I to już jutro, będzie się działo. Świr-Team jak zawsze gotowy :D

startujemy z Jeżem z Łodzi o 13:30

jazda półoffem, bo idę z kuframi

ktoś się dołącza?

jakby coś - 5zero229dziewięćpięćtrzy5

Miejsce pod namiot Gompka zaklep bo ja jeszcze kapcie zmieniam i na 13 to nie koniecznie dam radę , pewnie spotkamy się na miejscu ten pół of to chyba przed Tuszynem na budowie trasy

Ja mam pytanie jak place na miejscu to tez mam sie zarejestrowac przez formularz ?

hej, jakby ktoś miał ze dwie naklejki adv, bedę wdzięczny za przywiezienie mi tychże ;-)
dzięki z góry

Niestety nie dam rady... Tym niemniej w niedzielę rano wybieram się na dwóch kołach do Radomia na grób Wieśka, zapalić świeczkę etc Jak ktoś będzie wracał ze zlotu przez Radom albo zechce mu się dołączyć to byłoby fajnie chociaż tam się spotkać. Zainteresowani - zapraszam do kontaktu na priv.

i jak tak chłopaki? piszta co tam widzielista.. jak trasa? fotki?!

Jest OK, w nocy troche zimno, trasa dobra na kaca, troche asfaltow, ale tez kilka ciekawych podjazdow I zjazdow w terenie, przejazdy przez laki itp. Bardzo ladne tereny, malownicze.

Sent from my BB using Tapatalk

Kolan, chyba za wcześnie na takie relacje, jutro dopiero niedziela :)

Teraz łoją browar za browarem, seta ze setą :lol: ech szkoda że sie nie udało przyjechać.
Z trasy wszyscy cali wrócili ?

z relacji dwóch w miarę trzeźwych osób (ze względów moralnych nicków nie podam) wiem, że wszyscy wrócili w całości
Ale draństwem jest podtykanie kubka z przełęczówką pod mikrofon telefonu - nie kopie się leżącego :lol:

Serdecznie wszystkim dziękuję, a w szczególności organizatorom.
Zespół Gompka i Jeż meldują się w Łodzi.

Pozdr.

Jeż

doprawdy, zacny melanż, milordzie

było super

to nic, że śniadanie jak ostatni posiłek na weselu
to nic, że pół motocykla wróciło mi na trytkach albo w kufrach
to nic, że w nocy prawie ogłuchłem od chrapania pewnego ptactwa (celowo nie piszę, ze to o Gołębia chodzi :twisted: )
to wszystko nic

dziekuję za specjalny odcinek muratora/dekoratorni na żywo, za fajną, urozmaiconą traskę, za doborowe towarzystwo i atmosferę niespotykaną nigdzie indziej

już czekam na wiosnę

I ja dotałem do domu. Dziękuję organizatorom za przygotowanie trasy i załatwienie miejsca. Na warunki nie ma co narzekać. W koncu to zlot ADV a nie spa i drinki z palemką. Bylo z górki - miałem w planie przywiązać śpiwór do kołka żeby nie zjeżdzać w dół namiotu :D. Najważniejsze jest nie miejsce a ludzie których sie spotyka. Do zobaczenia na wiosennym !!

Także chciałem podziękować! Zlot super a przełęczóweczka najlepsza z wszystkich edycji na których byłem.
Pozdrawiam !