ech, to byly czasy, co duchu? :)

Jeśli mogę się wtrącić do tej dyskusji, Panowie, a wydaje mi się, że mogę coś poradzić, bo zawodowo "zajmuję się" przestępcami, to proponuję zrobić zwyczajną listę, papierową, obejmującą miejsce na wpisanie imienia, nazwiska, adresu, numeru dowodu lub innego dokumentu uczestnika (np. prawa jazdy) oraz forumowej ksywy i ewentualnie nr pokoju lub rodzaju noclegu. Każdy po przyjeździe meldowałby się u osoby posiadającej tę listę, okazywałby dokument do spisania tych danych i to wystarczy, żeby potem wiedzieć, kto jest kto. Kopiowanie dokumentów czy ich fotografowanie zawsze będzie rodzić wątpliwości i dodatkowo komplikować sprawę:) Wizerunek nie jest potrzebny do ustalenia sprawcy ewentualnego zamieszania, świadków będzie pewnie od ch...ry;) Pozdrawiam, Limonka.

zeby troche odwrocic polaryzacje tej dyskusji (z wew. na zew.):

jesli juz mialbym sie martwic to bardziej o amatorow cudzej wlasnosci spoza uczestnikow zlotu. jakis rodzaj, chocby prostej (naklejka forumowa z miejscem na imie lub nicka) identyfikacji (swoj/obcy) by sie przydal. koszulki nie rozwiaza sprawy, bo lista na nie juz zamknieta a na zlot otwarta.

btw, taka naklejka (z imieniem lub nickiem i np. nr rej.) moze sie przydac w usprawnieniu codziennej komunikacji. wariant rozszerzony: dodatkowa naklejka na moto z imieniem/nickiem i np. tel. kom, jesli bylaby potrzeba szybkiego zlokalizowania wlasciciela maszyny.

i tu pomysl :idea: moze zamiast dowodu, zdjec - kazdy poda swoj nr tel. i imie w zamian za takie naklejki. oczywiscie wymaga to zgody kazdego z nas. dlatego ponawiam prosbe aby jednak ustalic pewne zasady. niekoniecznie w formie zakazow/nakazow bo to tylko wywola dyskusje, ale na zasadzie - kazdy uczestnik na dzien dobry podaje nr komory itd.

Ja mimo młodego "wieku forumowego" włącze się do dyskusjii.

Panowie skoro nie jesteście organizatorami to nie wymagajcie przestrzegania "waszego regulaminu".
Co do danych osobowych to każdy hotel przy meldunku bierze moj dowodzik i wpisuje mnie do kompa. Tutaj proponuje oddać pałeczke właścicielom ośrodka. W końcu jesteśmy na ich prywatnej ziemi. Niech ewidencjonują ludzi tak jak to robią z każdym turystą i po kłopocie. TO raz a dwa na kazdej imprezie funkcjonuje lista gości i nie widze w tym nic dziwnego.
A moj tato dał raz zkserowac dowód i go za kredyt potem ścigali, którego nie brał!!!
Co do błędów ort to mam na to papiery :))

Sorry Panowie (Panie nie, bo one tu się nie zagalopowały z wpisami które moim zdaniem są dzieleniem włosa na czworo), trochę się rozpędziliście.... ciekawe co będzie na 10 stronie?? podać rozmiar skarpet, czy majtek? a może adres zatrudnienia, pesel, NIP, imiona rodziców? Nazwisko panieńskie matki? może się przydać, a co tam przywieźmy metryki chrztu!!

Czy coś komuś się stało?? Przepraszam ale odnoszę wrażenie, że ktoś pierwszy raz wyjedzie z domu i po raz pierwszy pojedzie na imprezę na której będzie więcej osób niż on sam, bez urazy....... ale ja cały czas podtrzymuję:

Jak będzie PROBLEM to zadzwonimy po POLICJĘ

Nie jest to impreza masowa, regulamin ośrodka wystarczy, dajcie już spokój z tymi obostrzeniami bo już jeden kolega się wyłamał, nie dlatego że się czegoś obawia, czy chce coś ukryć, ale tak samo jak mnie wkurzyła go WASZA biurokracja i skomplikowanie spotkania jeźdźców ADV (podobno)...

Swoją drogą to i tak nikt się ukryje jak coś przeskrobie, nr rejestracyjny wystarczy, wierzcie mi...

Z całym szacunkiem dla obecnych, czuję się jak podczas obrad Sejmu. Ile osób tyle opinii (demokracja), a wszystkim i tak nie dogodzisz.
Według mnie sprawa jest jasna organizatorzy ponoszą odpowiedzialność więc ustalają zasady. Pozostali wierzą w mądrość organizatorów :lol:

Ale tu chyba nie ma organizatorów!!! więc obowiązują zasady ośrodka wyp.

Nic dodać, nic ująć

Aha, nie znamy się jeszcze, to się oczywiścia zmieni, ale jak na razie zdjęcia dowodów będą

Jest kilka osób które zaangażowały się w przygotowania i przy takiej liczbie osób nie dziwią mnie obawy.
Choć przyznać muszę, że na zlotach gdzie zamieszanie jest zdecydowanie większe (odwiedzający itd) wszystko przebiega wmiarę spokojnie więc nie powinniśmy popadać w paranoję.

Wtrącę się zatem jeszcze raz, jeśli można :) W dalszym ciągu twierdzę i podzielam zamysł organizatorów zlotu co do możliwości identyfikacji sprawców ewentualnych kłopotów, najróżniejszego rodzaju. Po pierwsze zlot ma dopiero służyć poznaniu, więc co najmniej do tego czasu słusznie jest stosować zasadę ograniczonego zaufania do jego uczestników, bez żadnej urazy. Po drugie, nie radzę zdawać się na rejestrację uczestników przez ośrodek, bo może się okazać, że ktoś wylegitymuje się nie swoim dokumentem, że nie zapiszą wszystkich, a np. tylko tych, którzy wezmą klucz od pokoju. Po trzecie, numery rejestracyjne też nie wystarczą, bo może np. się okazać, że ktoś w ostatniej chwili pożyczył moto od kumpla;) Po czwarte, ośrodek będzie zainteresowany wyłącznie dochodzeniem ewentualnych szkód dotyczących jego, co do reszty, pozostawi to uczestnikom imprezy i dobrze byłoby móc wtedy ustalić, kto co komu jest winien i zwrócić się o dane do (nieformalnego) organizatora imprezy. Ilość uczestników jest taka, że warto zrobić taką listę. Limonka.

Nic dodać, nic ująć

Aha, nie znamy się jeszcze, to się oczywiścia zmieni, ale jak na razie zdjęcia dowodów będą[/quote]

Dodam, że - o ile mogę podać swoje dane osobowe i numer dokumentu - to na zdjęcie dowodu osobistego na pewno się nie zgodzę, z różnych względów, więc jeśli ma to być warunkiem uczestnictwa w zlocie, to bardzo proszę o jednoznaczne ustalenie w tej materii. Monika/Limonka

możemy się tu spierać i dywagować czy? jak? i po co?

podzielając pewnie zdanie pozostałych 90% uczestników - ja się dostosuje, jadę się z Wami spotkać i pogadać - jest mi generalnie wszysto jedno czy bedzie spis ludności czy każdy bedzie anonimowy

jak się coś stanie to i tak pewnie nie bedzie wiadomo kto jest winien :twisted:

uważam, ze jesli nie pojawi się policja to bedzie mozna powiedzieć że bylo spokojnie...

Przestaję rozumieć, czego niektórzy się boją. Mówiliśmy wcześniej, że chcemy zrobić zdjęcia dowodów (nie kserować), żeby móc ewentualnie przypisać twarz do osoby (można też zakleić numer dowodu), a w niedzielę rano usunąć wszystkie zdjęcia z karty aparatu. Gdzie tu zagrożenie dla Waszych danych osobowych ? Tu chodzi wyłącznie o kwestie bezpieczeństwa i odpowiedzialności. Poza tym Ci którzy mogliby ewentualnie nabroić dwa razy się zastanowią jak będą zdjęcia dowodów czy praw jazdy

P.S chyba że ktoś ma lepszy pomysł

Aha, jeszcze jedno - Limonka tu chodzi głównie o facetów. Jakoś nie widzialem jeszcze pijanej kobitki, która rozjeżdża namioty motocyklem, a paru takich chłopa to i owszem. Więc się tak nie przejmuj - w przypadku dziewczyn wystarczy nazwisko i nr dokumentu

Jakub, chodzi o to, że każda forma utrwalenia wizerunku jest ryzykowna z różnych względów, przy dzisiejszych możliwościach techniki, zwłaszcza w połączeniu z wizerunkiem całego dokumentu i nie zmieni mojej oceny zapewnienie, że usuniesz te zdjęcia. To numer dowodu jest ważniejszy niż wizerunek, bo ja przynajmniej aktualnie jestem mało podobna do zdjęcia na dowodzie, musiałbyś zrobić też zdjęcie mnie :) Numer i seria tego dokumentu jest podstawą do identyfikacji, ew. pesel, reszta jest do ustalenia na tej podstawie, wiem, co mówię. Nie chodzi o dane osobowe, bo te każdy i tak musi udostępnić w ośrodku. Tyle, Limonka.