Panowie. Zmiany, zmiany, zmiany. Sprzęt tak mocny i doposażony już mi się nie przyda zatem czas, by znalazł nowego właściciela. Kogoś młodszego, bardziej sprawnego, z większą ilością czasu na trenowanie. Rocznik 2006, pełna odbudowa 2010/11. Moje oczko w głowie. Niektóre akcesoria i części trafiły do mnie drogą koleżeńską, zatem i cena może być niewygórowana jak na stan i ilość szpeju, jaką na sobie i w sobie ma. Silnik robłem sam z extremalną dbałością o szczegóły (np montaż elementów z użyciem dwusiarczku molibdenu).
http://olx.pl/oferta/honda-xr650r-rally ... e1G3L.html