WITAJCIE ..
mamy luty a w temacie cisza...czy są chętni do organizacji
Marysia coś wspominał ? :D :D 8)

a gdzie miało to by być?
Bo może jak się poda m.więcej rejon to ktoś się zgłosi

Kiedyś chciałem zorganizować koło Olsztyna u moich znajomych
Ale jestem z Krakowa i aby to ogarnąć trzeba by pomocy
No i kwestia że u nich było by trochę drożej niż przyzwyczaiły nas wcześniejsze zloty, ale jedzenie było by znacznie lepsze no i plus część osób mogła by spać w stodole na sianie

https://www.sielskarepublika.pl/
Tylko może styl Boho byśmy odpuścili (pls)

Fajne miejsce Borowa. Koniecznie trzeba odwiedzić

ogień w szałasie miejscówa Borówa... :mrgreen:

[ img ]

[ img ]

to zdjęcia z zeszłego roku
Z przejazdu Offraod2Hel

Generalnie w kwietniu są zamknięci - ale mogą dla nas się otworzyć
Warunki są pod namioty, spanie na sianie
Nie jest to typowa baza noclegowa jak camping / hotel czy inne


Do dyspozycji
2 kible i prysznice - resztę można zamówić przez firmy z kabinami/kiblami (byłoby to wliczone w koszt imprezy ( równy podział na wszystkich)

Żarcie mogą ogarnąć (sniadania, ogniska, i jakaś strawa) plus foodtrucki

Muza może być na żywo lub nie - zamiast niej DJ/filmy/prelekcje

Trasy - nie znam tamtych okolic więc trzeba by kogoś ogarniętego lokalnego aby mi pomógł
Myślę że można zrobić też trasy dla grupy basenowej do Malborka ok 120km, Wilczego Szańca 118km, i .....

Jest też masa szutrówek po lasach udostępnionych do ruchu lokalnego

nie znam lokalnych tras typu błotne-spa

Czasu jest mało, ja mam tez swoje organizacje wyjazdów więc mogę pomóc w ograniczonym czasie

A może by wreszcie zlot wędrowny?
Dwa noclegi w różnych miejscach?

widać że covid zabrał dużo z nas
Nikt już nie ma ochoty na planowanie

Mi się pomysł Gompki bardzo podoba. Jestem za

Pomysł zacny, muszę porozmawiać ze swoim alkomatem :)

Borowa....wiem że chciałbyś zlot w starym klimacie..ale wiesz jak to jest
3 dni to chcą przyjechać nie szarpać się z namiotem jedzeniem itd.
więc nie wiem jak to by było...pewnie tyle pomysłów co ludzi
..ale niech się inni wypowiedzą
choć wydaje mi się że z tym może być problem

Wędrowny najlepszy zlot, bo się jeździ... w sumie sama nazwa adventure-RIDER mówi za siebie :)

Wędrowny PEWNIE
Ja jestem za

Tylko co wbijamy na jakąś bazę noclegową, czy po krzakach, bo jakby było 100 namiotów to trzeba by boiska piłkarskiego

Jest już wyjazd typu Over-Size, może i czas na taki

Dobrze by było zrobić ankietę, ile osób chce stacjonarny i ile za ADV-Dromader-Zlot

Moim zdaniem nie trzeba ankiety tylko Organizatora który podejmie właściwe kroki i to ON zadecyduje jak to ma wyglądać.

W dzisiejszych czasach legalnych przejazdów cieżko jest zrobić dobrze legalną trasę na zlot a co dopiero trasę zlotu wędrownego. Wolał bym mimo wszystko pozostać przy opcji stacjonarnej.
Krówka nie była zła, ważne że żarcie było znośne i jak ktoś chciał to było gdzie pojeździć.

Rozmawiałem z Marysią wracając z Rawicza - nie ma czasu na przygotowanie i organizację.
Demokracja w tym przypadku jest totalnie do pupy - tylko dyktatura Organizatora daje szansę na pomyślne spotkanie. Jednemu nie pasuje miejsce, innemu czas, kolejnemu micha, a następnemu kolor poszewki na łóżku.

Dokładnie tak - za starzy jeszcze nie jesteśmy, a adwenczer z tego co pamiętam to chyba znaczy przygoda...
Sam się chciałem do Nich wprosić w zeszłym roku... Doskonała miejscówka.
Tak bym to widział:
- piątek - Sielska Republika
- sobota - jakieś Zegrze (Narew), czy inny Gostynin (Wisła)
- niedziela - do domu
Także Mr Borówa ustalaj termin, zaklepuj miejscówkę - działaj...