Autor |
Wiadomość |
rafał k
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Wt maja 29, 2012 12:42 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 7:50 pm Posty: 933 Lokalizacja: Gostyń
|
ma może ktoś zdj tego larka jak to to wygląda zamontowane na motocyklu ?? jak by jeszcze na ktm adv :wink: to by było super :D
|
|
Góra |
|
|
rafał k
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pt cze 01, 2012 8:54 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 7:50 pm Posty: 933 Lokalizacja: Gostyń
|
mam jeszcze jedno pytanie właśnie nabyłem takiego larka 35 at i są tam dwie opcje ładowanie urządzenia. albo przez zwykłą ładowarkę podłączaną do gniazda zapalniczki lub opcja taka że w uchwycie są takie piny i przy wpięciu urządzenia w uchwyt następuje ładowanie . wolę ta druga opcję ale właśnie z uchwytu ( z daszkiem ) wyprowadzona jest instalacja do wpięcia w instalacje moto ( czarni i czerwony kabel :roll: ) gdzie i do czego się modę z tym wpiąć :?: - mam ktm adv 950
|
|
Góra |
|
|
Blackdog
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pt cze 01, 2012 9:35 am |
|
Dołączył(a): Pt mar 23, 2012 10:56 pm Posty: 229 Lokalizacja: Białystok
|
Ja właśnie jestem krótko po montażu larka na R12GS. Miałem ułatwione zadania, gdyż poprzedni właściciel na obramowaniu przy liczniku zamontował podłączone gniazdo zapalniczki, które z kolei było podłączone do gniazda BMW. Wymontowałem gniazdo i wpiąłem się (wlutowałem) w te gniazdo dbając, aby +był na czerwonym. Dla pewności polaryzację biegunów potwierdziłem multimetrem, gdyż piszą w instrukcji, że odwrotne podłączenie może skutkować uszkodzeniem urządzenia lub instalacji motocykla. Więcej miałem problemów z ukryciem nadmiaru kabla niż z samym montażem. ;) . Działa bez problemów. Gdzie to wpiąć w KTM? Nie wiem, ale myślę że ktoś podpowie. Osobiście nie wyobrażam sobie innego sposobu montażu urządzenia.
|
|
Góra |
|
|
maro71
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pt cze 01, 2012 9:54 am |
|
Dołączył(a): Wt mar 15, 2011 9:28 pm Posty: 1442 Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
|
rafał k napisał(a): mam jeszcze jedno pytanie właśnie nabyłem takiego larka 35 at i są tam dwie opcje ładowanie urządzenia. albo przez zwykłą ładowarkę podłączaną do gniazda zapalniczki lub opcja taka że w uchwycie są takie piny i przy wpięciu urządzenia w uchwyt następuje ładowanie . wolę ta druga opcję ale właśnie z uchwytu ( z daszkiem ) wyprowadzona jest instalacja do wpięcia w instalacje moto ( czarni i czerwony kabel :roll: ) gdzie i do czego się modę z tym wpiąć :?: - mam ktm adv 950 siema. ja też mam zamontowanego Larka w 990 adv. mam zamontowane małe gniazdo, jak rozebrałem boczek to zauważyłem ze mam z instalacji wyciągnięte 3 pary kabli , jeden zestaw czyli (+,-) szedł do gniazda a 2 pozostałe były wolne. tak wiec moze masz to samo ,
|
|
Góra |
|
|
rafał k
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pt cze 01, 2012 10:05 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 7:50 pm Posty: 933 Lokalizacja: Gostyń
|
maro71 napisał(a): rafał k napisał(a): mam jeszcze jedno pytanie właśnie nabyłem takiego larka 35 at i są tam dwie opcje ładowanie urządzenia. albo przez zwykłą ładowarkę podłączaną do gniazda zapalniczki lub opcja taka że w uchwycie są takie piny i przy wpięciu urządzenia w uchwyt następuje ładowanie . wolę ta druga opcję ale właśnie z uchwytu ( z daszkiem ) wyprowadzona jest instalacja do wpięcia w instalacje moto ( czarni i czerwony kabel :roll: ) gdzie i do czego się modę z tym wpiąć :?: - mam ktm adv 950 siema. ja też mam zamontowanego Larka w 990 adv. mam zamontowane małe gniazdo, jak rozebrałem boczek to zauważyłem ze mam z instalacji wyciągnięte 3 pary kabli , jeden zestaw czyli (+,-) szedł do gniazda a 2 pozostałe były wolne. tak wiec moze masz to samo , ja też mam zamontowane małe gniazdo na desce rozdzielczej a powiedz mi mario pod którym boczkiem jest ta instalacja - prawy czy lewy ???
|
|
Góra |
|
|
maro71
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pt cze 01, 2012 10:17 am |
|
Dołączył(a): Wt mar 15, 2011 9:28 pm Posty: 1442 Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
|
ja mam po prawej, dokladnie pod małym gniazdem, bo też szukałem ale to najlepsze miejsce na wpiecie nie ma co sie gdzieś wpinać na dziko.
|
|
Góra |
|
|
BigSalz
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pt cze 01, 2012 2:11 pm |
|
Dołączył(a): Pn sie 22, 2011 2:38 pm Posty: 354 Lokalizacja: Reda (Pomorskie)
|
Zakupiłem Sobie również larka i w sumie jestem zadowolony, nawigacja śmiga elegancko, mapy też (na razie testowałem automapę) ale mocowanie to dramat jeżeli chodzi o szybkie przeloty offem. Dwie gleby (i to w trawę w zasadzie) i dwa mocowania połamane (w tym samym miejscu) :shock: Tak więc ostrożnie bo niby to aluminiu ale nie dało rady. Do turystyki szerokopojętej (bez wywrotek) jak najbardziej. Obecnie zakupiłem całe mocowanie RAMa i sprawdzimy jak to się kula. W czwartek wyjeżdzam jakieś 1000km offem to dam znać jak wrócę.
Pozdro.
|
|
Góra |
|
|
Igor
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pt cze 01, 2012 3:10 pm |
|
Dołączył(a): Pn sty 11, 2010 7:27 pm Posty: 297 Lokalizacja: Warszawa
|
Może ktoś zna serwis w W-wie, gdzie szybko (najlepiej od ręki), dobrze i niedrogo :wink: wymienią panel dotykowy w larku? :twisted:
|
|
Góra |
|
|
rafał k
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pt cze 01, 2012 4:18 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 7:50 pm Posty: 933 Lokalizacja: Gostyń
|
właśnie wracam z garażu - lark zamocowany na szczęście poprzedni właściciel - dzięki micro :D - wyprowadził instalacje pod dodatkowe gniazdo zapalniczki pod panelem przednim i nie miałem większego problemu z instalacja. czerwony do czerwonego czarny do czarnego i po problemie. panowie możecie powiedzieć o co chodzi z tym kiepskim - pękającym mocowaniem :?: wydaje się być bardzo solidne :roll: aaaa jeszcze jedno - chciałem zamontować sprzęt na środku kiery między śrubami trzymającymi kierę a tu zonk :!: teraz dopiero się dowiedziałem że kierownica ma większa średnicę na środku i mocowanie jest za małe - musiałem wiec zapodać uchwyt po lewej stronie przy klamce sprzęgła - tak troszkę mi się nie widzi wole na środku ale wtedy trzeba przerabiać mocowanie to na tyle
|
|
Góra |
|
|
rafał k
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pt cze 01, 2012 4:47 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 7:50 pm Posty: 933 Lokalizacja: Gostyń
|
jeszcze pytanie teraz gdy na kierownicy jest zamontowany uchwyt a w nim navi jest ok ale gdy np. nie będę potrzebował nawigacji cały czas w tej stacji dokującej a dokładniej w tych pinach będzie jakieś napięcie tak?? słyszałem że ludzie montują jakiś przekaźnik - ale jaki i gdzie je zamontować ??
|
|
Góra |
|
|
BigSalz
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pt cze 01, 2012 5:35 pm |
|
Dołączył(a): Pn sie 22, 2011 2:38 pm Posty: 354 Lokalizacja: Reda (Pomorskie)
|
rafał k napisał(a): właśnie wracam z garażu - lark zamocowany na szczęście poprzedni właściciel - dzięki micro :D - wyprowadził instalacje pod dodatkowe gniazdo zapalniczki pod panelem przednim i nie miałem większego problemu z instalacja. czerwony do czerwonego czarny do czarnego i po problemie. panowie możecie powiedzieć o co chodzi z tym kiepskim - pękającym mocowaniem :?: wydaje się być bardzo solidne :roll: aaaa jeszcze jedno - chciałem zamontować sprzęt na środku kiery między śrubami trzymającymi kierę a tu zonk :!: teraz dopiero się dowiedziałem że kierownica ma większa średnicę na środku i mocowanie jest za małe - musiałem wiec zapodać uchwyt po lewej stronie przy klamce sprzęgła - tak troszkę mi się nie widzi wole na środku ale wtedy trzeba przerabiać mocowanie to na tyle W niedzielę wracam to zrobię zdjęcia tego pękniętego elementu i wrzucę na foruma. Ja też miałem problem z montażem bo również mam fatbar i na środku ma ok 29mm a to mocowanie jest na 22mm. Oczywiście to, że zamontowałem to na lewej stronie koło sprzęgła przyczyniło się też do pęknięcia podczas upadku na tą stronę. Nie mniej jednak samo mocowanie raczej nie nadaje się do dzidowania po lasach. Niech świadczy o tym fakt, że już dwa takie mocowania załatwiłem. Postaram się w niedzielę zamocować RAMa to też wrzucę zdjęcia. Plusy mocowania RAM to dwie kulki w mocowaniu dzięki czemu podczas gleby nawigacja ładnie się składa. Do tego najtwardsze aluminium i dwa rodzaje zaczepów do kiery. Można śmiało zamocować na środku grubej kierownicy. Kumple polecają i widziałem kilku leżących a nawigacja cała :) Z oryginalnego mocowania zostaje tylko ta plastykowa obudowa, w którą wkładamy nawigację. Trzeba dorobić (kupić) 4 śrubki bo te oryginalne są za krótkie. Ciekawy jestem jak rozwiązaliście problem tego przekaźnika :?:
|
|
Góra |
|
|
Igor
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pt cze 01, 2012 7:29 pm |
|
Dołączył(a): Pn sty 11, 2010 7:27 pm Posty: 297 Lokalizacja: Warszawa
|
BigSalz napisał(a): Ciekawy jestem jak rozwiązaliście problem tego przekaźnika :?: W ogóle nie rozwiązywałem bo przekaźnik nie był mi potrzebny. Między akumulatorem a nawigacją (mam ją podłączoną do aku razem z gniazdem zapalniczki) wstawiłem wyłącznik. Wyjmuję nawi, wyłączam wyłącznik i na pinach nie ma napięcia :wink: . :twisted:
|
|
Góra |
|
|
tommyi
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pn cze 04, 2012 9:39 pm |
|
Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 3:39 pm Posty: 86 Lokalizacja: Częstochowa
|
Też montowałem larka na 990 adv. Kilka gleb i nic się ze sprzętem nie stało. Ja swojego zamontowałem na dashboard'zie, centralnie nad prędkościomerzem. Zrobiłem wzmocnienie z blachy pod plastykiem, przykręcone do "ramy" pod zegarami i prędkościomierzem. Do tego dołożyłem wyłącznik napięcia, który umieściłem w schowku między bakami. Drugi raz bym tego już nie robił bo w ramach testu zostawiłem kiedyś na 2 tygodnie przełącznik w pozycji włączonej i żadnego zauważalnego wpływu na akumulator. Lark'a wpiąłem w instalacje moto (jest zabezpieczona bezpiecznikiem). Oryginalnie są dwa "wolne" miejsca do których można się wpiąć - jedno po stacyjce, drugie cały czas pod napięciem. Ze względów oczywistych (ładowanie nawigacji również przy wyłączonym moto) zdecydowałem sie na zasilanie stałe.
Póki co w terenie działa, nic się nie urywa, nie pęka i powiem, że jestem całkiem zadowolony z tego Lark'a. Jak w końcu zakumam jak się wrzuca fotki na forum to wrzucę swoje z akcji montowania i efektu końcowego. W razie czego mogę podesłać komuś na mail'a.
|
|
Góra |
|
|
rafał k
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Pn cze 04, 2012 10:39 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 7:50 pm Posty: 933 Lokalizacja: Gostyń
|
tommyi napisał(a): Też montowałem larka na 990 adv. Kilka gleb i nic się ze sprzętem nie stało. Ja swojego zamontowałem na dashboard'zie, centralnie nad prędkościomerzem. Zrobiłem wzmocnienie z blachy pod plastykiem, przykręcone do "ramy" pod zegarami i prędkościomierzem. Do tego dołożyłem wyłącznik napięcia, który umieściłem w schowku między bakami. Drugi raz bym tego już nie robił bo w ramach testu zostawiłem kiedyś na 2 tygodnie przełącznik w pozycji włączonej i żadnego zauważalnego wpływu na akumulator. Lark'a wpiąłem w instalacje moto (jest zabezpieczona bezpiecznikiem). Oryginalnie są dwa "wolne" miejsca do których można się wpiąć - jedno po stacyjce, drugie cały czas pod napięciem. Ze względów oczywistych (ładowanie nawigacji również przy wyłączonym moto) zdecydowałem sie na zasilanie stałe.
Póki co w terenie działa, nic się nie urywa, nie pęka i powiem, że jestem całkiem zadowolony z tego Lark'a. Jak w końcu zakumam jak się wrzuca fotki na forum to wrzucę swoje z akcji montowania i efektu końcowego. W razie czego mogę podesłać komuś na mail'a. jesli możesz będę wdzięczny desperado@desperadoclub.pla tak przy okazji jaką mapę masz na larku ? Ja mam AM ale nie bardzo jestem z niej zadowolony jako navi do off-u !
|
|
Góra |
|
|
tommyi
|
Tytuł: Re: Lark FB 35 AT Napisane: Wt cze 05, 2012 9:42 pm |
|
Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 3:39 pm Posty: 86 Lokalizacja: Częstochowa
|
poszło na mail'a. Na drodze używam AM. Na dziurach Ozi explorer - trochę trudny w obsłudze w stosunku do klasycznych nawigacji ale wart polecenia.
|
|
Góra |
|
|