Autor |
Wiadomość |
dudopl
|
Tytuł: H4 a regulator napięcia Napisane: Pt wrz 03, 2010 6:49 am |
|
Dołączył(a): N lut 07, 2010 8:41 pm Posty: 2823 Lokalizacja: WWA
|
Sprawdziłem, nie ma więc pytam. Wczoraj wykonałem zabieg wymiany zwykłych żarówek "bańkowych" na H4 Mam xt600z z dwoma reflektorami więc trzeba było lekkiego użycia pilnika, zmiany kostek i wszystko działa jak ta lala, ale. Żarówki bańkowe miały moc 40-45W a H4 mają 55-60W I czy to źle nie działa na regulator napięcia np: spowoduje jego spalenie, bo jeśli tak, to mogę spróbować z żarówkami R2, ta sama kostka, ale mniejsza moc. Jak ktoś się orientuje to proszę o pomoc.
|
|
Góra |
|
|
Tarna
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: Pt wrz 03, 2010 10:38 am |
|
Dołączył(a): Śr lis 19, 2008 11:42 pm Posty: 2075 Lokalizacja: Gryfino (Zachodniopomorskie)
|
nie wiem jaką moc ma alternator w xt600z ale nie przesadzaj :-) to jest wzrost poboru mocy o 30 W :-) a co jak byś podłączył 2 halogeny po 100W każdy ?? nie znam się ale na mój chłopski rozum nie ma to najmniejszego wpływu na regulator napięcia, którego zadanie polega na zmianie prądu zmiennego wytwarzanego przez alternator na stały i utrzymywanie jego niezmiennej wartości podawanej do akumulatora. Może wstawisz sobie xenon - pobór mocy około 30 W większa jakość świecenia, mniejszy pobór mocy - jeśli oczywiście możesz w te swoje klosze to wstawić :-) ale jak już możesz wstawić żarówkę H4 to może takie 100W i zrobisz z nocy dzień. :-)
|
|
Góra |
|
|
rrolek
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: Pt wrz 03, 2010 10:59 am |
|
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 9:11 am Posty: 1497 Lokalizacja: z krzaczorów
|
Witam
Taka zmiana ma wpływ na trwałość przełączników, przekażników i odblaśników.reflektorów.O ile świecą dobrze (w znaczeniu "geometrii" wiązki), bo geometria spirali względem podstawy chyba trochę inna.
Pozdr rr
|
|
Góra |
|
|
irving
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: Pt wrz 03, 2010 12:34 pm |
|
Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 7:46 pm Posty: 380 Lokalizacja: Wawa
|
jedna rzecz to ta o której pisze rrolek (czyli przełączniki i odblaśniki w lampach przy mocniejszych świeczkach) ale z drugiej strony za stronką : http://zaplon.pl.tl/REGULATOR-NAPIECIA- ... onania.htm"... ===objawy jeśli pali żarówki to znaczy ze padł nam regulator- === jeśli nie ma prądu za regulatorem natomiast przed jest znaczy ,ze padł nam regulator === Sprawny regulator w czasie pracy zawsze jest ciepły generalnie ma on za zadanie odprowadzić nadmiar energii(zamienić go w ciepło) czyli im więcej elektryki włączymy w moto tym chłodniejszy regulator!:) wydaje się dziwne ale tak jest!! jeśli wyłączymy światła to całą energie wytwarzana w prądnicy regulator musi przyjąć na siebie! ... " więc jeśli założysz większe żarówki to wg. tekstu powyżej nawet zrobisz lepiej reglerowi - kwestia jest taka, że na stronce są opisane układy elektryczne dla bardzo lekkich motocykli bez dodatków typu grzane manetki itp. - nie wiem czy dla bardziej złożonych instalacji powyższe jest prawdziwe
|
|
Góra |
|
|
akcent
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: Pt wrz 03, 2010 1:23 pm |
|
Dołączył(a): So mar 07, 2009 8:34 pm Posty: 1089
|
Potwierdzam, przy takiej zmianie o regler martwiłbym się na końcu. Zainteresuj się bardziej alternatorem, jaką moc jest w stanie wygenerować, gdyż jeśli pojawią sie jej braki to problemy pojawią się w innym miejscu (nie myślę tu o słabiej świecącej żarówce H4 :-) )
|
|
Góra |
|
|
dudopl
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: Pt wrz 03, 2010 5:00 pm |
|
Dołączył(a): N lut 07, 2010 8:41 pm Posty: 2823 Lokalizacja: WWA
|
Dzięki za wyczerpujące odpowiedzi. A na inny forum mądry Pan Krzysiek odpisał tak:
"Jedyne co się może się stać, to to, że jeśli prądu bierze więcej niż elektrownia jest w stanie dać, to ciągnie ja z aku a aku nie jest ładowane. W takim wypadku aku zdycha, nie ma w nim prądu i nie będziesz mógł zapalić.
Wg manuala alternator w XT z lat 90 daje ok 180W przy 5500 obr. Przy dwóch żarówkach teraz 100W idzie na przód, do tego pozycyjne, stop, kierunki, zapłon itd.
Zapas powinien być, choć nieduży. Tak jak radzą sprawdź czy bardzo przygasa na wolnych, mógłbyś tez sprawdzić napięcie na aku, czy nie nurkuje poniżej 11, 12V.
|
|
Góra |
|
|
Tezla
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: Pt wrz 03, 2010 6:24 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 3:38 pm Posty: 513 Lokalizacja: Kraków
|
dudopl napisał(a): Wg manuala alternator w XT z lat 90 daje ok 180W przy 5500 obr. Przy dwóch żarówkach teraz 100W idzie na przód, do tego pozycyjne, stop, kierunki, zapłon itd.. tak ale ile czasu się trzyma 5500obr? na wolnych obrotach daje na pewno tylko tyle żeby podtrzymać światła a postój przed sygnalizatorem na hamulcu i kierunkowskazie może oznaczać spore niedobory prądu W parze z każdym dołożeniem dużych odbiorników prądu powinna iść instalacja wskaźnika napięcia na kierownicy żeby monitorować stan napięcia.
|
|
Góra |
|
|
rrolek
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: Pt wrz 03, 2010 7:19 pm |
|
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 9:11 am Posty: 1497 Lokalizacja: z krzaczorów
|
Witam
Charakterystyki nowoczesnych alternatorów sa takie że juz przy obrotach niewiele wyższych od biegu jałowego (wspłczesnych motocykli ofc) mogą dawać już ponad 90% pełnej mocy. Sare prądnice prądu stałego to już zupełnie inna historia
Pozdr rr
|
|
Góra |
|
|
sebaso
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: Pt wrz 03, 2010 8:33 pm |
|
Dołączył(a): Śr paź 14, 2009 8:56 am Posty: 60 Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
|
Witam ja mam trampka w którym jest alternator o mocy 310W przy 5000 obr/min. Mam założone dodatkowe dwa halogeny hella FF 50, podgrzewane manetki, GPS. Po założeniu tej całej choinki zrobiłem pomiar cęgami pomiarowymi (z możliwością pomiaru DC) na aku. Po odpaleniu hani i włączeniu tego całego ustrojstwa do obrotów ok 3500 akumulator nie był ładowany. Polecam Ci taki pomiar, cęgi to wydatek ok 150 PLN a będziesz wiedział na co możesz sobie pozwolić. pozdrawiam
|
|
Góra |
|
|
Tezla
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: So wrz 04, 2010 10:50 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 3:38 pm Posty: 513 Lokalizacja: Kraków
|
w mojej serwisówce są dane 1200 obr/min 5A 5000 obr/min 20-30A alternator trójfazowy pracujący w oleju wzbudzany magnesami trwałymi to oznacza że na wolnych obrotach produkuje ok 70W dla 14V podczas gdy włączone światła mijania pobierają 75W na włączonych grzanych manetkach stopie i kierunkowskazach po jakimś czasie stania w momencie mignięcia kierunkowskazów napięcie spada lekko poniżej 12V miernik cęgowy można zastąpić zwykłym multimetrem tyle że na czas rozruchu trzeba go koniecznie zewrzeć na krótko Cytuj: Może wstawisz sobie xenon - pobór mocy około 30 W większa jakość świecenia, mniejszy pobór mocy - jeśli oczywiście możesz w te swoje klosze to wstawić :-) No właśnie klosze... xenon na światłach mijania przy ryflowanych szkłach to zwykłe buractwo drogowe.
|
|
Góra |
|
|
marcinjunak
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: Śr paź 06, 2010 7:16 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pt lip 09, 2010 7:18 am Posty: 917 Lokalizacja: Wawa- Dęblin
|
jak jeździłem na super tenere tez miałem halogeny. Na wolnych obrotach bez świateł ładowanie było na poziomie 13.8-14V ale po włączeniu świateł, halogenów i wentylatora na wolnych obrotach ładowanie spadało do 11.5V. Jak jeszcze do tego dołożyć grzane manetki i zasilanie gps to myślę że łałdowanie będzie w okolicach 11V oczywiście na wolnych obrotach biegu jałowego. W trasie tego nie odczujemy tak bardzo bo silnik pracuje w innym zakresie obrotów. Ze swoich doświadczeń radził bym włączanie takiego ustrojstwa tylko w trasie a na miasto wyłączać min. halogeny bo to one i manetki mają największy pobór prądu.
|
|
Góra |
|
|
Pretor
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: Śr paź 06, 2010 3:51 pm |
|
Dołączył(a): Wt mar 03, 2009 5:40 pm Posty: 2678 Lokalizacja: Stolyca
|
A to mało modnie się zachowałeś. Najnowsze trendy jakie lansuje nam pomarańczowy światek to żarówki bańkowe. Przynajmniej takową widziałem w 690 superturborallyenduro :wink: Powrót do korzeni Panie kochany :wink: :wink:
|
|
Góra |
|
|
konra.dzik
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: Pt paź 08, 2010 9:03 am |
|
Dołączył(a): Śr wrz 23, 2009 3:35 pm Posty: 56 Lokalizacja: Warszawa
|
Żeby oszczędzić przełączniki, przez które popłyną większe prądy po zmianie żarówek, pozakładaj sobie przekaźniki na lampy. Reakcja na przełączanie między krótkimi a długimi będzie szybsza a przez przełącznik na kierownicy będzie płynął malutki prą tylko do zasilenia cewki przekaźnika. Swoją drogą kiedyś jak miałem XTZ 750 to przerobiłem sobie lampy na 2xH4 a tylną na diody. Z tylnej zaoszczędziłem ok 9W na pozycji no i ok 40 na stopie, kierunki też zrobiłem na ledach i one pobierały 1,3W każdy. I regler zakupiłem jakiś polski robiony chyba ze strony republiki.
|
|
Góra |
|
|
dudopl
|
Tytuł: Re: H4 a regulator napięcia Napisane: Pt paź 08, 2010 10:04 am |
|
Dołączył(a): N lut 07, 2010 8:41 pm Posty: 2823 Lokalizacja: WWA
|
Znalazłem rozwiązanie, żarówka R2 45-40W (stare mocowanie) na tej samej kostce co H4 tylko mniejsza moc, ale większa o trochę od oryginalnych które miałem Teresce 40-35W. O wiele łatwiej je dostać niż te które miałem, co zmusiło mnie do zmian, a w ostateczności jak padną w drodze i nie będzie można dostać R2 to zawsze jedną H4 zakładam i wraca "dzień" na drodze :)
|
|
Góra |
|
|