tak dyskutanci wybrali po ... 4 dniach dyskusji, a czy zastanowiłeś się czy wszyscy co by chcieli mieli okazje się wypowiedzieć ?
Niektórzy mogli nawet nie mieć możliwości włączenia się do dyskusji.
Na moje to ankieta powinna się pojawić nie wcześniej jak za 2-3 tygodnie.
A do tego padły przecież, np: Bieszczady, a w ankiecie się nie pojawiły :(

Zgadzam sie z Tobą kolego - post wyżej dałem upust rozżaleniu co do braku Beskidów na liście. Grubymi nićmi szyte to :( :)

Danielu ale Beskidy są w ankiecie :)

Teraz już są - po interwencji. A co sie nadenerwowałem :)

A to co się nadenerwowałeś to twoje :lol:

Cały chodzę z nerw - do przodu i do tyłu :D

Teraz juz wszystko gra :D
Poprzednia była niepełna.

Mario, moje dotychczasowe wypowiedzi dotyczyły pewnych zasad. Dobrze wiesz, że nie jestem żadnym "włascicielem" zlotów i uważam, że cytowana uwaga jest po prostu nie na miejscu. Skoro jednak, tak stawiasz sprawę, uważam że należy się wyjaśnienie. Rzeczywiście tak się złożyło, że brałem udział w organizacji I i II Zlotu, zarówno organizacyjnie jak i finansowo. Organizacja takiego przedsięwzięcia wymaga sporego zaangażowania, ale przede wszystkim pozwoliła nam ( dotychczasowym organizatorom) sporo się nauczyć. Zwróć uwagę, że nie było dotychczas ankiet dotyczących miejsca zlotu. Otóz uważam, że takie ankiety nie mają sensu. Po pierwsze dlatego, że na końcu i tak ktoś będzie niezadowlony, i po drugie dlatego, że możemy organizować kolejne zloty w miejscach proponowanych na forum. Dotychczas odbyła sie tylko jedna ankieta dotycząca terminu drugiego spotkania i w efekcie okazało się, że to był błąd - przyjechały, jeżeli dobrze pamiętam 22 motocykle, a to nie jest nawet 1/3 osób, które zadelarowały uczestnictwo.
Proszę, żebyś nie odbierał moich dotychczasowych uwag osobiście, bo nie o to mi chodziło. Po prostu uważam, że jeżeli pewna grupa forumowiczów (i bez znaczenia jest kto) włożyła sporo czasu i serca w organizację dotychczasowych zlotów i przy okazji powstała pewna wizja tego jak to się powinno odbywać (słuszna lub nie), to zanim rozpocząłeś oba wątki, wypadało zadać któremukolwiek z dotychczasowych organizatorów proste pytanie.

Temat nadaje się do skasowania.

Moje zdanie na temat kto powinien ustalać gdzie i kiedy - czy 'grupa trzymająca zloty' czy cała społeczność Advrider.pl, pozostaje niezmienione.

Mario, ok skończmy ten temat. Widzę, że pomimo moich wyjaśnień pozostajesz przy swoim, masz oczywiście do tego prawo. Jednak wycieczki typu "grupa trzymająca zloty" zostaw dla siebie, bo jest to po prostu niegrzeczne.

Duchu, jak wiesz jestem za. Byłem w Morsku z Radkiem i jest to naprawdę super miejsce - pod każdym względem. Jestem za terminem 23 - 25 kwietnia :D

gdzie ten morsk?

A czy to ma znaczenie? Morsk jest super. Termin - super. :)

Zloty to chyba nie jedyne nasze wyjazdy na moto, więc jeśli nawet nie pasuje komuś miejsce, to chyba jest cały sezon, żeby pojechać gdzieś indziej?

Celem zlotu jest wspólne spędzanie czasu - czyż nie? Z przyjaciółmi każda droga i bezdroga jest boska. Tyle.

Nie kłóćcie się zatem i nie kopcie. Fantastycznie, że komuś się chce poświęcać czas organizując wyjazd (i narażać na krytykę jak widać).

Nie utwierdzajmy ich zatem w przekonaniu, że nie warto, bo warto.

Będzie super :D

Z mojej strony dzięki, że nie muszę nic robić, tylko być - jesteście wielcy...

pewnie że ma, bo nie wiem gdzie jechać :)

hahahahaha :D

No tak :)

Masz mnie :)

To dlatego, że jadę zazwyczaj gdziekolwiek, a i tak gdzieś dojeżdżam :D