Autor |
Wiadomość |
sorockNTV
|
Tytuł: Re: U W A G A Zlot Adventure Rider Napisane: Wt lut 24, 2009 6:40 pm |
|
Dołączył(a): Pn sty 19, 2009 11:18 pm Posty: 478 Lokalizacja: Wrocław
|
JakubGS napisał(a): U W A G A ! ! ! ! ! !
Ponieważ do listy uczestników Zlotu dopisują się nowe osoby, a nie wszyscy czytają wszystkie posty związane z tematem zwracam uwagę, że:
- Pod Dachem jest tylko 20 miejsc,
- Miejsca pod Dachem skończyły się na WieśkuTDM
- Pozostałe osoby mogą spać w namiotach lub w salach "konferencyjnych" na karimatach i w śpiworach
Wg mnie to jest CAŁE przesłanie tego tematu i na tym należy to zakończyc. Jeżeli będziemy angażowac 260-osobowe domy wczasowe, to nie zapomnijmy jeszcze o autokarach, punktach informacji zlotowej i zróbmy sobie uroczy Zlot Leisure Rider.
|
|
Góra |
|
|
JakubGS
|
Tytuł: Napisane: Wt lut 24, 2009 11:34 pm |
|
Dołączył(a): Śr paź 01, 2008 8:40 am Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
bartol napisał(a): Panowie, ja też sie cieszę ze zorganizowaliśmy ZLOT ale 3 wątek o tej tematyce to już chyba przesada... :twisted:
Słusznie, zwłaszcza że to miała być tylko informacja,
KONIEC POSTU !!!!!!
|
|
Góra |
|
|
MarcinT
|
Tytuł: Napisane: Śr lut 25, 2009 7:44 pm |
|
Dołączył(a): N cze 08, 2008 4:04 pm Posty: 377 Lokalizacja: Wielkopolska
|
i tak pewnie z 20% deklarujących nie przyjedzie, bo to albo pogoda, albo co innego nie będzie pasowało
|
|
Góra |
|
|
JakubGS
|
Tytuł: Napisane: Śr lut 25, 2009 7:57 pm |
|
Dołączył(a): Śr paź 01, 2008 8:40 am Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
MarcinT napisał(a): i tak pewnie z 20% deklarujących nie przyjedzie, bo to albo pogoda, albo co innego nie będzie pasowało
A spójrz wyżej :wink:
|
|
Góra |
|
|
ron
|
Tytuł: Napisane: Cz lut 26, 2009 4:40 pm |
|
Dołączył(a): Śr lip 01, 2009 9:44 pm Posty: 1936 Lokalizacja: Wrocław
|
magrafb napisał(a): Taka mala sugestia. Moze gdzies w poblizu naszego pensjotatu znajduja sie jakies kwatery prywatne czy innego typu miejsca noclegowe pod dachem. Nie zebym byl zbyt wygodny, ale ... jest juz procent chetnych na dech, a bez dachu nieglupi pomysl. magrafb napisał(a): koniec kwietnia moze byc kiepska pogoda i jak dla mnie po 700km zropionych sucha miejscowka bylalby mila, targanie dotakowego sprzetu biwakowego jest niemile
no tak, 700km na motocyklu...
spanie w namiocie...
czyste wariactwo ;)
|
|
Góra |
|
|
magrafb
|
Tytuł: Napisane: Cz lut 26, 2009 10:06 pm |
|
Dołączył(a): Pn sty 26, 2009 1:03 am Posty: 195 Lokalizacja: Olsztyn
|
Wyczuwam sarkazm.
Moj rekord za kierownica samochodu to w 32 godziny 2150km trasa ketrzyn varna w bulgarii. motorem niestety smigalem jak narazie w kolo trzepaka, wiec nie wiem jak to bedzie z kondycja a ninja nie jest najwygodniejsza, zreszta to motor tylko na ten sezon i nie mam i nie bede do niej kupywal akcesorii turystycznych, a w plecaczek raczej ciezko sie spakowac.
pozdrawiam
|
|
Góra |
|
|
Wojtas
|
Tytuł: Napisane: N mar 01, 2009 11:06 am |
|
Dołączył(a): Śr lut 11, 2009 9:28 am Posty: 374 Lokalizacja: Polska centralna
|
[
Natomiast w Srebrnej Górze, w stronę Ząbkowic jest bardzo miło wyglądający hotelik 'Koniuszy' (45 miejsc noclegowych)
http://www.forttour.com.pl/[/quote]
Jak daleko jest od tego hoteliku do miejsca spotkania?
|
|
Góra |
|
|
Fredi
|
Tytuł: Napisane: N mar 01, 2009 1:00 pm |
|
Dołączył(a): Cz sty 08, 2009 11:42 pm Posty: 140 Lokalizacja: K-Koźle
|
Srebrna Góra-Wolibórz = 10 km. Wojtas a pomyślałeś o aspekcie alkoholowym ? Jak dostaniesz się do Hotelu Koniuszy taxi? :cry: My rozbijamy namiot i hulaj dusza :lol:
|
|
Góra |
|
|
waldos73
|
Tytuł: Napisane: N mar 01, 2009 5:14 pm |
|
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 2:39 pm Posty: 5 Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
|
dołączam tez ,nocleg to nie problem. Mam zaje... kufer i w nim się zmieszczę
|
|
Góra |
|
|
Wojtas
|
Tytuł: Napisane: Pn mar 02, 2009 11:45 am |
|
Dołączył(a): Śr lut 11, 2009 9:28 am Posty: 374 Lokalizacja: Polska centralna
|
Fredi napisał(a): Srebrna Góra-Wolibórz = 10 km. Wojtas a pomyślałeś o aspekcie alkoholowym ? Jak dostaniesz się do Hotelu Koniuszy taxi? :cry: My rozbijamy namiot i hulaj dusza :lol:
Cały czas myślę :) Tylko pod koniec kwietnia może nocami być jeszcze zimno. Poza tym Sylwia po takiej podróży (od nas około 450 km w jedną stronę) pewnie będzie "tęsknić za łazienką". Z tego co widzę na mapie to bliżej jest pewnie do Nowej Rudy. Tam powinien być większy wybór noclegów.
|
|
Góra |
|
|
Fredi
|
Tytuł: Napisane: Pn mar 02, 2009 4:28 pm |
|
Dołączył(a): Cz sty 08, 2009 11:42 pm Posty: 140 Lokalizacja: K-Koźle
|
Wojtas, ja w tym pensjonacie byłem kilka razy i wygląda to tak, że śpiący na polu namiotowym czyli terenie przyległym do budynków maja do dyspozycji kilka pryszniców z podziałem na chłopców i dziewczynki, podobnie jest z toaletami :D Ogólnie standard oceniam na bardzo dobry. Dla brzydzących się namiotów jest jeszcze opcja spania w sali na pietrze na drewnianej podłodze. Jeśli będziecie spać poza Mała Sową ominie was moc atrakcji :lol:
|
|
Góra |
|
|
u-hu
|
Tytuł: Napisane: Śr mar 04, 2009 12:48 pm |
|
Dołączył(a): Wt gru 30, 2008 1:36 pm Posty: 353 Lokalizacja: chorzow
|
wojtas !! tez mysle ze dachowcy w miare mozliwosci pozwola skorzystac z lazienki nie tylko plecaczkom ale i pozostalym uczestnikom - bo jezdzimy razem pijemy razem to chyba nie bedziemy robic scen z powodu ze "ja sie zalapalem na dach bo wpisalem sie pierwszy"
spoko mysle ze moj przedmowca ma racje iz jezeli jakies kwatery to max 1 km od miejsca biesiadowania ... bo w niektorych warunkach 1000 metrow z kapcia to dluzy sie niesamowicie
|
|
Góra |
|
|
Wnuczas
|
Tytuł: Napisane: Śr mar 04, 2009 7:00 pm |
|
Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 7:19 pm Posty: 116 Lokalizacja: Złotów
|
pojedziemy - zobaczymy - dogadamy sie !
|
|
Góra |
|
|
Devris
|
Tytuł: Napisane: Cz mar 05, 2009 10:43 am |
|
Dołączył(a): Cz lut 05, 2009 11:36 am Posty: 449 Lokalizacja: Kujawy oraz Brodnica
|
Racja!
Zajedziemy, rozejrzymy się i pomyślimy co dalej.
Następnie się będziemy integrować wielopłaszczyznowo oraz wokalno-alkoholicznie i wtedy to już będzie zupełny git.
Z doświadczenia (niewielkiego wprawdzie,bo jednorazowego) wiem że nie ma co dzielić włosa na czworo. Wiele potencjalnych problemów rozwiązuje sie w locie, lub same zanikają. Tak było 2lata temu w BOrnem-Sulinowie. Taki mini-zlocik. Przyjechał kto chciał. Problemy noclegowo-żywieniowe nie wystąpiły. A był wrzesień, trochę pokropiło, spaliśmy w wojskowych namiotach które niewiemskąd, ale były.
|
|
Góra |
|
|
Wnuczas
|
Tytuł: Napisane: Cz mar 05, 2009 6:35 pm |
|
Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 7:19 pm Posty: 116 Lokalizacja: Złotów
|
Devris napisał(a): Racja! Zajedziemy, rozejrzymy się i pomyślimy co dalej. Następnie się będziemy integrować wielopłaszczyznowo oraz wokalno-alkoholicznie i wtedy to już będzie zupełny git.
Z doświadczenia (niewielkiego wprawdzie,bo jednorazowego) wiem że nie ma co dzielić włosa na czworo. Wiele potencjalnych problemów rozwiązuje sie w locie, lub same zanikają. Tak było 2lata temu w BOrnem-Sulinowie. Taki mini-zlocik. Przyjechał kto chciał. Problemy noclegowo-żywieniowe nie wystąpiły. A był wrzesień, trochę pokropiło, spaliśmy w wojskowych namiotach które niewiemskąd, ale były.
to było tam ?!
http://www.advrider.pl/viewtopic.php?t=2100
|
|
Góra |
|
|