Adventure Rider
http://advrider.pl/

El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?
http://advrider.pl/viewtopic.php?f=40&t=14466
Strona 1 z 2

Autor:  lewar131 [ Pn sty 27, 2014 10:33 am ]
Tytuł:  El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

Hej,
wczoraj kiedy w zaciszu garażu relaksowałem się wkładaniem skrzyni biegów do auta, odwiedził mnie obywatel Tezla. No bo jak jest -15 i piękny śniego, to obywatel Tezla testuje swoją XLkę :)
I tak w sumie urodził się pomysł, że skoro nad Bałtyk na Palanta mamy 760km i średnio się chce jechać taki kawał, to może by zrobić coś na południu?
Byliby chętni na taki weekendowy wyjazd gdzieś na Jurę ?

Autor:  redrobo [ Pn sty 27, 2014 10:57 am ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

identyczny pomysl kielkuje w mojej glowie... tylko ze polnocny wschod jest tym rewirem. 700 offem wyszloby ode mnie, gdzies w polowie pierwszego dnia juz bym nie zyl... u nas -20 stopni. Niniejszym kibicuje regionalnym palantom.

Autor:  Fabian [ Pn sty 27, 2014 11:02 am ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

lewar131 napisał(a):
Hej,
wczoraj kiedy w zaciszu garażu relaksowałem się wkładaniem skrzyni biegów do auta, odwiedził mnie obywatel Tezla. No bo jak jest -15 i piękny śniego, to obywatel Tezla testuje swoją XLkę :)
I tak w sumie urodził się pomysł, że skoro nad Bałtyk na Palanta mamy 760km i średnio się chce jechać taki kawał, to może by zrobić coś na południu?
Byliby chętni na taki weekendowy wyjazd gdzieś na Jurę ?


Jest już kilka cyklicznych imprez na śląsku:

http://www.zlotpingwina.pl/
http://rdzawediamenty.pl.tl/GALERIA-_-IMPREZY/kat-9.htm

zawsze też można coś nowego zdziałać w duchu ADV :lol: w końcu nie możemy być gorsi od pomorzan :mrgreen: bunkrów nie ma ale i tak jest za...biscie ...

Autor:  PawelS [ Pn sty 27, 2014 11:48 am ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

Super - kibicuję :)

Autor:  dudopl [ Pn sty 27, 2014 12:04 pm ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

Nie chciał by być sceptyczny, ale spanie zimą nad Polskim Bałtykiem, bezcenne !! I to jest ich przewaga plaża. Wiem, wiem w górach też jest super, ale morze :)

Autor:  redrobo [ Pn sty 27, 2014 1:06 pm ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

dudopl napisał(a):
Nie chciał by być sceptyczny, ale spanie zimą nad Polskim Bałtykiem, bezcenne !! I to jest ich przewaga plaża. Wiem, wiem w górach też jest super, ale morze :)

oczywiscie to jest sprawa bezdyskusyjna. jakbym mial mozliwosc dojechania nad morze z przyczepka, to chetnie polatalbym po plazy (mazenie od lat) i wychylil z kaszubiakami. w tym roku jednak nie dam rady zorganizowac sie na te imreze. pozostaje mi cos w zasiegu bezprzyczepkowym.

Autor:  Tezla [ Pn sty 27, 2014 1:08 pm ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

lewar131 napisał(a):
Byliby chętni na taki weekendowy wyjazd gdzieś na Jurę ?
Niby że takie niezdecydowanie masz a pierwszy ode mnie zacząłeś temat na forum :D

dudopl napisał(a):
Nie chciał by być sceptyczny, ale spanie zimą nad Polskim Bałtykiem, bezcenne !! I to jest ich przewaga plaża. Wiem, wiem w górach też jest super, ale morze :)
No więc po dojechaniu na miejsce można by wygłosić: Proszę państwa jako że niestarczy nam już funduszy i czasu żeby dojechać nad morze to rozbijamy obóz tutaj... :mrgreen: ... i będziemy smażyć nad ogniskiem ryby :mrgreen:

Fabian napisał(a):
Jest już kilka cyklicznych imprez na śląsku:

http://www.zlotpingwina.pl/
http://rdzawediamenty.pl.tl/GALERIA-_-IMPREZY/kat-9.htm

zawsze też można coś nowego zdziałać w duchu ADV :lol: w końcu nie możemy być gorsi od pomorzan :mrgreen: bunkrów nie ma ale i tak jest za...biscie ...
Żeby duch ADV wzleciał wyżej można nie przecierać trasy i do końca nie wiedzieć gdzie to będzie :D
Na Pingwinie nie było śniegu a na Równicy spania pod namiotem :wink:

Moimi szybkimi koncepcjami są kamieniołom Niegowonice
[ img ]
lub koło Ogrodzieńca
[ img ]

Autor:  lewar131 [ Pn sty 27, 2014 1:12 pm ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

Tezla napisał(a):
lewar131 napisał(a):
Byliby chętni na taki weekendowy wyjazd gdzieś na Jurę ?
Niby że takie niezdecydowanie masz a pierwszy ode mnie zacząłeś temat na forum :D


Zauważ że moje niezdecydowanie dotyczyło jedynie kolejnego weekendu, w kolejne już mogę jechać. no i ja nie jestem tak przygotowany jak Ty do jazdy w zimnie, ale myślę że sobie poradzę.

Autor:  Tezla [ Wt lut 04, 2014 6:36 pm ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

W El-weekend mając do dyspozycji tylko 2 dni obrałem kierunek południowy z samym śpiworem na wszelki wypadek.
Choć na osiedlowej dróżce miałem jeszcze śnieg to okazało się że szybko znalazłem się za Myślenicami bo nawet przez Świątniki wszystko było czarne.

Ale koło Sułkowic już miałem pierwsze zdobycze ;)
[ img ]
Ten smutny w przyrodzie okres też jest warty podziwiania.
[ img ]
[ img ]
Miałem dokładne mapy więc wiedziałem gdzie w górach próbować się wbić żeby wyjechać we właściwym kierunku.
[ img ]
I jak się postarać to można było też ugniatać dziewicze dróżki.
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
Gdzieś tam za Suchą Beskidzką
[ img ]
[ img ]
Ciesząca zdobycz biała droga między Podwilkiem a Podszklem
[ img ]
I tak u schyłku dnia dotarłem na Pogórze Gubałowskie i zabrałem się za 12 kilometrowy czerwony szlak od cmentarza w Chochołowie i od tej pory zabrane opony przestały być przerostem formy nad treścią, spotkały wreszcie wymagające podłoże.
[ img ]
[ img ]
Na horyzoncie na dobre zadomowiły się Tatry i już wiedziałem gdzie zmierzać, do rodziny z Kościeliska :)
[ img ]
Ten szlak mnie po prostu uwiódł mimo niedoświetlenia ;)
Droga prowadzi przez Ostrysz 1023m n.p.m. i gdyby śnieg nie pozamieniał się w błotko w kilku kluczowych podjazdach to mógłbym się tam samymi rękami nie dopchać ale w razie czego miałem w zanadrzu kilka grubych łańcuchów i trytytek.
[ img ]
W sumie to takie małe połoninki. Ale w tych warunkach współpracuje z nimi tylko jedynka i dwójka rozpędzić to się można obok drogi...
[ img ]
Podjeżdżając pod Gruszków 1030m byłem już tak ugotowany w stroju na temperatury poniżej zera że gdy za jednym zamachem straciłem przedni kierunek, wtyczkę do GPSu i lico na twarzy XLki postanowiłem jednak poszukać zjazdu do doliny i przez Gubałówkę dojechałem do miasta (super się zjeżdża w nocy do świateł gdzieś w dole :) )
[ img ]
W Kościelisku halny dmuchał na +10 stopni :shock: zero śniegu, jak postawiłem motocykl to znienacka pojawia się podmuch który błyskawicznie go wywraca a kask i inne rzeczy odlatują :shock:
Tak więc jak dojechałem to z góry podziękowałem za kawę czy herbatę, chcę raczej czegoś zimnego z lodówki :mrgreen:

Z niedzieli wstawiam tylko jedno zdjęcie bo potem zmoczyłem telefon w strumieniu więc nie miałem już czym robić zdjęć (dopiero po powrocie naprawiłem) a byłoby co, ale na smak wyobraźcie obie zjazd wąwozem z zaspami które pokonuje się po ich powierzchni... :D

Jak się podjedzie pod sam park to można obejrzeć całe zbocza gór pokryte wiatrołomami z ostatnich świąt dokończone ostatnio, chciałem zaliczyć dolinę Chochołowską ale zawalona ponoć była.
[ img ]

Okolice Jabłonki to dobre tereny pod pohasanie nie-wścieklakami tak więc południowa edycja może mieć też widok na Giewont... :)

A dziś pod Krakowem śnieg ma taką konsystencje że bezpieczniej się zjeżdża niż po błocie.

Już wiem dokąd będę jeździł w tym sezonie... :mrgreen:

Autor:  osso [ Wt lut 04, 2014 8:46 pm ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

i takich opowieści nam trzeba !

przygoda musi być !!

brawo Tezla !!!

Autor:  ziuta [ Śr lut 05, 2014 9:22 pm ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

Tezla fajne traski i foty,co roku w połowie stycznia ruszamy motorowerami i nie tylko w beskidy na dwa dni w tym roku bez sniegu ale rok temu było bialutko

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

i w tym roku

[ img ]

[ img ]

[ img ]

Autor:  pawlicho [ Śr lut 05, 2014 9:57 pm ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

Ale fajna akcja chłopaki, gratulacje :) miewam podobne pomysły, ale towarzyszy brak.

Autor:  dudopl [ Śr lut 05, 2014 10:09 pm ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

pawlicho napisał(a):
Ale fajna akcja chłopaki, gratulacje :) miewam podobne pomysły, ale towarzyszy brak.

pisz na Pw mamy podobne pomyły z ekipą EV tyle, że na wiosnę :)

Autor:  ziuta [ Śr lut 05, 2014 10:24 pm ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

w lecie też jezdzimy,w tym roku to już 5 Szumowiny będa

[ img ]

i wiecej
https://plus.google.com/photos/109614857673384892666/albums/5765884301525282593?banner=pwa

Autor:  Tezla [ Pt lut 07, 2014 1:33 am ]
Tytuł:  Re: El zróbmy-coś-na-południu-treffen ?

pawlicho napisał(a):
Ale fajna akcja chłopaki, gratulacje :) miewam podobne pomysły, ale towarzyszy brak.

dudopl napisał(a):
mamy podobne pomyły z ekipą EV tyle, że na wiosnę :)

No to jak na razie południe ma jednak swego niepowtarzalnego palanta :mrgreen:

ziuta napisał(a):

To wymarzone warunki do jazdy motorowerem, nadmiar mocy i w ogóle :D Za rok przygotuję 2 biegowego Rometa :)

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/