autor wątku, profesjonalistą nie jest. Opowieści z netu o profesjonalnych fotografach i ich profi skrzynkach, a także Twoich teoretycznych zestawach foto są w tym wątku całkowicie zbędne. :lol: - jak napisalem powyzej, jest to inna mozliwosc dla kogos kto ma troche wiecej sprzetu a czy jest to zbedna informacja to akurat z Twoich ust mnie to najmniej obchodzi
|
|
Góra |
|
|
SituGS
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Śr gru 29, 2010 11:23 am |
|
Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am Posty: 1501 Lokalizacja: Garwolin
|
Zastanawia mnie tylko czy profesjonalista będzie woził ze sobą całe swoje studio fotograficzne.
Spotkałem na swojej drodze rowerzyste fotografa, jego jedynym obiektywem była stałoogniskowa 50mm światło 1.4. Wszystko.....
Z ciekawosci pozyczyłem taki obiektyw, wziałem w Bieszczady. I tak naprawde tym obiektywem zrobi wszystko, krajobrazy, portrety ludzi, zwierzaczki. A że nie ma szerokiego kąta ani tez dalekiego widzenia - cóż, nie musi. Mamy uniwersalny zestaw zajmujący mało miejsca którym zrobimy wszystko, nawet w nocy. Do tego jakis statyw i zestaw podróżnika gotowy.
Więc moje pytanie do zaawansowanych fotografów - czy warto tachać ze sobą walizke sprzętu foto czy lepiej mieć jak najmniej skomplikowany zestaw aby jak najszybciej wyciągnąć i uwiecznić daną chwilę? Reporterzy nie targają mega-ekwipunku.
W moją następną wyprawę zrobie tak jak tamten człowiek - stałka 50mm, statyw. Mocowanko na baku aby mieć aparat pod ręką.
|
|
Góra |
|
|
Neno
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Śr gru 29, 2010 1:30 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz maja 20, 2010 3:05 am Posty: 718 Lokalizacja: Zambrów
|
U mnie w centralnym sprzęt jeździ już ponad 30.000km i to ostatnio nawet włącznie z hopkami na pustyni i na razie żyje ...obym nie zapeszył :) Choć przyznam, że też myślałem o tankbagu z jakimś wypełnieniem. Mniej telepie i bliżej sięgać :)
|
|
Góra |
|
|
Gosienka
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Śr gru 29, 2010 2:59 pm |
|
Dołączył(a): Śr sie 05, 2009 7:39 am Posty: 105 Lokalizacja: Krk / Wwa / Popapracie
|
Osobiście swój aparat wożę na baku. Mam tankbag, do którego idealnie mieści się nieduża wymoszczona już torba fotograficzna. Miałam bardzo dużo obaw co do tego typu wożenia sprzętu głównie jeżeli chodzi o wibracje. No nic - nie było innego wyjścia, gdyż w kufrze centralnym nie było na aparat miejsca. Co prawda zawsze do kufra zmieści się n+1 rzeczy ale istnieje takie n, dla którego prawdopodobieństwo emisji rzeczy z kufra znacznie rośnie :roll: Tylko, że ze mnie żaden profesjonalista tylko armator i lajkonik ale korpus, jakieś 3 niezbyt duże szkiełka i trochę dupereli do takiej torby weszło. [ img ]Pozdrawiam, Gosia
|
|
Góra |
|
|
marekm
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Śr gru 29, 2010 4:26 pm |
|
Dołączył(a): So lip 18, 2009 10:30 am Posty: 2149 Lokalizacja: Gdańsk
|
AdvHP2rider napisał(a): ...to akurat z Twoich ust mnie to najmniej obchodzi Od moich ust oraz zdjęć trzymaj się kolego z dala. :lol:
|
|
Góra |
|
|
AdvHP2rider
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Śr gru 29, 2010 4:29 pm |
|
Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 9:02 pm Posty: 3777 Lokalizacja: Wrocław
|
Odpowiedz nie spamowa w stylu marka m szacun jak cytujesz to pelnymi zdaniami
|
|
Góra |
|
|
marekm
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Śr gru 29, 2010 4:30 pm |
|
Dołączył(a): So lip 18, 2009 10:30 am Posty: 2149 Lokalizacja: Gdańsk
|
AdvHP2rider napisał(a): Odpowiedz nie spamowa w stylu marka m szacun Amen. :lol:
|
|
Góra |
|
|
Wiesiek TDM 900
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Śr gru 29, 2010 4:34 pm |
|
Dołączył(a): Pt lis 02, 2007 10:39 pm Posty: 1173 Lokalizacja: Lublin
|
pawelsitek napisał(a): Więc moje pytanie do zaawansowanych fotografów - czy warto tachać ze sobą walizke sprzętu foto
Nie warto. Od 5 lat wożę na baku aparat z jednym obiektywem . Było parę ostrych gleb, ale aparat przeżył.
Ostatnio edytowano Cz gru 30, 2010 3:40 pm przez Wiesiek TDM 900, łącznie edytowano 1 raz
|
|
Góra |
|
|
michur
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Śr gru 29, 2010 5:43 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm Posty: 509 Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
|
Wiesiek TDM 900 napisał(a): pawelsitek napisał(a): Więc moje pytanie do zaawansowanych fotografów - czy warto tachać ze sobą walizke sprzętu foto
Nie warto. Od 5 lat wożę na baku aparat z jednym obiektywem od 5 lat. Było parę ostrych gleb, ale aparat przeżył. W takim razie wozenie lustra mija sie z celem. Polecam komorkowa fotografie. Niestety jest zima jest zimno...Lustro i szpej swoje gabaryty ma i tego sie nie przeskoczy. Trzeba cierpiec! Ja w zyciu na drz nie wsdzil bym tank torby.
|
|
Góra |
|
|
akcent
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Śr gru 29, 2010 10:41 pm |
|
Dołączył(a): So mar 07, 2009 8:34 pm Posty: 1089
|
michur napisał(a): W takim razie wozenie lustra mija sie z celem. Polecam komorkowa fotografie. Jeden wyselekcjonowany obiektyw oferuje niższą jakość niż telefon komórkowy?, ciekawa teoria. Wolę już Wieśka jednoobiektywowe strzały z 5D michur napisał(a): Ja w zyciu na drz nie wsdzil bym tank torby. Zauważyłeś różnice w kształcie baku DRZ a innych. omawianych tu podróżnych enduro?. Podasz mi namiar na tankbag dedykowany do DRZ, chętnie tam umieszczę swoją lustrzankę, również najczęściej z jednym obiektywem.
|
|
Góra |
|
|
MTBiker78
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Śr gru 29, 2010 10:47 pm |
|
Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 10:13 pm Posty: 455 Lokalizacja: Warszawa
|
akcent napisał(a): michur napisał(a): Ja w zyciu na drz nie wsdzil bym tank torby. Zauważyłeś różnice w kształcie baku DRZ a innych. omawianych tu podróżnych enduro?. Podasz mi namiar na tankbag dedykowany do DRZ, chętnie tam umieszczę swoją lustrzankę, również najczęściej z jednym obiektywem. Wolfmann Enduro i ksztaltem i rozmiarem (niewielkim) moglby przypasowac ... ale lustra na moto nigdy nie zabieralem ... http://www.wolfmanluggage.com/Tank/enduro_tank.htmlMoj przezyl ponad 15 tys km w terenie i zyje ...wodoodporny w 100% nie jest tylko - jest opcjonalny pokrowiec ale go nie mam
|
|
Góra |
|
|
BartBWc
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Cz gru 30, 2010 12:26 am |
|
Dołączył(a): Śr gru 02, 2009 7:59 pm Posty: 111
|
Jak widzę dyskusja nabrała emocji Dołożę swoje pięć groszy
Może nie robię zbyt dużo w porównaniu do kolegów KM Jednak wyznaję zasadę ze najlepiej mieć ze sobą jakiś aparat. Ja wożę ze sobą korpus lustrzanki lampę i obiektyw (czasami stałkę - wspomnianą 50 1.4, czasami zoom 14-24 +24-70) mam to spakowane w torbie fotograficznej Vangurada i wrzucam to do torby na baku. trzeba chwilę pokombinować z pasem na ramię by się wszystko zmieściło. Pewnikiem zabezpieczone to przed drganiami podczas podróży. to dla mnie najważniejsze bo dzisiejszy sprzęt jest na to wrażliwy a mało nie kosztuje więc lepiej chronić. Aparat w piankowej osłonie i wodoszczelnej torbie na baku. Zawsze pod ręką, na zwiedzanie jest w futerale - torba zostaje na motorze i gra gitara - nie zależnie czy to droga daleka czy niedzielny spacer nad morze.
|
|
Góra |
|
|
ron
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Cz gru 30, 2010 10:23 am |
|
Dołączył(a): Śr lip 01, 2009 9:44 pm Posty: 1936 Lokalizacja: Wrocław
|
BartBWc napisał(a): Ja wożę ze sobą korpus lustrzanki lampę i obiektyw (czasami stałkę - wspomnianą 50 1.4, czasami zoom 14-24 +24-70) mam to spakowane w torbie fotograficznej Vangurada i wrzucam to do torby na baku. trzeba chwilę pokombinować z pasem na ramię by się wszystko zmieściło. Pewnikiem zabezpieczone to przed drganiami podczas podróży. to dla mnie najważniejsze bo dzisiejszy sprzęt jest na to wrażliwy a mało nie kosztuje więc lepiej chronić. Aparat w piankowej osłonie i wodoszczelnej torbie na baku. jesli mozna: mysle ze takie glosy jak twoj, bartbwc czy gosienki sa najcenniejsze w dyskusji. pytanie bylo postawione jasno: jak wozicie lustrzanki na moto nikt nie pytal: jak mozna wozic, jak nie mozna wozic, jak wyobrazacie sobie wozenie. krotko i na temat: napiszcie z wlasnego doswiadczenia. od kilku lat woze eosa 350d spietego z sigma 17-70 w malej torbie lowepro umieszczonej w oryginalnym tankbagu bmw. ZERO USZKODZEN sprzetu. pozdrawiam ron
|
|
Góra |
|
|
michur
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Cz gru 30, 2010 10:49 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm Posty: 509 Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
|
Wszystko fajnie jak latacie grubymi turystykami.to tankbag jest ok.
Natomiast na DRZ nie ma mozliwosc tak przewozic szpeju.
Wiec zostaje wor i sprzet w worze. Lecz wtedy jest bezuzyteczny. Lub wozenie foto na "ciele". Innej mozliwosc nie ma.
Ja uzywam 400d czasem 50 +100-300 + 24-85 + 16/20 Wszytko w lowepro lub wodoszczelnym ortliebie.
Jezdze tak o d4 lat i rownie zero uszkodzen.
|
|
Góra |
|
|