klos242 napisał(a):
Ja mam z Maverickiem doswiadczenie uważajcie co chcecie ale to taka k..a jakich wiele, niemiłe auto, trąci mychą i niewiele sobą prezentuje. O awaryjności szkoda mówić w tak zabytkowych pojazdach bo to zależy od wielu czynników. igrek z tych aut co wymieniłeś może Freelander ale to tak na siłę , lepiej żadnego z nich nie kupuj. Nie polecam Ci innych aut ponieważ oto prosiłeś w swoim poście i nie podałeś do jakiej kwoty - co jest kluczowe. Przejedź się najpierw tym co wybrałeś a jakby Ci się nawet spodobało to zaglądnij pod spód głównie Mazdy.
Opiszesz swoje przygody?
marcinjunak napisał(a):
Czy to będzie ford czy jego bliźniak Terrano to nie ma znaczenia, z każdym będzie tak samo. Każdy z nich nadaje się do tych celów które wymieniłeś na początku i to w nadmiarze.
Tylko Igrek mowi o Mevericku dwojce, a on juz nie ma odpowiednika w Nissanie
[ img ]