macalik napisał(a):
Witam na forum
i od razu mam do Ciebie pytanko: jak sie sprawuje Husqvarna, czy czesto trzeba serwisowac i jakie ceny??
Zastanawiam sie nad kupnem TE 450
Pozdrawiam
Witaj,
Husqv radzi sobie bardzo dobrze. Mój egzemplarz (610) kupiłem z Włoch. Jest to dual sport więc nie jakiś straszny wymiot ale radzi sobie bardzo dobrze. Jeśli chodzi o serwis to na razie nie miałem żadnej akcji - trochę za mało na niej jeżdżę - siedzę cały czas na GSA - Dominik ją upala na piaskowni jak ma czas. W tej chwili mieliśmy tylko problem z elektryką - coś nie stykało w światłach i odpadł mi jeden klosz kierunkowskazu - na skokach. Pechowo po nim później przejechałem więc musiałem coś dorobić (zakrętka od WD40 idealnie pasuje po owinięciu taśmą :-) ) i tu podpowiedź - od samego początku warto wszystkie lampki poowijać sobie tasmą (silver tape lub inną) bo prędzej czy później odpadną.
Serwis u importera w Myślenicach (
http://www.husqvarna-motocykle.pl)ponoć jest bardzo dobry - spotakilśmy dziewczynę, która jeździła MV Aug. Brutale i bardzo sobie chwaliła profesjonalizm - ja jeszcze tego nie potwierdzam.
pozdrawiam