Autor |
Wiadomość |
maar79
|
Tytuł: Wrocław - Sława w kolo jeziora, rybka - Wrocław Napisane: So kwi 11, 2009 9:36 am |
|
Dołączył(a): N lut 01, 2009 10:03 pm Posty: 419 Lokalizacja: Wrocław
|
Witam
Dla zainteresowanych zamieszczam skromną i krótką relację z mojej wczorajszej wycieczki z Wroclawia do Sławy nad jezioro, głównie asfalt jedynie objazd jeziora wiąże się z jazdą po nawet nie piasku ale głębokim pyle na którym można szlifować jazde na granicy kontroli, ja szflifując nawet wylądowałem na glebie z moim sprzątem, niestety nie ma tego w relacji bo moja ładnijsza połowa stwierdzila że będę zły jak zrobi mi zdjęcie w tak krępującej sytuacji :)
[ img ]
zatankowany gotowy do drogi
[ img ]
[ img ]
[ img ]
pierwszy przystanek Lubiatów Chalkos
[ img ]
runda w koło jeziora Sławskiego
[ img ]
[ img ]
[ img ]
|
|
Góra |
|
|
CeeL
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 10:31 am |
|
Dołączył(a): Wt mar 11, 2008 8:08 pm Posty: 1086 Lokalizacja: TARNOWSKIE GÓRY
|
fajne fotki szkoda ze tak mało a gleba zawsze boli za to po jakims czasie fajnie sie wspomina wiec fotka nie zaszkodzi :wink:
|
|
Góra |
|
|
CeeL
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 3:06 pm |
|
Dołączył(a): Wt mar 11, 2008 8:08 pm Posty: 1086 Lokalizacja: TARNOWSKIE GÓRY
|
MlodyGS napisał(a): fajnie fajnie, ale po co na jednodniową wycieczke lecisz z kompletem kufrow ? z reszta to pytanie jest nie tylko do Ciebie, bo widze ze wsrod wlascicieli GSow i alu skrzynek to trend powszechny :) nie dosc ze aerodynamika taczki cegieł to z pustymi kuframi sprzet sie gorzej prowadzi, no chyba ze wozisz w nich balast :D
co wyscie sie tak tych korfow czepili , MlodyGs - nie jestes pierwszy :!:
kazdy jezdzi jak lubi , z czym lubi i na czym lubi :evil:
wiem ze to pytanie nie bylo do mnie (ale w sumie jestem jednym z tych co to zakladaja kofry (a wlasciwie ich nie zdejmuja) na kazda okazje)a odpowiedzi miedzyinnymi znajdziesz tu: http://www.advrider.pl/viewtopic.php?t=2585&postdays=0&postorder=asc&start=60
|
|
Góra |
|
|
akcent
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 3:57 pm |
|
Dołączył(a): So mar 07, 2009 8:34 pm Posty: 1089
|
Jestem z tych co kufry zakładają na dłuższe wyjazdy, ale wiem że oprócz gustów istnieją często prozaiczne powody typu łatwość zdejmowania, funkcje ochronne. Ponadto całkiem praktycznym powodem jest przyzwyczajenie się w codziennej eksploatacji do kufrów, szerokości motocykla. Później na wyjeździe, na obładowanym motocyklu te nawyki są nieocenione.
Siedząc przy komputerze na zdjęciach też mnie rażą takie kufry, ale wiem że może być wiele powodów do ich stosowania. Podobnie jak z kaskiem i ubraniem - nie pozwoliłbym sobie na słowo krytyki, co najwyżej zapytałbym o powody, może mógłbym się czegoś nauczyć.
Wjeżdżam się właśnie w nowy dla mnie motocykl, przed dalszymi wyjazdami zechcę wypróbować i przetestować zakupiony zestaw kufrów bocznych. Testy przeprowadzę na krótkich wypadach koło domu, by móc szybko dokonać ewentualnych korekt. Pewnie znajdą się również krytycy :lol:
|
|
Góra |
|
|
radekb
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 5:04 pm |
|
Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 2:31 pm Posty: 131 Lokalizacja: Krasny Las
|
duch07 napisał(a): Gogle Scota które mam niestety jakoś mi sie nie sprawdzają.Zatykaja mi nos :shock: Musze sprawdzić jakieś inne :roll:
Wypróbuj Progripa. Nic nie uwiera, nic nie paruje, fotochromowa szybka sama się przyciemnia. Jak dla mnie są super!
|
|
Góra |
|
|
akcent
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 5:39 pm |
|
Dołączył(a): So mar 07, 2009 8:34 pm Posty: 1089
|
MlodyGS napisał(a): CeeL napisał(a): no bo nie mow mi ze jazda z kuframi ma sluzyc przyzwyczajeniu sie do szerokosci motocykla przed wyjazdem wakacyjnym :D
Wow, podziwiam mistrza, który potrafi tak z marszu skompletować sprzęt, spakować się i pojechać w świat :D. Ciekawe dlaczego np.crossowcy na treningach robię te dziesiątki okrążeń, przecież wystarczy spojrzeć na tor, trener coś podpowie i można z marszu wyśrubować czasy okrążenia. Cieniasy tylko trenują, prawda?
Ja wolę jeździć z takimi strachliwymi/przezornymi (niepotrzebne skreślić) którzy przed wyjazdem potrenują jazdę w pełni obciążonym motocyklem, spróbują go podnieść po zasymulowanej glebie, sprzęt biwakowy przetestują zawczasu na choćby jednym biwaku- jakość i ewentualne niedobory-nadmiar elementów.
|
|
Góra |
|
|
JakubGS
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 6:19 pm |
|
Dołączył(a): Śr paź 01, 2008 8:40 am Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
duch07 napisał(a): No ładnie,ładnie :wink: Widze że mamy identyczne kaski,nawet w tym samym malowaniu :roll: Spytam więc jak ten garnek oceniasz,ja stawiam mu olbrzymiego plusa.Moim zdaniem ma więcej zalet niż wad.Dokupiłem dodatkowa ciemną szybe.Gogle Scota które mam niestety jakoś mi sie nie sprawdzają.Zatykaja mi nos :shock: Musze sprawdzić jakieś inne :roll:
Duchu, ja polecam gogle Thor. Rewelacja - pokażę Ci na zlocie, spróbujesz i jak będą Ci pasować pomogę kupić.
|
|
Góra |
|
|
JakubGS
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 6:27 pm |
|
Dołączył(a): Śr paź 01, 2008 8:40 am Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
duch07 napisał(a): JakubGS napisał(a): duch07 napisał(a): No ładnie,ładnie :wink: Widze że mamy identyczne kaski,nawet w tym samym malowaniu :roll: Spytam więc jak ten garnek oceniasz,ja stawiam mu olbrzymiego plusa.Moim zdaniem ma więcej zalet niż wad.Dokupiłem dodatkowa ciemną szybe.Gogle Scota które mam niestety jakoś mi sie nie sprawdzają.Zatykaja mi nos :shock: Musze sprawdzić jakieś inne :roll: Duchu, ja polecam gogle Thor. Rewelacja - pokażę Ci na zlocie, spróbujesz i jak będą Ci pasować pomogę kupić. Ok,dzięki :wink: Tylko ja nosze bryle ( po polskiemu okulary ) a nie każde gogle pasuja na nie :roll:
Się sprawdzi :wink:
|
|
Góra |
|
|
CeeL
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 7:35 pm |
|
Dołączył(a): Wt mar 11, 2008 8:08 pm Posty: 1086 Lokalizacja: TARNOWSKIE GÓRY
|
MlodyGS napisał(a): CeeL napisał(a): co wyscie sie tak tych korfow czepili , MlodyGs - nie jestes pierwszy :!: kazdy jezdzi jak lubi , z czym lubi i na czym lubi :evil: wiem ze to pytanie nie bylo do mnie (ale w sumie jestem jednym z tych co to zakladaja kofry (a wlasciwie ich nie zdejmuja) na kazda okazje)a odpowiedzi miedzyinnymi znajdziesz tu: http://www.advrider.pl/viewtopic.php?t=2585&postdays=0&postorder=asc&start=60ja sie nie czepiam, ja zadaje pytanie, ale widze ze konkretnej odpowiedzi mi nikt nie udzieli bo chyba nie ma jednej konkretnej , każdy ma swoje racje , widzimisie albo inne potrzeby czy przyzwyczajenia , albo mniej lub wiecej gadzetow do zabrania ze soba nawet na krotka wycieczke , ale po co drazyc temat? Cytuj: Jak juz jestes taki leniwy to raz zdejmij to okufrowanie i nie zakładaj, nawet nie maialbym ich gdzie zostawic bo na 4pietro mi sie nie chce z nimi latac a głupio zostawiac je na parkingu wole juz zeby za gmole robily niz je oddac komus... Cytuj: nie bedziesz stał w korkach
i tak nie stoje
jak dla mnie wiecej plusów z ich wozenia niz minusów ale te tłumaczenia pewnie tez Ci nie wystarcza :?:zawsze mozemy podyskutowac :wink:
w CL-u tez nie mialem mozliwosci zdejmowania i moze dla mnie to kwestia przyzwyczajenia(wprawy)?
|
|
Góra |
|
|
CeeL
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 8:05 pm |
|
Dołączył(a): Wt mar 11, 2008 8:08 pm Posty: 1086 Lokalizacja: TARNOWSKIE GÓRY
|
MlodyGS napisał(a): CeeL napisał(a): [ jak dla mnie wiecej plusów z ich wozenia niz minusów ale te tłumaczenia pewnie tez Ci nie wystarcza :?:zawsze mozemy podyskutowac :wink: w CL-u tez nie mialem mozliwosci zdejmowania i moze dla mnie to kwestia przyzwyczajenia(wprawy)? i kwestia przyzwyczajenia najbardziej do mnie w Twoim wypadku przemawia, chociaz brak miejsca na ich magazynowanie tez jest mocnym argumentem :) a co do dyskutowania to 2 weekendy zostały :D
i to mi sie podoba :wink:
a zaraz nas Ron stąd przegoni
|
|
Góra |
|
|
Rembik
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 8:15 pm |
|
Dołączył(a): Wt gru 02, 2008 9:51 pm Posty: 444 Lokalizacja: Wrocław
|
Jest jeszcze jeden mały szczegół.
Kwestia powiedzmy bezpieczeństwa.
Osobiście widziałem na jednym z największuych skrzyżowań Wrocka jak starszy gość jadąc V-stromem, jak bozia przykazała- dostał lekkiego strzała z prawej strony od auta, które prawie zdążyło wychamować. Mimo, że udeżenie było niewielkie, chłop miał pogruchtaną całą miednicę.
I wtedy właśnie sobie pomyślałem, że gdyby przytrafiło się to na GS Adv z kuframi to motocykl odbił by się kuframi i gmolem od zderzaka samochodu. Doszło by w prawdzie do przewrotki ale gość co najwyżej by się lekko poobijał.
W terenie nogi też sobie nieprzygnieciesz. A i pasażerka bezpieczniej się czuje.
Ot taka drobna funkcjonalność zderzakowo-dystansowa.
|
|
Góra |
|
|
Misza
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 8:35 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Śr cze 25, 2008 3:48 pm Posty: 518 Lokalizacja: Kąty Wrocławskie
|
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że aluminiak zatrzyma samochód. A tamte rejony co to Rembik odwiedziłeś... są gitara, piaseczek, duuuużo lasów bezczłowieczych :)
|
|
Góra |
|
|
Rembik
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 8:39 pm |
|
Dołączył(a): Wt gru 02, 2008 9:51 pm Posty: 444 Lokalizacja: Wrocław
|
Misza napisał(a): Jakoś nie chce mi się wierzyć, że aluminiak zatrzyma samochód. A tamte rejony co to Rembik odwiedziłeś... są gitara, piaseczek, duuuużo lasów bezczłowieczych :)
Ja byłem całe święta w gurach bialskich. Tylko po asfaltach goniłem. Szkoda, że się niespotkaliśmy.
Pogoda przecudna, aż się na Śnieżnik wdrapałem.
|
|
Góra |
|
|
akcent
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 8:40 pm |
|
Dołączył(a): So mar 07, 2009 8:34 pm Posty: 1089
|
MlodyGS napisał(a): czy bedziesz do mnie mowił od dzis mistrzu ? :D
Mistrzu, to ja też chętnie za dwa tygodnie podyskutuję, muszę do tego czasu poćwiczyć jazdę z kuframi :lol:
|
|
Góra |
|
|
Devris
|
Tytuł: Napisane: Pn kwi 13, 2009 10:01 pm |
|
Dołączył(a): Cz lut 05, 2009 11:36 am Posty: 449 Lokalizacja: Kujawy oraz Brodnica
|
Dodam swoje wrażenia z jazdy z kuframi, które baaardzo nieczęsto zdejmuje:
1. samochodziarze widząc w lusterku takie szerokie monstrum spieprzają na boki że aż miło. Może też ten widok przypominać policje? No sam nie wiem. W każdym razie jakoś tak mam więcej miejsca wśród sznurów aut.
2. właściwości aerodynamiczne są LEPSZE z kuframi. Wiem że prawa fizyki nakazują cos zgoła odmiennego. Ale jakoś tak sie powietrze lepiej układa wokół motoru
3. mniejszy wiatr idzie na kolana/podudzia
4. jestem leniwy i nie chce mi sie odpinać/przypinać, chować/wyciągać
5. zawsze na dnie kufrów jest kilka niby nieistotnych pierdółek, których nie sposób zapakować do torby na baku. W kluczowych momentach się przydają. Np. zapasowa para zwykłych butów, lub szmata to wytarcia mokrego siedzenia lub ..(tu 100innych pomysłow do samodzielnego uzupełnienia)
6. jak już zdejme te kufry to mam uczucie jakbym komarkiem jakimś jeździł. Taki on wtedy jakiś skromny, zwinny i lekki.
Co do ochrony jaką dają owe kufry- to mam mieszane uczucia. Raz przygniotłem sobie goleń kufrem, a raz tylko stelażem. Wrażenia porównywalne. Nie polecam. Chociaż lusterko wtedy ocalało. Bez kufrów- złamało się. Czyli jednak plus dla kufrów.
'Lanserka' ktoś to kreślił. No może i owszem, ale tym tropem to już sama jazda BMW uchodzi za lanserkę. Ubierz się lepiej- też powiedzą że lans. Wiem za to że sprawdza się stara zasada 'masz tyle za ile zapłaciłeś' i dlatego zbieram na kask BMW. Nie intersują mnie określenia innych osób.
|
|
Góra |
|
|