Teraz jest Pt kwi 26, 2024 4:18 pm


Napisz wątekOdpowiedz Strona 1 z 1   [ Posty: 7 ]
Autor Wiadomość
 Tytuł: Kask HJC R-PHA MAX Zwariowałem?Nie kupiłem Schubertha C3...
PostNapisane: Wt lut 05, 2013 10:11 pm 
Zadomowiony

Dołączył(a): Pt gru 23, 2011 10:42 pm
Posty: 52
Lokalizacja: Szczecin
Witajcie.
W związku z tym że mój Schuberth Concept pierwszej generacji lata świetności miał już za sobą w zimowe wieczory postanowiłem zgłębić aktualne trendy na rynku szczękowców. Oczywiście w testach bez zmian, C3 z Neotec-iem na zmianę w czołówce. Marzyłem oczywiście o C3 ale w związku z tym że zakładałem budżet max 250-300 ojro był on poza moim zasięgiem. Skupiłem się więc na średniej półce Nolan N91, N104 którym podobno włosi chcą zagrozić C3, HJC Sy-Max,Shark Openline itp. W końcu wybrałem się do Berlina celem przymiarek z nastawieniem kupna N91 (miałem w wekend 20% rabatu w Louisie). Wkładam oba modele Nolana,uszy i czoło cisną niemiłosiernie, zapięcie uciska w szyję, rozmiar większy lata po głowie a uciska podobnie. W końcu stwierdzam że przynajmniej przymierzę to niemieckie cudo którego i tak nie kupię ale bynajmniej sprawdzę jak wygląda kask idealny. Zakładam,w uszy nie ciśnie jak Nolan ale w czoło masakra, tak samo zapięcie na szyi,poprawiam je ale każdy ruch powoduje że wraca one z powrotem i ciśnie niemiłosiernie w jabłko adama. Po 30 sekundach ściągam bo mam dość, żonglowanie rozmiarówką nic nie zmienia. Shoei nieźle ale cena z księżyca. Załamka nie ma dla mnie kasku? Sprzedawca proponuje HJC, najwyższy model szczęki R-PHA MAX. Firma o której coś tam czytałem, wiem że największy producent na świecie, ale dziwne uprzedzenia bo to Korea itp... Zdegustowany zakładam... i szok!!! Najwygodniejszy kask jaki miałem w życiu na głowie!!! Nie uwiera nigdzie pomimo dopasowania,zapięcie nie ciśnie w szyję pomimo że to też microlok. Biorę go do tunelu na testy, najpierw myślałem że ten wiatrak to ściema ale jak uchyliłem szybkę okazało się że nie :D bardzo cichy, fajnie działająca wentylacja. Przyglądam się wykonaniu (biała perła) i jestem pod wielkim wrażeniem. Wszystko wygląda bardzo solidnie, szybka z dodatkowym centralnym zatrzaskiem, niesamowicie lekki ( L-ka 1450g), pinlock z siliconem, blenda ma kilka pozycji, osłona nosa, 5 lat gwarancji. Kładę obok siebie C3,N104 i R-PHA. Zakładam na przemian po kilka razy i nie mam wątpliwości HJC. Sprzedawca obniża cene na C3 na 380 euro (wyjściowa 499 ale w związku że jest C3 pro to mają promocję) za HJC 385 z 440 za białego bo taki chciałem. Mimo iż budżet przekroczony biorę koreańczyka pod pachę i do kasy :wink:

Powiem Wam tak,jakby mi ktoś dzień wcześniej powiedział że wydam tyle kasy że mógłbym kupić C3 i to nie będzie Schuberth to bym się popukał w czoło. Wiem że każdy ma inną głowę, ale było ze mną dwóch kolegów którzy przymierzali swoje rozmiary i mieli dokładnie te same odczucia. Na koniec stwierdziliśmy że Schuberth niestety jedzie na internetowej legendzie. Nie twierdzę że to zły kask,jest dobrze wyciszony, ma niską masę ale nie jest wart kwoty którą za niego chcą. Szybka w HJC zatrzaśnieta nie rusza się ani mm a C3 chybocze się na boki jak w kasku z Lidla. Po powrocie do domu poczytałem trochę niemieckie fora i faktycznie wielu ludzi ma podobnie spostrzeżenia. Napisałem ten tekst żeby uczulić wszystkich że są też inne fajne kaski,warto je wsadzać na głowę i nie ulegać stereotypom jak ja...

[ img ]

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask HJC R-PHA MAX Zwariowałem?Nie kupiłem Schubertha C
PostNapisane: Wt lut 05, 2013 10:31 pm 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): So mar 14, 2009 8:04 am
Posty: 496
Lokalizacja: Słomianki k. Babilonu
Cześć,
po pierwsze - miło, że nie ulegasz nachalnemu marketingowi (ja np. mam c3, jestem zadowolony, ale też twierdzę, że to za dużo kasy za to co się dostaje),
po drugie - fajnie że kolor to biała perła, bo to ładny kolor, a nie paskudny czarny gar na łbie,
po trzecie - napisz za parę miesięcy jak się sprawuje w różnych warunkach pogodowo - przygodowych.i
pozdrawiam
Jac


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask HJC R-PHA MAX Zwariowałem?Nie kupiłem Schubertha C
PostNapisane: Wt lut 05, 2013 10:43 pm 
Zadomowiony

Dołączył(a): Pt gru 23, 2011 10:42 pm
Posty: 52
Lokalizacja: Szczecin
Dam znać na pewno, sam jestem ciekaw,mam nadzieję że się nie zawiodę. Mam obawy tylko co do praktyczności zamykania blendy w rękawicach, zobaczymy jak wyjdzie w praniu. Na temat tego kasku w Polsce są tylko jakieś szczątkowe informacje, w związku z tym myślę że moje opinie mogą się komuś kiedyś przydać, na pewno mogę obiecać że będą obiektywne :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask HJC R-PHA MAX Zwariowałem?Nie kupiłem Schubertha C
PostNapisane: Śr lut 06, 2013 11:10 am 
Aktywny

Dołączył(a): Pn sty 26, 2009 1:03 am
Posty: 194
Lokalizacja: Olsztyn
Ja od siebie dodam, że dawno temu jak kupowałem pierwszy kask i byłem totalnie zielony w tych kwestiach, zaufałem sprzedawcy i kupiłem model HJC integralny. Modelu nie pamietam ale kosztował ze zniżka 999pln w 2008. Potem na forach się naczytałem o schubertach nolanach i czułem się trochę "oszukany" koreańcem za taką kase. Do tej pory przerobiłem już parę skorup włącznie z C3. Uważam że HJC jest jednym z najlepiej wykonanych kasków, lepiej niż nolan i porównywalnie z C3. Natomiast jeśli chodzi o komfort nic nie pobije nieznanego na naszym rynku a chyba jedynego produkowanego tylko w Japoni Marushina 999.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask HJC R-PHA MAX Zwariowałem?Nie kupiłem Schubertha C
PostNapisane: Pn mar 18, 2013 7:48 pm 
Początkujący

Dołączył(a): Pt lut 19, 2010 8:46 pm
Posty: 24
Lokalizacja: Galway / Łódź
magrafb napisał(a):
Ja od siebie dodam, że dawno temu jak kupowałem pierwszy kask i byłem totalnie zielony w tych kwestiach, zaufałem sprzedawcy i kupiłem model HJC integralny. Modelu nie pamietam ale kosztował ze zniżka 999pln w 2008. Potem na forach się naczytałem o schubertach nolanach i czułem się trochę "oszukany" koreańcem za taką kase. Do tej pory przerobiłem już parę skorup włącznie z C3. Uważam że HJC jest jednym z najlepiej wykonanych kasków, lepiej niż nolan i porównywalnie z C3. Natomiast jeśli chodzi o komfort nic nie pobije nieznanego na naszym rynku a chyba jedynego produkowanego tylko w Japoni Marushina 999.


Witam
to moze ja doloacze do tematu
wlasnie zastanawiam sie co kupic
wczesniej miale C2 znam zalety tego kasku niestetynie na moja glowe to samo shoei ja mam rogi poprostu :)
obecnie jezdze Marushin 999 i potwierdzam zdanie przedmowcy bardzo mi odpowiada
ALE !!!
nie ma blendy no i z wentylacja nie jest najlepiej szczeka fajnie by bylo miec ale nie jest to konieczne
i zastanawiam sie nad HJC czy moze Marushin tylko szczekowy

chetnie bym cos uslyszaj jak sie sprawuje HJC przy dluzszych przelotach 10h w kasku dziennie :)
Jesli kolega po nabyciu juz potestowal ten garnek moze jakies wrazenia z jazdy


Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask HJC R-PHA MAX Zwariowałem?Nie kupiłem Schubertha C
PostNapisane: So maja 11, 2013 6:32 pm 
Zadomowiony

Dołączył(a): Pt gru 23, 2011 10:42 pm
Posty: 52
Lokalizacja: Szczecin
Kilka słów po ok. 700km.

-nadal dość mocno cisną policzki ale wiem że to się musi dopasować

-za każdym razem jak go wkładam i ściągam upewniam się że jest to najwygodniejszy kask jaki miałem... dla mnie ideał,nie ciśnie w uszy,w czoło nie mam na łysinie odcisków od wyściółki jak to bywało z innymi

-miałem wrażenie że szczęka mogła by zabezpieczać się lżej w końcowej fazie ale trza mu dać czas, po paru tygodniach radzę sobie jedną ręką... (ale zabrzmiało) :wink:

- na początku miałem wrażenie że jest mało miejsca przed szczęką (szczególnie po starym Concepcie ) teraz mi to nie przeszkadza, nie ma jednak mowy o haczeniu brodą jak to się działo w każdym Cabergu jakiego mierzyłem!

- blenda jednak za jasna... chyba dokupię za 20 ojro dark black... :(

- najciężej było mi się przestawić do obsługi blendy tym suwakiem, myślałem że się nie przyzwyczaję, jednak po kilku tygodniach naprawdę jest gitara

- ta waga jest niesamowita... za każdym razem jak biorę ten kask do ręki nie chce mi się wierzyć że to szczęka a nie orzeszek... Jest lżejszy niż żonki goły Nolan integralny w wersji S...

- stabilna szybka, można uchylić i nawet przy większej prędkości nie wibruje na boki od wiatru

- wentylacja górna rewelacyjna, minus taki że robi się sporo głośniej, ale chyba lepiej mieć wentylację głośną działającą niż cichą atrapę... obsługa intuicyjna nawet w grubych rękawicach

- wentylacji przedniej za bardzo nie czuję, albo jest słaba albo to przez osłonę nosa...

- szyba nie paruje absolutnie nic - pinlock na siliconie

- przy niskich temperaturach na postoju paruje blenda ale para znika jak zacznie działać wentylacja

- nie wiem co mam Wam napisać odnośnie głośności... mam wrażenie że mogłoby być ciszej, ale jak w aucie z zamkniętymi szybami to raczej w żadnym kasku nie będzie, jedno co mnie zdziwiło to to że po kilkuset km nie piszczy mi w uszach jak wcześniej... :wink:

- mam wrażenie że jest dość stabilny przy wyższych prędkościach, nie odczułem trzepotania głową pomimo że raz jechałem przy naprawdę silnym wietrze

- pomimo że nie ma homologacji JET czasami śmigam po mieście z otwartą szczęką... co fajne opuszczona blenda nie wygina się od wiatru jakby była z papieru ( tak się działo w Concepcie)

- wszyscy potencjalni zainteresowani niech pamiętają że kask nie ma dedykowanego miejsca na bluetooth, dla mnie akurat to nie był minus bo nie używam tego gadżetu ale dla niektórych może go to od razu dyskwalifikować więc warto wspomnieć

Póki co nie żałuję, jak się coś zmieni to zamelduję.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kask HJC R-PHA MAX Zwariowałem?Nie kupiłem Schubertha C
PostNapisane: Pn maja 13, 2013 8:42 pm 
Świeżak

Dołączył(a): Wt cze 15, 2010 9:22 pm
Posty: 14
Lokalizacja: Gdynia /
Dla zainteresowanych-
W nowym miesieczniku Motorrad-News ( duzo bardziej obiektywny jak sponsorowany Motorrad ) obublikowano test sczekowych kaskow w laboratorium TUV i ich odpornoscna uderzenia w roznych miejscach.
( Normy ECE sa raczej malo wystarczajace aby zapewnic bezpieczenstwo glowy )

HJC R PHA MAX jako jedyny zdobyl max liczbe punktow, zarowno za odpornosc na poszczegolne uderzenia jak za wykonanie i materialy.
Schuberth i Shoei wykazaly gorsze wartosci szczegolnie w czolowej ( skroniowej ) czesci kasku. BMW Concept byl dodatkowo slabszy z tylu ( potylica )

Nie chce napisac ze inne kaski sa zle ( sam mam Shoei i Uvexa ) a jedynie nadmienic sceptykom ze jakosc HJC jest naprawde dobra.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Napisz wątekOdpowiedz Strona 1 z 1   [ Posty: 7 ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
twilightBB Style by Daniel St. Jules of Gamexe.net
wdrożenie przez iCenter - Strony internetowe Wrocław
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL