Adventure Rider
http://advrider.pl/

Ortezy 661 opinnie.
http://advrider.pl/viewtopic.php?f=41&t=13502
Strona 2 z 2

Autor:  Smutek [ Wt lip 30, 2013 9:25 am ]
Tytuł:  Re: Ortezy 661 opinnie.

Thorin_XL napisał(a):
Po poczytaniu sprawdzonych/niesprawdzonych opinii na innych forach zaopatrzyłem się w takie Thory http://www.revzilla.com/product/thor-force-knee-guard Na alledrogo za 300 zł

Zalety:
- bardzo dobrze leżą na nodze (jako (chyba) jedyne mają coś jakby skarpetę, która zakrywa nogę na całej długości ochraniacza),
- komfortowe, nic nie gniecie, nie uwiera, nie ogranicza ruchów
- cena

Wady:
- brak aluminiowych wzmocnień, boję się, że będą skuteczne przy stłuczeniach/uderzeniach/twardych lądowaniach. Jak nogę skręci, to chyba za wiele nie pomogą... :?
- ta skarpeta w upalne dni daje o sobie znać... :wink: Ale tylko w upalne


Ciekaw jestem trwałości . Ta budowa mnie nie przekonuje. Są podobne do evs strata w których plastikowe zawiasy rozleciały mi się po dwóch miesiącach.
Mam nadzieję że podzielisz się opinią za jakiś czas .

Teraz używam acerbis impact evo . Nie zniszczalne ale się przemieszczają :?
Następne spróbuję chyba tych 661 albo acerbis x strong

Autor:  dopra [ Wt lip 30, 2013 9:30 am ]
Tytuł:  Re: Ortezy 661 opinnie.

Thorin_XL napisał(a):
Po poczytaniu sprawdzonych/niesprawdzonych opinii na innych forach zaopatrzyłem się w takie Thory http://www.revzilla.com/product/thor-force-knee-guard Na alledrogo za 300 zł


także takie mam za namową Wolo, bardzo wygodne i dosyć dobrze chronią kolano. Nie uwierają ani nie gniotą.

Autor:  Raven_BC [ Wt lip 30, 2013 11:23 am ]
Tytuł:  Re: Ortezy 661 opinnie.

Ja mam te 661-y i początek, tj. pierwsza jazda był fatalny (stare spodnie Scotta nie były wystarczająco pojemne, po prostu i nie pozwalały ochraniaczom swobodnie się ułożyć). Teraz, po kilku wyjazdach, uważam je za cud techniki:-)
Lepiej układają się pod spodniami fox'a, troszkę się wzajemnie lepiej ułożyliśmy i jest bardzo dobrze. Stopień ochrony jest naprawdę OK, swoboda ruchów i dopasowanie też. Pancerz zewnętrzny obiecujący, a i kolano zabezpieczone przed przeprostem (sprawdziłem w praktyce na stromym podjeździe piaskowym, gdzie na końcu wyryta skarpa w postaci tunelu, gdy moto stanęło, ja postawiłem stopy na skarpie, moto lekko się cofnęło i kiera oparła się na moich kolanach blokując mnie?! Tutaj fajnie zadziałało to zabezpieczenie, ale i znalazłem się w potrzasku... jakoś się wykaraskałem, oczywiście byłem sam...). Im więcej jeżdżę, tym lepiej je oceniam.

Autor:  Raven_BC [ Wt lip 30, 2013 11:23 am ]
Tytuł:  Re: Ortezy 661 opinnie.

Acha, raczej należy coś po nie ubrać!

Autor:  Pretor [ Wt lip 30, 2013 11:45 am ]
Tytuł:  Re: Ortezy 661 opinnie.

Panowie przeszliście z ortez do zwykłych ochraniaczy. Co do ortez 661 MX to nie są to dobre ortezy. Są dobre jeśli kosztują 380 zł. Ale czy ochronią kolano tak jak PODy czy Asteriski to bym wątpił. Nie oszukujmy się. Nie ma nic za darmo. Większość z w/w ochraniaczy i ortez mam lub miałem w sklepie.
Najlepsze ochraniacze to obecnie Acerbis X STRONG. Oprócz ochrony przed uderzeniem mają unikalną same w sobie budowę zapobiegającą przeprostowi i nie jest to opcja samego zawiasu lecz całego odlewu. Nawet pokusiłbym się, że są tak samo dobre lub lepsze jak ortezy 661 MX.
Thory FORCE są również dobre jako ochraniacze o podwójnym zawiasie.

Ortezy to już inna bajka. Są również zdania, że nie warto ich nosić jak się ma zdrowe nogi. Warto wzmacniać mięśnie i rozciągać ścięgna i ćwiczyć i ćwiczyć. Ortezy noszą ludzi z uszczerbkiem na zdrowiu jak np. ROB :wink: :lol: :lol: :lol:

No ale wyboru może dokonać każdy sam.

Autor:  dopra [ Wt lip 30, 2013 11:50 am ]
Tytuł:  Re: Ortezy 661 opinnie.

Pretor napisał(a):
Ortezy to już inna bajka. Są również zdania, że nie warto ich nosić jak się ma zdrowe nogi. Warto wzmacniać mięśnie i rozciągać ścięgna i ćwiczyć i ćwiczyć.

to mi powiedział lekarz ortopeda który leczy sportowców po urazach, specjalizacja kończyny dolne, w szczególności kolana.

Autor:  marcin4943 [ Wt lip 30, 2013 3:39 pm ]
Tytuł:  Re: Ortezy 661 opinnie.

dopra napisał(a):
Pretor napisał(a):
Ortezy to już inna bajka. Są również zdania, że nie warto ich nosić jak się ma zdrowe nogi. Warto wzmacniać mięśnie i rozciągać ścięgna i ćwiczyć i ćwiczyć.

to mi powiedział lekarz ortopeda który leczy sportowców po urazach, specjalizacja kończyny dolne, w szczególności kolana.


mi tu..

Autor:  SoD [ Śr sie 07, 2013 6:10 pm ]
Tytuł:  Re: Ortezy 661 opinnie.

Przyszły i do mnie. Nigdy nie nosiłem żadnych ortez, ochraniaczy na kolanach i nie wiem jak to jest z wygodą. Jestem po pierwszej jeździe (50km z czego 30 szutry) i zastanawiam się czy ich nie odesłać. Uwierają to tu to tam, nie wiem czy to wina źle zapiętych pasków (za mocno, za lekko) Jak stoisz jest ok, jak usiądziesz... gorzej.

Rozejdą się? Zakładać je na siedząco stojąco? Jak z paskami? Może jakieś porady? :?

Edit:

No nic paczkę odsyłam przy ponownej przymiarce i tak dalej okazały się za małe w kolanie... a nogi mam normalne jak nie chude na swój wzrost (187cm)

A co do samych ochraniaczy:
+ wykonanie bardzo dobre wszystko na tip top żadnych dziureczek, niteczek nic
+ waga, jak dla mnie są akurat, jedziesz to czujesz, że masz coś na nodze, jakieś super ekstra lekkie to nie są i jest jakoś tak bezpieczniej ;)


@Zytek:
- na stronie masz rozmiary zmierz sobie metrem krawieckim nad i pod kolanem, ja mam 43 nad L jest do 42 i są na mnie ciasne

@Fabian:
- jak odesłałeś to jaka jest teraz alternatywa? sam szukam ;)

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/