|
Autor |
Wiadomość |
ron
|
Tytuł: Napisane: Pt lip 17, 2009 12:00 am |
|
Dołączył(a): Śr lip 01, 2009 9:44 pm Posty: 1936 Lokalizacja: Wrocław
|
:arrow: Koscielny: Owoc zywota twojego... je ZUS.
:arrow: Aktualny: Dopadl mnie kryzys. Jezdze autem bez dachu i pije stare wino...
:D
|
|
Góra |
|
|
jeszua
|
Tytuł: Napisane: Pt lip 17, 2009 5:50 am |
|
Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 7:56 pm Posty: 214 Lokalizacja: ck krakoff
|
ron napisał(a): Aktualny: Dopadl mnie kryzys. Jezdze autem bez dachu i pije stare wino...
pije stare wino, jem spleśniały ser i jeżdżę autem bez dachu ;)
jsz
|
|
Góra |
|
|
ron
|
Tytuł: Napisane: Pt lip 17, 2009 7:12 am |
|
Dołączył(a): Śr lip 01, 2009 9:44 pm Posty: 1936 Lokalizacja: Wrocław
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Napisane: Pt lip 17, 2009 10:27 am |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
Stoi kobieta przed lustrem:
- włosy mi wypadają
- odrosty
- worki pod oczami
- podwójny podbródek
- cycki jak ogony bobra
- sflaczały brzuch
- cellulit
- obwisły tyłek
- kolana jak u krowy…
… a dobrze tak bydlakowi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
Góra |
|
|
koziarz
|
Tytuł: Napisane: Wt lip 21, 2009 1:51 pm |
|
Dołączył(a): Cz mar 12, 2009 4:16 pm Posty: 1237 Lokalizacja: Małopolska
|
Młody facet przychodzi do nowego miejsca pracy:
- Dlaczego odszedł pan z poprzedniej firmy?
- Szczerze panu powiem, tam był istny burdel
- Przyznam się panu, że u nas tez jest burdel
- Taaa, ale przynajmniej dziewczynki nowe.
|
|
Góra |
|
|
Świerzy ...
|
Tytuł: Re: 3 dowcipy na szybko ;) Napisane: Pt sie 14, 2009 12:05 am |
|
Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 4:19 pm Posty: 424 Lokalizacja: Łódź
|
Francuz dzwoni do swojego przyjaciela w Moskwie: - Cześć Iwan, słyszałem, że u was strasznie zimno, -50 stopni! - Nie... tak zimno nie jest... najwyżej -20... - Niemożliwe Iwan, w CNN pokazywali, że jest u was -50 stopni poniżej zera! - Pierre... mówię ci, jest najwyżej -20 a nie -50! - Przecież sam widziałem w CNN Iwan, reporter stał na Placu Czerwonym i pokazywał termometr, sam widziałem, -50 stopni! - Aaaaaa... No chyba że na zewnątrz..
|
|
Góra |
|
|
Świerzy ...
|
Tytuł: Re: 3 dowcipy na szybko ;) Napisane: Pt sie 14, 2009 12:09 am |
|
Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 4:19 pm Posty: 424 Lokalizacja: Łódź
|
II Wojna Światowa. Rosyjskie sołdaty bezczeszczą niemiecki cmentarz. Skaczą sobie po nagrobkach czytając przy okazji kto tam leży: - Albert Hess - Bruno Schwarz - Herman Guttman - Edward von Klinkerhoffen - Achtung Minen :D
|
|
Góra |
|
|
Świerzy ...
|
Tytuł: Re: 3 dowcipy na szybko ;) Napisane: Pt sie 14, 2009 12:28 am |
|
Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 4:19 pm Posty: 424 Lokalizacja: Łódź
|
Polaka Ruska i Niemca złapał Diabeł i mówi: - Mam dla was trzy zadania: 1) Przejść przez most pod obstrzałem. 2) Przywitać się z niedźwiedziem podając mu rękę. 3) I zgwałcić bardzo stara i sprytna Indiankę. Popatrzeli po sobie zdziwieni i postanowili podołać tym zadaniom. Pierwszy poszedł Rusek, lecz udało mu się dojść tylko do polowy mostu. Drugi poszedł Niemiec, przeszedł most, lecz gdy wszedł do klatki niedźwiedzia, on go wystraszył. Następnie poszedł Polak, przeleciał przez, most wpada do klatki, a tam jak nie zacznie się kotłować. Ale po jakiejś godzinie z klatki wychodzi zziajany, zdyszany i podrapany Polak i pyta: - Ty diabeł to gdzie jest ta Indianka której mam podać łapę ?
Pewien facet podczas wycieczki po Japoni poczuł nagłą potrzebę skorzystania z WC. Wybrał się więc w kierunku publicznego kibla. Podchodzi do męskiego, a tam taka kolejka, aż na zewnątrz - pół godziny stania murowane. Ale facetowi strasznie się chciało, więc zaryzykował pójście do damskiej toalety. Podszedł więc do klozetowej babci z pytaniem, czy może się załatwić. Klozetowa babcia odpowiada: - Możesz, ale uważaj - pod żadnym pozorem nie wciskaj czerwonego guzika! Zadowolony gościu daje dwuzłotówkę babci i idzie do kabiny. Siedzi na kiblu i patrzy - przed nim trzy guziki. Żółty, zielony i czerwony. Z ciekawości naciska żółty guzik. Wtem czuje, jak coś mokrego podciera mu dupę, a z małego głośnika rozlega się głos "Odbyt wyczyszczony". Facet postanawia jeszcze wcisnąć zielony guzik. I czuje, jakiś powiew w kierunku dupy. Rozlega się głos "Odbyt wysuszony". Został już tylko czerwony guzik. Gościu trochę się waha, ale w końcu ryzykuje i wciska. I nagle poczuł okropny ból w miejscu, gdzie nie dociera słońce. A z głośników dobiega głos "Tampon wyciągnięty"!
AAAUUuuć :x
Do salonu wbiega kowboj i krzyczy: - Słuchajcie! Za chwilę do salonu przyjedzie czarny rycerz! Ten, który zabija dla przyjemności i każdego który mu się sprzeciwi. Salon opustoszał i został tylko jeden drobny kowboj, który pomyślał sobie: - Nic mu nie zrobiłem, więc on chyba też mi nic nie zrobi. Nagle do salonu wchodzi dwumetrowy murzyn szeroki na 1,5 metra i mówi: - Ty kup mi drinka, a potem zrób mi loda. Przestraszony kowboj zrobił co miał zrobić. Nagle murzyn wstał i powiedział: - Dobra, to ja spadam, bo czarny rycerz za chwilę tu wpadnie :wink:
Złapali trzech przestępców i skazano ich na karę śmierci. Wchodzi pierwszy do celi egzekucji i pytają go: - Jak chcesz umrzeć? - Może krzesełko? - Ok. Siada na krzesełku, podłączają go i się okazuje, że jest zepsute. - No, masz szczęście. Skoro krzesełko zepsute, jesteś wolny. Tamten wychodzi i mówi do następnego w kolejce: - Krzesełko zepsute. Tamten wchodzi, wybiera krzesełko i go wypuszczają. Wychodząc mówi do ostatniego więźnia: - Krzesełko zepsute. Tamten wchodzi. Pytają go, jaką chce wybrać śmierć. On na to: - No, krzesełko zepsute... To może rozstrzelanie?
Ostatnio edytowano Pt sie 14, 2009 12:40 am przez Świerzy ..., łącznie edytowano 1 raz
|
|
Góra |
|
|
Świerzy ...
|
Tytuł: Re: 3 dowcipy na szybko ;) Napisane: Pt sie 14, 2009 12:32 am |
|
Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 4:19 pm Posty: 424 Lokalizacja: Łódź
|
Wchodzi facet z wadą wymowy do sklepu mięsnego. - Fofłose fu hilo młymła! - SŁUCHAM?! - Fofłose fu hilo młymła! - SŁUCHAM?! - NO FU HILO MŁYMŁA! Sprzedawca wychodzi na zaplecze i mówi do kolegi: - Obsłuż klienta, idę do kibla. Kolega wychodzi i pyta: - Co panu podać? - Fofłose fu hilo młymła - CZEGO! - MŁYMŁA!
Leci krowa nad lasem i sobie myśli; " Na h*j mi lodówka, jak i tak pieca nie mam.
Rozmawiają dwa sedesy: - Wiesz, ale ja fajną du*ę widziałem!
Podpływa baba do latarni i pyta: - Która godzina? Latarnia wyjmuje termometr i woła: - O, już czwartek! A telewizor wznosi oczy do nieba i mówi: - Szkoda, że nie mam już drobnych...
Dobra browar się skończył ... idę spać :wink:
|
|
Góra |
|
|
Mario
|
Tytuł: Re: 3 dowcipy na szybko ;) Napisane: N sie 16, 2009 8:45 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 11:05 am Posty: 897 Lokalizacja: Wrocław
|
Świerzy... dobrze Ci idzie, dawaj dalej, już niose piwo :mrgreen:
|
|
Góra |
|
|
CeeL
|
Tytuł: Re: 3 dowcipy na szybko ;) Napisane: Wt wrz 15, 2009 8:04 pm |
|
Dołączył(a): Wt mar 11, 2008 8:08 pm Posty: 1086 Lokalizacja: TARNOWSKIE GÓRY
|
Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy. Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze współczującą miną. -I co?! Co z nią, panie doktorze. -Cóż...Żyje. I to jest dobra wiadomość. Ale są i złe: żona, niestety będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych. - Oczywiście, oczywiście - na to mąż. -Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje. Koszt ok. 5 tys. miesięcznie. -Tak, tak... - kiwa głową mąż. -Konieczne będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu urazami,plus ta rehabilitacja cały czas. NFZ nie refunduje. Koszt sanatorium - 10 tysięcy... -Boże... - Tak mi przykro...To nie koniec złych wiadomości. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki.. -Ile? - blednie mąż. -Miesięcznie 12 - 15 tysięcy złotych. -Jezuu... - Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan dogadać.Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę... Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach. Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu: - Żartowałem! Nie żyje Jedzie malzenstwo samochodem. W pewnej chwili widza na poboczu zranionego lezacego skunksa. On zatrzymal samochod, ona wybiegla wziela go do srodka. Trzyma na rekach i mowi - Patrz, on sie caly trzesie, jest mu pewnie zimno. Co robic ? - Wsadz go sobie miedzy nogi - A co ze smrodem ? -pyta ona - Zatkaj mu nos
Jasio przybiega do mamy i mowi: - Mamo, mamo, widzialem jak tatus robil cos z pokojowka. - Tak, a co takiego? - Najpierw ja całowal, a potem dotykal... Potem poszli do gabinetu, rozebral ja i wsadzil... - Dobrze, synku, w niedziele, podczas kolacji opowiesz to, zeby wszyscy wiedzieli. Nadeszla niedziela, rodzina przy stole i mama daje znak Jasiowi zeby zaczął mowic. Jasio: - No wiec tatus całowal i dotykal pokojowke, pozniej zabral ja do gabinetu, rozebral i wsadzil... Wsadzil... Mamo jak się nazywa to co ssiesz szoferowi?
|
|
Góra |
|
|
CeeL
|
Tytuł: Re: 3 dowcipy na szybko ;) Napisane: Wt wrz 15, 2009 8:04 pm |
|
Dołączył(a): Wt mar 11, 2008 8:08 pm Posty: 1086 Lokalizacja: TARNOWSKIE GÓRY
|
Szło sobie prosiątko lasem i spotkało liska. - Cześć, prosiątko! - zawołał przyjaźnie lisek. - Spierd***j, ryży popaprańcu - odkrzyknęło prosiątko i poszło dalej. Spotkało wilka. - Witaj, prosiątko. Co słychać? - Wal się na ryj, siwy pie***lcu - krzyknęło prosiątko i pomaszerowało. Spotkało wróżkę. - Czego? - warknęło. Wróżka uśmiechnęła się życzliwie. - Och, jakie ty jesteś niegrzeczne - zachichotała. - Dlatego zamiast trzech spełnię tylko dwa twoje życzenia. Mów. Prosiątko natychmiast odparło: - Je**ij mi tu taki rów, trzy na dwa na pięć metrów, wypełniony po brzegi gównem. - Jak sobie życzysz. - [Blą!] - A drugie życzenie? - A teraz to żryj! Przedstawienie w teatrze pt. Romeo i Julia. Scena smierci Julii .. Romeo staje nad nia i z rozlozonymi rekoma krzyczy: - Co mam robic ? Boze co mam robic ? Na to zza kulis slyszy odpowiedz: - Rznij poki ciepla !!
sorry :oops:
|
|
Góra |
|
|
Mario
|
Tytuł: Re: 3 dowcipy na szybko ;) Napisane: Wt wrz 15, 2009 10:01 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 11:05 am Posty: 897 Lokalizacja: Wrocław
|
ten drugi wypas, oplułem lapa ze śmiechu ;)
|
|
Góra |
|
|
Mario
|
Tytuł: Re: 3 dowcipy na szybko ;) Napisane: Wt wrz 15, 2009 10:19 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 11:05 am Posty: 897 Lokalizacja: Wrocław
|
Klient w restauracji po posiłku patrzy na rachunek: - sałatka 10zł, - wódka 15zł, - jeśli przejdzie 15zł - dwa piwa 20zł Panie kelner, co to jest "jeśli przejdzie"? - Eeee, no nie przeszło......
.....................................................................
Dwie blondynki przeglądają kalendarz: - Zobacz! Jutro jest Maksymiliana. Znamy jakiegoś Maxa? - Tak, Ibuproma.
.......................................................................
Wraca mąż do domu i zastaje żonę z kochankiem w łóżku. Żona oznajmia: - I co, będziesz wierzył swoim zbereźnym oczom, a nie moim uczciwym słowom?!
.......................................................................
- Jak twoja żona reaguje na późne powroty do domu? - Bardzo historycznie! - Chciałeś chyba powiedzieć - histerycznie? - Nie nie, dobrze powiedziałem. Wywleka jakieś fakty, które miały miejsce czterdzieści lat temu.
....................................................................... Dwóch kumpli przy piwie: - Podobno niedawno się ożeniłeś? - Tak. - Nooo, to teraz już wiesz, czym jest prawdziwe szczęście. - Tak, wiem, ale już jest za późno...
.........................................................................
Mąż wraca z delegacji. Cicho otwiera drzwi mieszkania. Z sypialni dobiega go szmer. Podchodzi na palcach, uchyla drzwi i widzi ogromnego Murzyna wiercącego się na jego żonie. Wściekły rozejrzał się za ciężkim przedmiotem. Łapie oburącz krzesło i z całej siły uderza w goły tyłek Murzyna. Ten zwraca ku niemu rozradowaną twarz krzycząc: - Dzięki! Wlazł
.........................................................................
|
|
Góra |
|
|
moto_tourer
|
Tytuł: Re: 3 dowcipy na szybko ;) Napisane: Cz paź 01, 2009 12:03 am |
|
Dołączył(a): So sty 10, 2009 2:24 am Posty: 189 Lokalizacja: Brisbane (Australia)-Zamość
|
Rano, w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki: -jak tam Twój wczorajszy sex? -beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie? -no u mnie rewelacja mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszna romantyczną kolację, potem przez godzinę wracalismy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina ... gry wstępnej, potem godzina ... sexu a na koniec wyobraź sobie, ze godzinę rozmawialiśmy bajka po prostu !! W tym samym czasie rozmawia ze soba dwóch kolegów... -jak tam Twój wczorajszy sex? -nie ... ! przychodze do domu, obiad na stole; zjadlem, wybzykałem, zasnąłem ! A u Ciebie? -k-uwa, u mnie beznadzieja... Przychodzę-nie ma prądu bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem wiec gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne, bylo k-uwa tak drogo, że nie starczyło mi na taksówkę powrotna i musiałem ... do domu na piechotę. przychodzimy-k-uwa przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece !! byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem k-uwa przez godzinę nie mogłem się spuścić. na to wszystko tak sie ..., że przez godzine jeszcze usnąć nie mogłem
|
|
Góra |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 14 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|