Autor |
Wiadomość |
Mario
|
Tytuł: Napisane: Pt lut 06, 2009 10:04 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 11:05 am Posty: 897 Lokalizacja: Wrocław
|
dzowni telefon....
: Dzień Dobry, tu bank DOMINET
klient: Do czego...?
|
|
Góra |
|
|
cheniek
|
Tytuł: Napisane: Pt lut 06, 2009 11:21 pm |
|
Dołączył(a): Pn lut 02, 2009 10:28 pm Posty: 146 Lokalizacja: Pszczyna
|
1. Pani pyta Jasia:
- Dlaczego smród piszemy przez ó.
A Jasiu odpowiada:
- Żeby sie nie wydostał.
2. Jasiu kupił sobie nowe lakierki świecące, że mógł się w nich przeglądać. Przychodzi Małosia patrzy:
- o Jasiu kupiłeś sobie nowe lakierki?
Jasiu na to:
- mogę nawet zobatczyć twoje majtki
Podsuwa nogę mówi:
- czarne w białe kropki
Małgosia zaraz pobiegła i zmieniła. Przychodzi:
- jakie teraz mam?
- czerwone z kwiatuszkami
Poszła nie założyła żadnych. Przychodzi.
Jasiu:
- o ku... nowe buty i już dziura
3. Przed ślubem:
Ona - Ciał Janek.
On - No nareszcie, już tak długo czekam.
Ona - Może chcesz żebym poszła?
On - Nie! Co Ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna!
Ona - Kochasz mnie?
On - Oczywiście, o każdej porze dnia i nocy.
Ona - Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On - Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona - Chcesz mnie pocałować?
On - Tak, za każdym razem i przy każdej okazji.
Ona - Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On - Zwariowałaś? Przecież wiesz jaki jestem.
Ona - Czy mogę Ci zaufać?
On - Tak.
Ona - Kochanie.
Siedem lat po ślubie:
Czytajcie od dołu...
|
|
Góra |
|
|
marko
|
Tytuł: Napisane: Śr lut 11, 2009 9:14 pm |
|
Dołączył(a): Śr lut 04, 2009 9:55 pm Posty: 16 Lokalizacja: Krapkowice
|
To może pociągne wątek o Jasiu: Pani w klasie zadaje dzieciom zagadki, dzieci co to jest unosi się z komina jest na trzy litery a dla ułatwienia środkowa litera to Y, Małgosia zgłasza się i odpowiada DYM, na to pani; brawo Małgosiu bardzo mi się podoba twój tok rozumowania a teraz może wy zadacie mi jakąś zagadkę a ja spróbuje ją odgadnąć, Jasiu odrazu ręka w górze tak więc proszę panią co to jest, podczas pracy napręża się i wydłuża jest na trzy litery a dla ułatwienia środkowa litera to U, JASIU WYNOŚ MI SIĘ Z KLASY TY BEZWSTYDNIKU, proszę panią odpowiedź brzmi ŁUK ale mimo wszystko bardzo podoba mi się pani tok rozumowania.
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Napisane: Śr lut 11, 2009 10:02 pm |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
Dziś zasłyszane:
Jak zatkać jedną dziurę dwoma??
Nos w d*pę wsadzić...
|
|
Góra |
|
|
Wnuczas
|
Tytuł: Napisane: Pn lut 23, 2009 9:05 pm |
|
Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 7:19 pm Posty: 116 Lokalizacja: Złotów
|
moze sie przydac podczas zlotu
Pewnej nocy patrol policyjny czatował pod pubem
motocyklistów na potencjalnych sprawców jazdy
''pod wpływem''. Krótko przed zamknięciem
policjanci spostrzegli motocyklistę, który
wytoczył się z baru, przetoczył się po
wszystkich motocyklach próbując dopasować
kluczyk do 5 różnych maszyn, zanim znalazł
swoją. Przez kilka minut siedział kołysząc
się ze spuszczoną głową i zerkając spode
łba. Wszyscy już opuścili bar i odjechali. W
końcu i on dopasował sobie kask do głowy,
telepiąc się okrutnie o lusterka, odpalił
motocykl i zaczął powoli jechać. Policjanci
tylko na to czekali - zgarnęli chłopa z
motocykla i poddali badaniu alkomatem. Po chwili
oczekiwania wyświetlił się wynik - 0.0.
Zdziwieni policjanci zaczęli dopytywać się jak
to możliwe.
Motocyklista na to spokojnie:
- Dzisiaj ja jestem dyżurnym do odwracania
uwagi...
|
|
Góra |
|
|
Rembik
|
Tytuł: Napisane: Pn lut 23, 2009 9:37 pm |
|
Dołączył(a): Wt gru 02, 2008 9:51 pm Posty: 444 Lokalizacja: Wrocław
|
Przyda się na zlot w kwietniu - kto na ochotnika? :twisted:
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Napisane: Wt mar 10, 2009 11:32 pm |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
Świerzy ... napisał(a): Zdaje sie że już parę "ciepłych słów" napisałeś kiedyś o teściowej
Kontynując:
Autobus wycieczkowy zbliża się do granicy.
- Piwo! Sikanie! - po raz któryś z rzędu rozochoceni pasażerowie zmuszają kierowcę do zatrzymania.
Po dłuższej chwili, gdy już zajęli miejsca, kierowca pyta głośno:
- Czy kogoś brakuje?...
Cisza.
Po przekroczeniu granicy podchodzę do kierowcy i mówię:
- Nie ma mojej teściowej...
- No przecież - wścieka się kierowca - pytałem, czy kogoś nie brakuje!
Na to ja:
- Ale mnie jej nie brakuje, tylko mówię, że jej nie ma...
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Napisane: N cze 14, 2009 12:59 pm |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
Spotyka się dwóch kumpli przy piwku:
- Moja teściowa jest jak anioł...
- Moja też juz nie żyje...
|
|
Góra |
|
|
jarek73
|
Tytuł: Napisane: Śr cze 24, 2009 9:33 pm |
|
Dołączył(a): Pn lut 16, 2009 8:46 pm Posty: 199 Lokalizacja: warszawa\suwałki
|
Jasio przychodzi do taty i pyta:
tato co to jest polityka?
Tato mówi:polityka synku to:
-kapitalizm, ja jestem kapitalizm bo ja zarabiam
-twoja mama to rząd bo rządzi pieniędzmi
-dziadek to związki zawodowe bo nic nie robi
-pokojówka to klasa robocza bo sprząta i pracuje
- ty synku jesteś ludem bo tworzysz społęczeństwo
-a twój mały braciszek to przyszłość
Jasio mówi: tato ja się z tym prześpie i może zrozumie
Jasio poszedł spać.w nocy budzi go płacz małego brata który zrobił w pieluszkę.Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić więc poszedł do pokoju pokojówki.
Wchodzi a pokojówka zajęta z tatą,a przez okno zagląda dziadek, Jasia nikt nie zauważył bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju uspokoił braciszka i poszedł spać.Rano Jasio wstał i zszedł na dół tato mówi do niego:
-no i co jasiu już wiesz co to jest polityka ?
-tak tatusiu wiem
-Kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w gównie.
To jest polityka tatusiu.
|
|
Góra |
|
|
Mario
|
Tytuł: Napisane: Śr cze 24, 2009 9:38 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 11:05 am Posty: 897 Lokalizacja: Wrocław
|
|
Góra |
|
|
pszyszkowski
|
Tytuł: Napisane: Cz cze 25, 2009 7:56 am |
|
Dołączył(a): Śr kwi 22, 2009 8:52 am Posty: 37 Lokalizacja: Warszawa
|
Jaqb z Kaszub napisał(a): Rozmowa Araba z urzędnikiem emigracyjnym USA. -Name? -Abdul Sagi Hasim -Sex? -Twice a week! -No no, male or female? -Male, female... sometimes camel.
-Oh dear!
-No, deer no, they run too fast...
##
Dzięki ogromnemu rozwojowi dalekiej turystyki motocyklowej, pigmej Leon już w 52 językach potrafi powiedzieć: "Dlaczego masz takiego małego ch...ja?"
|
|
Góra |
|
|
cheniek
|
Tytuł: Napisane: Śr lip 01, 2009 9:17 pm |
|
Dołączył(a): Pn lut 02, 2009 10:28 pm Posty: 146 Lokalizacja: Pszczyna
|
Klient do sprzedawcy w MediaMarkcie (czy innym Saturnie :) )
- A ten odkurzacz to on dobry jest ?
- Tak to bardzo dobry model
- A dobrze ciągnie ?
- Panie, tak ciągnie, że aż mi płaczki z oczu lecą
|
|
Góra |
|
|
Mario
|
Tytuł: Napisane: Śr lip 01, 2009 9:58 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 11:05 am Posty: 897 Lokalizacja: Wrocław
|
he he, ze smiechu oo mało dzieciaka nie obudziłem.
Dobre :lol:
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Napisane: Cz lip 16, 2009 10:56 pm |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
Dlaczego mężczyźni nie mają cellulitu??
Bo brzydki jest...
|
|
Góra |
|
|
Mario
|
Tytuł: Napisane: Cz lip 16, 2009 11:10 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 11:05 am Posty: 897 Lokalizacja: Wrocław
|
-Kiedy kobieta przeżywa szokujący sex?
- Kiedy zamiast orgazmu przychodzi mąż.
........................................................................................................
Kobieta słyszy dzwonek do drzwi. Po chwili otwiera je i widzi kolegę
męża, który pracuje z mężem w browarze.
- Mam dla pani złą wiadomość. W browarze był wypadek i pani mąż zginął.
- O Boże! Jak to się stało?
- Wpadł do kadzi z piwem i się utopił.
Kobieta pyta przez łzy:
- Ale czy przynajmniej miał szybką śmierć?
- Obawiam się, że nie. Zanim utonął, wyłaził z kadzi pięć razy, żeby
się odlać...
........................................................................................................
Do taksówki w Warszawie wchodzi facet i mówi:
- Dzień dobry, poproszę kurs do Gdyni, tylko szybko. I kurs żeby był
za darmo.
Taksówkarz spojrzał i rzecze:
- Oczywiście proszę Pana. Tylko pod jednym warunkiem, przez całą drogę
będzie pan trzymał piłkę tenisową w zębach.
Facet myśli, w końcu za darmochę taki kawał i mówi wspaniałomyślnie:
- Zgadzam się!
- To niech pan wysiądzie, piłka jest na haku.
|
|
Góra |
|
|