Autor |
Wiadomość |
ony
|
Tytuł: Tulejowanie cylindra ze zużytą powłoką nicasilu Napisane: Pn kwi 15, 2013 9:03 am |
|
Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 10:09 pm Posty: 451 Lokalizacja: WM
|
Witam,
Proszę o info. dot. tulejowania cylindra ze zużytą powłoką nicasilu. Czy ktoś przeprowadzał taki zabieg ? - jak to wpływa na pracę silnika, zużycia elementów i czym grozi ? Czy jest to alternatywa dla nowego nicasilu ?
Uprzedzając pytania - nie zamierzam nic rzeźbić :lol: , jednak w jednym interesujacym mnie sprzęcie tak przeprowadzony został remont , wzbudza to moje wątpliwości z racji opinii na temat wstawiania tulei.
Dzienx, O.
|
|
Góra |
|
|
apex
|
Tytuł: Re: Tulejowanie cylindra ze zużytą powłoką nicasilu Napisane: Pn kwi 15, 2013 8:15 pm |
|
Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am Posty: 408 Lokalizacja: WROCŁAW
|
napisz jaki to moto, jeśli seta to raczej tylko nicasil. Tuleja żeliwna gorzej odprowadza ciepło i trzeba uważać na zatarcie. Można wstawić tłok z większym luzem ale to droga donikąd.
|
|
Góra |
|
|
ony
|
Tytuł: Re: Tulejowanie cylindra ze zużytą powłoką nicasilu Napisane: Pn kwi 15, 2013 8:26 pm |
|
Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 10:09 pm Posty: 451 Lokalizacja: WM
|
|
Góra |
|
|
dudopl
|
Tytuł: Re: Tulejowanie cylindra ze zużytą powłoką nicasilu Napisane: Pn kwi 15, 2013 8:43 pm |
|
Dołączył(a): N lut 07, 2010 8:41 pm Posty: 2823 Lokalizacja: WWA
|
Z tego co mi mówił Sanchez jedyny silnik który dobrze znosi tulejowanie to LC4. Inne ponoć źle znoszą żeliwo. Czemu, nie wiem pewnie temperatura i odkształcanie metalu od temperatury.
|
|
Góra |
|
|
mario_DR350
|
Tytuł: Re: Tulejowanie cylindra ze zużytą powłoką nicasilu Napisane: Pn kwi 15, 2013 8:55 pm |
|
Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 8:17 pm Posty: 131 Lokalizacja: Katowice
|
Znajomy eksperymentował w DT 125 i okazało się że rzeźba nie zdała egzaminu,silnik nie chodził tak jak trzeba,Skończyło się na nowym cylindrze i wtedy było ok.
|
|
Góra |
|
|
Damianel
|
Tytuł: Re: Tulejowanie cylindra ze zużytą powłoką nicasilu Napisane: Pt cze 21, 2013 9:07 pm |
|
Dołączył(a): N cze 09, 2013 11:25 am Posty: 4
|
Miałem tuleje w CR250 00r. i przy spokojnej jeździe nie było by problemu tyle że to nie sprzęty do spokojnej jazdy. Silnik nie odprowadzał temperatury jak trzeba i nie wkręcał się jak trzeba chodził leniwiej. EXC 525 to niezły ... a nie potulny baranek :wink: Jak cena niska możesz się połasić ale jeśli będziesz chciał 100% mocy bez zmiany cylka się nie obędzie
|
|
Góra |
|
|
kawa32
|
Tytuł: Re: Tulejowanie cylindra ze zużytą powłoką nicasilu Napisane: Pt cze 21, 2013 10:53 pm |
|
Dołączył(a): Pn wrz 07, 2009 6:37 pm Posty: 256
|
ja również próbowałem zasięgnąć wiedzy odnośnie tulei,dzwoniłem do firmy Motor-tech i tam fachowiec bez owijania w bawełnę powiedział że w mocnych czterosówach problemem nie jest tuleja żeliwna,tylko opadanie jej w cylindrze! podobno w 4-sówach w cylindrze jest mało materiału w którym można bezpiecznie osadzić tuleje,stwierdził również że jest 50% szans na poprawne działanie tulei,i na dodatek jestem królikiem doświadczalnym,gwarancji nie udziela :( z drugiej strony jednak koszt zabiegu jest zdecydowanie mniejszy,królików doświadczalnych w jego okolicach lata podobno sporo, i wielu z nich jest bardzo zadowolonych,paru z nich to posiadacze yz 450, wr 450! może i warto zaryzykować :wink:
|
|
Góra |
|
|
jjanek200
|
Tytuł: Re: Tulejowanie cylindra ze zużytą powłoką nicasilu Napisane: N cze 23, 2013 8:20 pm |
|
Dołączył(a): So sie 18, 2012 7:09 pm Posty: 67 Lokalizacja: Nałęczów, LPU
|
do 520/525 bez problemu idzie znalezc uzywany cylinder w dobrym stanie w cenie tulejowania i ewentualnie poddac go honowaniu (jeśli juz nie ma kasy na nowy, który jest tańszy niż w 2T)?
mi kat 2T śmigał na żeliwie od p.Woryny ale do 525 miałbym obawy wstawic, moze byc bardzo kosztownie w razie "W"
|
|
Góra |
|
|
shaman9
|
Tytuł: Re: Tulejowanie cylindra ze zużytą powłoką nicasilu Napisane: N cze 23, 2013 10:17 pm |
|
Dołączył(a): Wt paź 27, 2009 11:21 pm Posty: 314 Lokalizacja: Warszawa
|
jjanek200 napisał(a): do 520/525 bez problemu idzie znalezc uzywany cylinder w dobrym stanie w cenie tulejowania i ewentualnie poddac go honowaniu (jeśli juz nie ma kasy na nowy, który jest tańszy niż w 2T)?
mi kat 2T śmigał na żeliwie od p.Woryny ale do 525 miałbym obawy wstawic, moze byc bardzo kosztownie w razie "W" Honować Nicasil???
|
|
Góra |
|
|
marcinjunak
|
Tytuł: Re: Tulejowanie cylindra ze zużytą powłoką nicasilu Napisane: Pn cze 24, 2013 8:34 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pt lip 09, 2010 7:18 am Posty: 917 Lokalizacja: Wawa- Dęblin
|
Jak wsadziłem tuleje do 620tki to całkiem inne moto się zrobiło, już nie zapierdzielał jak wcześniej, oleju brał więcej a tłok to gówniany wossner, porażka, już lepiej latał na owalu 0.04 niż na nowej tulei nawet już dotartej. shaman9 napisał(a): Honować Nicasil??? A co w tym dziwnego?
|
|
Góra |
|
|