To masz trochę spamu :P

[ img ]

[ img ]

[ img ]

Co to za gumki założyłeś? Jak się sprawują?

Przód nawet nie wiem, do lekkiego to jest, ale już na wymarciu egzemplarz...
Z tyłu Motoz Enduro 6. Szału nie robi, ale i dramatu nie ma. Ot taka opona na zimową słotę :wink:

czekaj, niech no tylko gospodarz imprezy dojdzie do siebie to za "kanapę" masz wp....ol :mrgreen:

Jako, że jest nas tu kilka T7 wpadliśmy na pomysł by potrenować skakanie synchroniczne :wink:

[ img ]

Kolega z lewej lepiej wyszedł z progu. :wink:

Raczej ten z prawej nie idzie za przykładem Małysza i nie zawsze na śniadanie jada bułkę z bananem :lol: :wink:

Git fotka, jakieś nagrania też macie z jazdy? :D

Ex coś może mieć... To jego zdjęcie i chyba tylko on miał aparat w ręku...

to wszystko zależy co chciałbyś zobaczyć.. :D

Dawać wszystko, może forum nie przyśnie, w końcu zima za pasem :lol:

Tak się nie podniecajcie tą Tenere 700.

W instrukcji obsługi pisze:

"Motocykl jest przeznaczony wyłącznie
do jazdy po drogach utwardzonych.
Nie jest odpowiedni do jazdy
w terenie." :D

I tak dokładnie jest.

To nie enduro tylko czoper:

- ma duże przednie koło, wysoko kierownicę, wysoko kroplowaty zbiornik paliwa, ładnie brzmi na niskich obrotach,
ma kolory jak czoper (przynajmniej ten czarny matowy) :D , siodło jak dla mnie jest mega wygodne.

No i bardzo przyjemnie tym się jedzie powoli i po twardym. :D

Ponad 70/h słychać już tylko huk wiatru (przy moim słusznym wzroście owiewka odchyla strugę powietrza dokładnie w pysk)
Jak się stanie na podnóżkach jest o wiele ciszej i znowu jest przyjemnie.

Po miękkim masakra. Przód od razu ryje a tył idzie bokami w poprzek drogi.

To takie pierwsze wrażenia po przesiadce z 690e. :)

Wypadało by dodać, że w standardzie kierownica jest wyżej niż w 690e nawet po podniesieniu o 6cm i wygodniej się jedzie na stojaka.
Ale bak jest "śliski" - offroudowe spodnie ze skórzanymi wstawkami od wewnątrz się po nim ślizgają.
Światła w nocy są wystarczające, nie ma potrzeby nic dokładać.
W porównaniu do 690e hamulce to nie hamulce tylko zwalniacze - może jeszcze się nie dotarły?
W 690 jednym palcem można było zatrzymacć koło - tu trzeba garściować żeby zwolnić.
Dopóki się jedzie po twardym nie czuć nadmiaru masy a motocykl jest całkiem zwrotny (można by nawet rzec zwinny)
Taki enduroczoperek dla dziadka :D
Za tyle ile kosztuje nie ma chyba nic lepszego w przedziale motocykli uniwersalnych.

Jak by ktoś się zastanawiał nad nowym V-stromem 650 jak ja kiedyś :) to on jest tylko na asfalt.
Można połamać w nim połowę plastików przez puknięcie palcem + brak prześwitu,
pod spodem na wszystkie strony wystaje pełno czujników, rurek i kabelków - mala szansa, że to się nie pourywa poza asfaltem.

T7 wygląda z tej strony o wiele lepiej.
Ale do jazdy poza asfaltem 690e jest lepszy pod każdym względem.
Trudno też powiedzieć czyT7 będzie mniej awaryjna od 690e bo jeszcze jest za nowa.
Chociaż nie ma zmienianych map zapłonu i trybów jazdy, elektroniki ma tyle samo co nowe 690e.

Jak by ktoś miał zbędne ponad 40tyś na motor i się zastanawiał czy taki brać, to moja odpowiedź jest:
- brać :D

generalnie łatwo potrafię określić do czego jest T7, zupełnie nie wiem do czego jest 690? :) tym bardziej w Polsce.. :D . ja jestem za T700 :D

No patrzcie co za gość . . . .
jak tylko kupił Hondę w automacie to już nie wie do czego są KTMy :D :D

A tak na poważnie - to do tego samego co wszystkie motocykle w Polsce - do zabawy :)

A 690e, czy Huska701 nadaje się do tego wyjątkowo dobrze, kto miał to wie :)

hehehe :)

nie no wiadomo.. tak tylko się czasem się zastanawiam, czy 690 jest ultra uniwersalna czy wręcz przeciwnie... :D

PS.. podobnie można by napisać o SE.. O którym uważałem że jest właśnie Ultrauniwersalny.. :D . hehehe :D