Autor |
Wiadomość |
danielindner
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: So paź 08, 2011 9:13 pm |
|
Dołączył(a): Cz wrz 18, 2008 7:48 am Posty: 1313 Lokalizacja: Gliwice/Szczyrk
|
Przyczepność to nie tylko dobra guma, żeby tak płynnie pokonywać zakręty jak ta pani - trzeba treningu. Przy "odrobinie" doświadczenia i na gumach dobrych ( bez kosmosu ), lekko zużytych, niezłym asfalcie ( np. słowackim ) można zamknąć profil i zejść do technicznych granic motka tzn. oprzeć się podnóżkiem lub kufrem ( nawet wysokim motocyklem ) - jak kto woli.
Słoneczny dzień, ładne winkle, rozgrzane opony i trenować tam i z powrotem. Dobrze jest zaczynać jadąc za bardziej doświadczonym motocyklistą ( wcześniej umówionym )
|
|
Góra |
|
|
Ryteu
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: So paź 08, 2011 9:31 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 18, 2010 9:34 am Posty: 738 Lokalizacja: Birmingham
|
danielindner napisał(a): Przyczepność to nie tylko dobra guma, żeby tak płynnie pokonywać zakręty jak ta pani - trzeba treningu. No właśnie chciałbym potrenować, tyle, że nie chcę odkrywać świata na nowo i po 3 glebach, 6 tyg w gipsie i wyszlifowanej o asfalt dumie wyczytać gdzieś na forum, że ze zwykłymi oponami takie cuda to "tylko w Erze" :wink: Tenerka to wysokie moto i nie mam zamiary trzeć podnóżkami ale chciałbym nabrać trochę wprawy przed zimą. Dzisiaj byłem na "brudnym" (ciężko o off w na tym zadupiu :( ) ćwiczyć wolne łuki na stojąco... dzizas ale teresa ma "ciężkie" sprzęgło :cry: imadło nie rękę potrzeba :evil:
|
|
Góra |
|
|
danielindner
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: So paź 08, 2011 9:45 pm |
|
Dołączył(a): Cz wrz 18, 2008 7:48 am Posty: 1313 Lokalizacja: Gliwice/Szczyrk
|
Tenerka to dobry motocykl do tarcia podnóżkami - wysokie i rzędowe :)
Spokojnie - nawet TKC można pozamykać - nie trzeba być mistrzem, trzeba tylko spokojnie ( bez ekscesów ) z równym gazem, systematycznie co raz to głębiej pokonywać najlepiej dobrze już znane zakręty.
|
|
Góra |
|
|
Ryteu
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: So paź 08, 2011 9:55 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 18, 2010 9:34 am Posty: 738 Lokalizacja: Birmingham
|
Niedaleko mam parking z nowym asfaltem, oświetlony w nocy bez linii i większych przeszkód, super miejsce na naukę, na drodze jestem grzeczny i przygotowany na armie idiotów zapatrzonych w komórki, gps'y, duże cycki i własną nicość po kopułką 8) . Nie tyle co bym chciał iskrzyć podnóżkami czy robić stunty jakieś tylko zwyczajnie potrenować by być lepszym na drodze... no i poza nią. Maluje mi się na horyzoncie sezon zimowy więc chciałbym trochę popraktykować.
@danielindner... co masz na myśli pisząc, ze Tenere jest "rzędowe"?? Przecież to singiel :? Czy chodzi o coś innego??
|
|
Góra |
|
|
danielindner
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: So paź 08, 2011 10:09 pm |
|
Dołączył(a): Cz wrz 18, 2008 7:48 am Posty: 1313 Lokalizacja: Gliwice/Szczyrk
|
Ryteu napisał(a): @danielindner... co masz na myśli pisząc, ze Tenere jest "rzędowe"?? Przecież to singiel :? Czy chodzi o coś innego?? miałem na myśli dużą tenerke - nawet nie wiem dlaczego :?: :idea: :D jeśli chodzi o treningi - jestem za - tego nigdy za dużo - a do tarcia podnóżkami zejdziesz szybciej niż myślisz. informuj o postępach - wklej jakieś zdjęcia
|
|
Góra |
|
|
Ryteu
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: So paź 08, 2011 10:15 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 18, 2010 9:34 am Posty: 738 Lokalizacja: Birmingham
|
danielindner napisał(a): miałem na myśli dużą tenerke - nawet nie wiem dlaczego :?: :idea: :D :idea: No tak przecież :idea: Zapatrzony w mojego wielbłąda (i ostatnio tak popularne tu na forum XT600) zupełnie zapomniałem o istnieniu ST1200 :mrgreen: o ST750 już nie wspominając :oops: Co do fotek... moje X170Drift zupełnie sobie nie radzi ciemnościami, a ciężko jest mi namówić kogoś by po nocy bujał się na parking porobić kilka fotek, statyw też nie wchodzi w grę bo jak tu namierzyć i ustrzelić pędzącego wielbłąda :lol: Ale zrobię kilka fotek poobijanego moto i połamanych kości... no chyba, że będę miał szczęście i obejdzie się bez 8)
|
|
Góra |
|
|
danielindner
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: So paź 08, 2011 10:21 pm |
|
Dołączył(a): Cz wrz 18, 2008 7:48 am Posty: 1313 Lokalizacja: Gliwice/Szczyrk
|
W takim razie przyznaje, że myślałem o ST 750 - ST 1200 jakoś do mnie nie przemawia Jeździłem krótką chwilę ST 750 i sprawiała wrażenie - cytuje "ścigacza terenowego" :lol:
|
|
Góra |
|
|
Ryteu
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: So paź 08, 2011 10:29 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 18, 2010 9:34 am Posty: 738 Lokalizacja: Birmingham
|
Ja miałem jedynie okazję posiedzieć na ST1200... wygodne ale duże, ciężkie, drogie i skomputeryzowane. Poza tym na pierwsze moto "do nauki" to trochę przesada :roll:
Wracając do opon, jak często sprawdzacie ciśnienie? Przed każdą jazdą, co tankowanie, raz w tygodniu czy tak jak ja... codziennie ale "na oko" :twisted: :?:
|
|
Góra |
|
|
danielindner
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: So paź 08, 2011 10:34 pm |
|
Dołączył(a): Cz wrz 18, 2008 7:48 am Posty: 1313 Lokalizacja: Gliwice/Szczyrk
|
Ciśnienie w oponach motocyklowych to bardzo ważna sprawa - sprawdzać trzeba często, tym bardziej jeśli jeździsz dziś sam jutro z pasażerem a po jutrze z bagażem a w tzw. międzyczasie off.
|
|
Góra |
|
|
Ryteu
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: So paź 08, 2011 10:53 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 18, 2010 9:34 am Posty: 738 Lokalizacja: Birmingham
|
To, że ważna to wiem :wink: problem w tym, że ja "dziś" jeżdżę sam, z pasażerem, bagażem i off... wszytko zależy od pory dnia i kierunku jazdy :lol: , w moim przypadku motur to narzędzie i dosyć mocno je używam. Ciśnienie mierzę jedynie gdy odczuję jakieś "problemy" podczas jazdy (zdarzyło się kilka razy) lub wizualnie uznam, że "zeszło" (co się jeszcze nie przytrafiło). Ogólnie po 30kkm koła pompowałem 3 razy, po zakupie, po zmianie opon i raz przed wylotem w dalszą trasę dodmuchałem może ze dwa głębsze wdechy 8) . Pytam bo chciałem poeksperymentować z ciśnieniem i nie wiem czy warto zaopatrzyć się w taki elektroniczny miernik czy raczej olać takie pierdoły?
|
|
Góra |
|
|
Blaza
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: N paź 09, 2011 1:48 pm |
|
Dołączył(a): So sty 30, 2010 1:39 pm Posty: 72 Lokalizacja: N 51 45.569 E 019
|
danielindner napisał(a): Przyczepność to nie tylko dobra guma, żeby tak płynnie pokonywać zakręty jak ta pani - trzeba treningu. Przy "odrobinie" doświadczenia i na gumach dobrych ( bez kosmosu ), lekko zużytych, niezłym asfalcie ( np. słowackim ) można zamknąć profil i zejść do technicznych granic motka tzn. oprzeć się podnóżkiem lub kufrem ( nawet wysokim motocyklem ) - jak kto woli.
Słoneczny dzień, ładne winkle, rozgrzane opony i trenować tam i z powrotem. Dobrze jest zaczynać jadąc za bardziej doświadczonym motocyklistą ( wcześniej umówionym ) Moja Gymkhana na kostkach https://picasaweb.google.com/lh/photo/H ... directlink
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
|
danielindner
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: N paź 09, 2011 9:51 pm |
|
Dołączył(a): Cz wrz 18, 2008 7:48 am Posty: 1313 Lokalizacja: Gliwice/Szczyrk
|
Ryteu napisał(a): To, że ważna to wiem :wink: problem w tym, że ja "dziś" jeżdżę sam, z pasażerem, bagażem i off... wszytko zależy od pory dnia i kierunku jazdy :lol: , w moim przypadku motur to narzędzie i dosyć mocno je używam. Ciśnienie mierzę jedynie gdy odczuję jakieś "problemy" podczas jazdy (zdarzyło się kilka razy) lub wizualnie uznam, że "zeszło" (co się jeszcze nie przytrafiło). Ogólnie po 30kkm koła pompowałem 3 razy, po zakupie, po zmianie opon i raz przed wylotem w dalszą trasę dodmuchałem może ze dwa głębsze wdechy 8) . Pytam bo chciałem poeksperymentować z ciśnieniem i nie wiem czy warto zaopatrzyć się w taki elektroniczny miernik czy raczej olać takie pierdoły? No to kolego ciśnienie musisz sprawdzać kilka razy dziennie :lol: - jeśli na mniejszym ciśnieniu po off`ie wjedziesz na on - będziesz pływał - jeśli na większym ciśnieniu po on`ie wjedziesz na off - masz gorszą trakcję i większe ryzyko kapcia - jeśli na większym ciśnieniu na on`ie po jeździe z pasażerem i bagażem jedziesz sam opony będą się nadmiernie zużywać itd, itp więc - warto sprawdzać często - ja wożę zawsze analogowy miernik, pompkę rowerową jeśli nie ma w pobliżu CPN`u są też zawodowcy, którzy mają kompresorki.
|
|
Góra |
|
|
Ryteu
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: N paź 09, 2011 10:00 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 18, 2010 9:34 am Posty: 738 Lokalizacja: Birmingham
|
danielindner napisał(a): więc - warto sprawdzać często - ja wożę zawsze analogowy miernik, pompkę rowerową jeśli nie ma w pobliżu CPN`u są też zawodowcy, którzy mają kompresorki. I właśnie tego się obawiałem... do tego jeszcze łyżki do opon, podnośnik, zapasowy tłok no i oczywiście namiot :mrgreen: Nie no na poważnie to "dużego" off'u nie robię więc z ciśnieniem nie schodzę, teraz większość latam sam ze średnim bagażem i tak tez mam ustawione ciśnienie (już nie pamiętam 29-33psi?? czy jakoś tak). Z pasażerem głownie city więc prędkości raptem niecałe 200 :twisted: i większość na jednym kole 8) więc o intensywne zużycie niema co się martwić :lol: Z takim pytaniem wyskoczyłem bo zima idzie i trochę chcę się przygotować, w lecie 2psi w te czy wewte większej różnicy nie robi ale zimą to różnie może być... temu się dopytuje czy warto się zaopatrzyć w dmuchawkę MagGajwera i galaktyczny ciśnieniomierz z termometrem na podczerwień :P
|
|
Góra |
|
|
danielindner
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: N paź 09, 2011 10:08 pm |
|
Dołączył(a): Cz wrz 18, 2008 7:48 am Posty: 1313 Lokalizacja: Gliwice/Szczyrk
|
Ryteu napisał(a): Z pasażerem głownie city więc prędkości raptem niecałe 200 :twisted: i większość na jednym kole 8) więc o intensywne zużycie niema co się martwić :lol: no to ok - bo już zaczynałem się martwić :lol: jeśli większość na jednym to wybrałbym przód - przód tańszy od tyłu :D Ryteu napisał(a): temu się dopytuje czy warto się zaopatrzyć w dmuchawkę MagGajwera i galaktyczny ciśnieniomierz z termometrem na podczerwień :P prościej będzie zaopatrzyć się w nr telefonu do MagGajwera i po kłopocie :idea:
|
|
Góra |
|
|
Ryteu
|
Tytuł: Re: Boisz się mokrego ? Napisane: So paź 15, 2011 6:04 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 18, 2010 9:34 am Posty: 738 Lokalizacja: Birmingham
|
danielindner napisał(a): ...informuj o postępach - wklej jakieś zdjęcia Dziś byłem na torze motocrossowym w celu popraktykowania balansu i nauczenia się pracy opony na śliskim. Jak zobaczyłem co tam się dzieje to spakowałem swoje czterotonowe monstrum i pojechałem na placyk :mrgreen: [ img ][ img ]Wolałem nie robić wiochy nie zawalać drogi rozpędzonym siedmiolatkom... wróciłem na stary dobry parking przy bingo dla 80'cio latków :roll: [ img ]Nie udało się pstryknąć fotki w pełnym złożeniu ale jest dobrze, jeszcze mi brakuje do kolana ale na stojąco już niemalże w miejscu nawracam, trochę praktyki i niegdyś ciężki motocykl nagle nabiera lekkości i bezproblemowo składa się z zakrętu w zakręt. Super sprawa :mrgreen: Dalej jest pewien "wrodzony" dystans do przyczepności opony i przy większych prędkościach staram się trzymać pion i nie kłaść moto na boku... ale wszystkiego da się oduczyć :twisted:
|
|
Góra |
|
|