SoD napisał(a):
Wyrzucać ponad 1600 zł na małą kamerkę sportową... w tej cenie dostaniesz świetny aparat fotograficzny. ;-)
Będę polować na używkę albo coś ze starszych modeli tylko zastanawiam się między GoPro 3 (jakaś tam wersja) czy jakimś Soniakiem.
I to jest dobre podejście do tematu, sam niestety przekonałem się na własnej skórze, że wydanie 1800 na GP4 nie było tego warte, bo po kilku trasach nudzą się "filmy drogi", a jak zsiadam z moto to kompakt za 1000 lepiej ogarnia sprawę niż GP4 za 1800. Oczywiście slowmotion, odporność na wodę itd są ok, ale sceny tego typu nie są konieczne, żeby film był dobry. Te bajery to chwyt marketingowy, na który ja niestety się nabrałem :(
Lepiej te kilka stów zainwestuj np w slider, obiektyw, statyw lub mikrofon Rode. Polecam obejrzeć filmy Bartka Kosiorka i popatrzeć ile scen jest z Gopro a ile z DSLR. Oczywiście można powiedzieć, że Bartek używa sprzętu za kilkanaście tysi, ale nie wymagajmy od siebie poziomu PRO, za ok. 2000 tysiące kupimy set, który pozwoli na naprawdę fajne nagrania i nie będzie miał tylu ograniczeń co GP4, oczywiście nie będzie bez wad, ale to oczywiście tylko moja opinia. Zapewne głupio będzie wyglądała lustrzanka na górze kasku :mrgreen: :mrgreen:
Moja propozycja to Yi na kask + np. canon 550d używka ze szkłem 18-55 + mikrofon Rode videomic Go. Wszystko to macie w kwocie 1800 pln czyli tyle co GoPro4 :D :D :D :D
Dużo oglądałem filmów z wypadu 4-5 gości, z których każdy miał GP, ale żaden nawet małego bezlusterkowca czy lustrzanki i efekt był słaby. To nie sprzęt robi różnicę tylko pomysł na film ("historia") Nie są to moje przemyślenia, ale profesjonaliści mówią, że to, co przed aparatem/kamerą jest ważniejsze niż to, co masz w ręku, więc uczmy się amatorzy podstaw filmowania, a dobry film nagramy nawet telefonem :D :D :D :D :D