Autor |
Wiadomość |
Acent
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 9:56 am |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
ex1 napisał(a): sum a możesz, merytorycznie uzasadnić w czym GSA jest lepszy od Yamahy..? Czyżby mistrz potrzebował szkolenia z "dorabiania teorii"? :mrgreen:
Ostatnio edytowano Pn lip 18, 2011 10:22 am przez Acent, łącznie edytowano 1 raz
|
|
Góra |
|
|
graphia
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 9:56 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N paź 28, 2007 9:53 pm Posty: 870 Lokalizacja: Bielsko-Biala
|
... no i porównanie dużego GS do Transalpa.... świetne.... nie ma to jak pełne dowartościowanie :) to tak jakby ośmioklasista jebnął w twarz pierwszaka i się z tego cieszył... no super :)
|
|
Góra |
|
|
Acent
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 10:00 am |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
graphia napisał(a): ... no i porównanie dużego GS do Transalpa.... świetne.... nie ma to jak pełne dowartościowanie :) to tak jakby ośmioklasista jebnął w twarz pierwszaka i się z tego cieszył... no super :) Ta wypowiedź zasługuje na postawienie piwa :D
|
|
Góra |
|
|
graphia
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 10:09 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N paź 28, 2007 9:53 pm Posty: 870 Lokalizacja: Bielsko-Biala
|
no to jesteśmy umówieni :)
|
|
Góra |
|
|
myku
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 10:12 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Wt sty 13, 2009 10:24 am Posty: 775 Lokalizacja: Weisenheim am Sand
|
Gdzie sie spotykacie?Tez przyjde :lol:
|
|
Góra |
|
|
sum
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 10:14 am |
|
Dołączył(a): Wt mar 23, 2010 9:06 pm Posty: 346 Lokalizacja: Włocławek
|
graphia napisał(a): ... no i porównanie dużego GS do Transalpa.... świetne.... nie ma to jak pełne dowartościowanie :) to tak jakby ośmioklasista jebnął w twarz pierwszaka i się z tego cieszył... no super :) no a możesz chcesz porównać varadero w terenie do GSA ? - przecie to się "gorzej" zachowuje w terenie niż RTek - za ciężkie - to tylko na asfalt i nic więcej ... porównuje właściwości podróżne a nie cechy wynikające z mniejszego silnika itd bo to wiadomo a porównanie trampka do 800 GSa to już w ogóle makabra - nie ma czego porównywać jeżeli chodzi o podróże enduro widzę, że macie chłopaki ciśnienie więc nie ma sensu na tym poziomie dyskutować - ja wiem co wiem z praktyki i z mojego własnego doświadczenia a nie z "katalogów" - to tak aby co nie którzy zastanowili się co piszą nie mając doświadczenia z danym motorkiem a tylko podniecaniem katalogami ... :mrgreen:
|
|
Góra |
|
|
graphia
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 10:17 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N paź 28, 2007 9:53 pm Posty: 870 Lokalizacja: Bielsko-Biala
|
Ty chcesz porównywać technologię (silnik, zawieszenie) sprzed 25 lat (transalp - każdy nawet 700) z technologią max 3-4 letnią (jeśli chodzi o gs800) ??? No chyba żartujesz :) A i tak trampek daję rade nie? :)
|
|
Góra |
|
|
sum
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 10:32 am |
|
Dołączył(a): Wt mar 23, 2010 9:06 pm Posty: 346 Lokalizacja: Włocławek
|
graphia napisał(a): Ty chcesz porównywać technologię (silnik, zawieszenie) sprzed 25 lat (transalp - każdy nawet 700) z technologią max 3-4 letnią (jeśli chodzi o gs800) ??? No chyba żartujesz :) A i tak trampek daję rade nie? :) porównuje motocykle salonowe - a to, że hondzie się nie chce opracowywać nowych technologii to ma świadczyć na ich korzyść ? - chyba lekka pomyłka ... trampek daje radę ... na asfalcie :lol:
|
|
Góra |
|
|
Acent
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 11:02 am |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
sum napisał(a): widzę, że macie chłopaki ciśnienie więc nie ma sensu na tym poziomie dyskutować - ja wiem co wiem z praktyki i z mojego własnego doświadczenia a nie z "katalogów" - to tak aby co nie którzy zastanowili się co piszą nie mając doświadczenia z danym motorkiem a tylko podniecaniem katalogami ... :mrgreen: Wiesz opinia jest trochę bardziej wiarygodna ,gdy bierze się doświadczenia innych. To ile kilometrów nawinąłeś tą Yamachą, bo chyba nie piszesz na podstawie oględzin w salonie lub testu od świateł do świateł... Znam opinię Maria,który przesiadł się z dużego Gs-a Na 800 tkę i trochę różni się od twojej.Teraz nie wiem czyje doświadczenie i obiektywizm jest większy :mrgreen:
|
|
Góra |
|
|
sum
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 11:22 am |
|
Dołączył(a): Wt mar 23, 2010 9:06 pm Posty: 346 Lokalizacja: Włocławek
|
Acent napisał(a): Wiesz opinia jest trochę bardziej wiarygodna ,gdy bierze się doświadczenia innych. To ile kilometrów nawinąłeś tą Yamachą, bo chyba nie piszesz na podstawie oględzin w salonie lub testu od świateł do świateł... Znam opinię Maria,który przesiadł się z dużego Gs-a Na 800 tkę i trochę różni się od twojej.Teraz nie wiem czyje doświadczenie i obiektywizm jest większy :mrgreen: opowiadań innych tak powiadasz ... czy widziałeś kogoś kto narzeka na swój sprzęt ? ilu ludzie jest obiektywnych jeżeli chodzi o własny wybór i obiektywną opinię ? o dziennikarzach już nie piszę bo to zupełnie inna bajka ... moje doświadczenia - trampek salonowy 18 kkm, GSA salonowy 20 kkm z czego mniej więcej tyle samo w terenie - no może więcej nawet w terenie na GSA bo ma lepsze predyspozycje do tego
|
|
Góra |
|
|
Acent
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 11:25 am |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
Teraz rozumiem dlaczego kochasz swój motocykl :D
|
|
Góra |
|
|
graphia
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 11:27 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N paź 28, 2007 9:53 pm Posty: 870 Lokalizacja: Bielsko-Biala
|
Sum. O ile mnie pamięć nie myli trampek był po prostu na Ciebie za mały - to tak jakby mieć 185 cm i kupić sobie rower górski o rozmiarze 16-17 cali i narzekać że małe ... :)
EDIT:. Tak. Popatrzyłem na Twoje fotki z Islandii i potwierdzam. Trampek był na Ciebie zdecydowanie za mały... co oczywiście nie pogrąża trampka a raczej kogoś kto Ci go wcisnął w salonie :) Czy Islandzkie fjordy Ci z ręki jadły? :)
|
|
Góra |
|
|
gepo
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 11:44 am |
|
Dołączył(a): Śr maja 19, 2010 7:21 am Posty: 202 Lokalizacja: Międzychód (Wlkp.)
|
|
Góra |
|
|
sum
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 11:45 am |
|
Dołączył(a): Wt mar 23, 2010 9:06 pm Posty: 346 Lokalizacja: Włocławek
|
graphia napisał(a): Sum. O ile mnie pamięć nie myli trampek był po prostu na Ciebie za mały - to tak jakby mieć 185 cm i kupić sobie rower górski o rozmiarze 16-17 cali i narzekać że małe ... :) wiesz - mi raczej chodzi o zawiechę, odporność na upadki w terenie, poręczność podnoszenia itd - to nie jest enduro tylko asfaltowe enduro ;) tak dla ciekawskich - GSA się łatwiej podnosi niż trampka - mimo różnicy wagi i wysokości motorka graphia napisał(a): EDIT:. Tak. Popatrzyłem na Twoje fotki z Islandii i potwierdzam. Trampek był na Ciebie zdecydowanie za mały eee- teraz ważę 20 kg więcej niż jak jeździłem na trampku - wtedy przesiadałem się z rowerka i miałem dość dobrą wagę jak na moje grubokościste ciałko :D [ img ]graphia napisał(a): Czy Islandzkie fjordy Ci z ręki jadły? :) Islandia ach Islandia - wrócę tam - jest szansa, że nawet żona "puści" mnie samego motorkiem :D
|
|
Góra |
|
|
graphia
|
Tytuł: Re: Yamaha nie próżnuje :) Napisane: Pn lip 18, 2011 11:50 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N paź 28, 2007 9:53 pm Posty: 870 Lokalizacja: Bielsko-Biala
|
Sumie. Sumie.... Masz w Sumie rację :)... ale. Trampek i tak kosztuje dwa razy mniej od GS... i to chyba powinno zamknać jakąkolwiek dyskusję. Bo nie porównuje się samochodów za 30 z samochodami za 60 tysi :)
|
|
Góra |
|
|