Autor |
Wiadomość |
SZCZEPANO
|
Tytuł: odpowietrzanie hamulców Napisane: N paź 25, 2009 5:54 pm |
|
Dołączył(a): Śr paź 21, 2009 7:29 am Posty: 5
|
Witam,
Wiem, że temat stary jak same hamulce hydrauliczne, ale niestety nie udało mi się tego zrobić. Myślałem, że wiem jak to się robi i w samochodzie wychodziło. Tu (tzn. w V stromie ) nie udało się. Rozłożyłem zaciski (blokowały się) i wymieniłem płyn. Pompowałem chyba ze 2 godziny, żadnego pęcherzyka powietrza już nie było po 15min a manetka nadal miękka. Może ktoś ma jakąś radę? Słyszałem o kilku sposobach na wtłaczanie płynu od dołu strzykawką, zanurzaniu całej pompy w płynie, tudzież trzymaniu jej wysoko, tak aby przewód hamulcowy był wyprostowany, czy ktoś sprawdził, któryś z tych sposobów? Pomóżcie:)
|
|
Góra |
|
|
slajder
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: N paź 25, 2009 8:48 pm |
|
Dołączył(a): N sty 20, 2008 6:35 pm Posty: 358 Lokalizacja: Warszawa
|
otóż problem jest z przewodem biegnącym nad błotnikiem czyli dla lewego zacisku. spróbuj wytworzyć podciśnienie na końcówce(przy pomocy strzykawki lub gruszki ), to powinno usunąć powietrze i zalać przewód płynem.
|
|
Góra |
|
|
jarek73
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: N paź 25, 2009 9:48 pm |
|
Dołączył(a): Pn lut 16, 2009 8:46 pm Posty: 199 Lokalizacja: warszawa\suwałki
|
A przy klamce odpowietrzałeś czy tylko na zaciskach :?:
|
|
Góra |
|
|
SZCZEPANO
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: Pn paź 26, 2009 8:11 am |
|
Dołączył(a): Śr paź 21, 2009 7:29 am Posty: 5
|
odpowietrzałem przy klamce, ale co do tego przewodu nad błotnikiem to właśnie tak podejrzewałem. Podczas odpowietrzania lewego zacisku zauważyłem, że ciśnienie płynu jest dużo niższe jak tego z prawej strony. To by skłaniało w stronę tego poziomego przewodu.
Tylko jak mam podpiąć strzykawkę? Odłączyć przewód od zacisku i tam podpiąć, czy jakoś przez zacisk próbować zassać, znaczy przez zaworek odpowietrzający?
p.s. dzięki za pomoc i odpowiedzi,
|
|
Góra |
|
|
irving
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: Pn paź 26, 2009 10:07 am |
|
Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 7:46 pm Posty: 380 Lokalizacja: Wawa
|
W Louisie(można też trafić na Ebay'u czy Allegro) są takie ręczne pompki do wytwarzania podciśnienia(odpowietrzania hamulców). Na Allegro widziałem rożne zestawy do odpowietrzania - poszukaj.
Nie są to wielkie pieniądze a może szybko pomóc w odessaniu bąbli powietrza z układu.
Pozdr.
|
|
Góra |
|
|
buba6
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: Pn paź 26, 2009 11:30 am |
|
Dołączył(a): Pn wrz 28, 2009 10:57 am Posty: 94
|
nie wiem jak w Twoim motocyklu, ale sztuczka znana z H-D to odkrecic zaciski i podniesc je do gory, troche poobraca, jezeli masz przewody bez metalowych sztywnych wstawek, to zrob tak samo, podnies nad ten mostkujacy i powinno byc ok.
|
|
Góra |
|
|
SZCZEPANO
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: Pn paź 26, 2009 1:20 pm |
|
Dołączył(a): Śr paź 21, 2009 7:29 am Posty: 5
|
kolega dzisiaj podpowiedział mi jeszcze, żebym odkręcił zacisk i wypiął ten poziomy przewód z oczka a następnie położył zacisk tak aby wszystkie przewody były pionowo. Następnie zalać płynem tak aby swobodnie wypływał przez zawory odpowietrzania. trochę się to kłóci z teorią zacisku powyżej tego przewodu. W weekend sprawdzę wszystkie przytoczone metody i odpiszę, która okazała się skuteczna. Mam nadzieję, że nie będę potrzebował kolejnych 3h i litra płynu.
Dziękuję za podpowiedzi.
|
|
Góra |
|
|
ron
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: Pn paź 26, 2009 7:33 pm |
|
Dołączył(a): Śr lip 01, 2009 9:44 pm Posty: 1936 Lokalizacja: Wrocław
|
nie wiem jak w sromie, ale w gieesie musialem osobno odpowietrzac agregat abs.
|
|
Góra |
|
|
slajder
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: Pn paź 26, 2009 10:38 pm |
|
Dołączył(a): N sty 20, 2008 6:35 pm Posty: 358 Lokalizacja: Warszawa
|
SZCZEPANO napisał(a): Tylko jak mam podpiąć strzykawkę? Odłączyć przewód od zacisku i tam podpiąć, czy jakoś przez zacisk próbować zassać, znaczy przez zaworek odpowietrzający?
p.s. dzięki za pomoc i odpowiedzi,
najlepiej odepnij przewód od zacisku i strzykawka w przewód ,musisz pozbyć się powietrza z przewodu !! z odpowietrzeniem zacisku to pikuś.
|
|
Góra |
|
|
irving
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: Wt paź 27, 2009 9:04 am |
|
Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 7:46 pm Posty: 380 Lokalizacja: Wawa
|
ron napisał(a): nie wiem jak w sromie, ale w gieesie musialem osobno odpowietrzac agregat abs. robiłeś to sam czy w serwisie to zrobili? pytam bo gdzieś czytałem, że po podpięciu do kompa (w serwisie) jest symulowane zadziałanie ABS i w ten sposób pozbywa się powietrza z pompy. Jeśli to robiłeś inaczej, domowymi sposobami, podziel się magicznym know-how :D
|
|
Góra |
|
|
ron
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: Wt paź 27, 2009 12:50 pm |
|
Dołączył(a): Śr lip 01, 2009 9:44 pm Posty: 1936 Lokalizacja: Wrocław
|
irving napisał(a): ron napisał(a): nie wiem jak w sromie, ale w gieesie musialem osobno odpowietrzac agregat abs. robiłeś to sam czy w serwisie to zrobili? pytam bo gdzieś czytałem, że po podpięciu do kompa (w serwisie) jest symulowane zadziałanie ABS i w ten sposób pozbywa się powietrza z pompy. Jeśli to robiłeś inaczej, domowymi sposobami, podziel się magicznym know-how :D sam. podlaczylem pompke (specjalna do hamulcow, ale mozna uzyc duzej strzykawki i wezyka paliwowego) , odkrecilem zaworek i dolewalem plynu do zbiorniczka wyrownawczego az sie skonczyly babelki :)
|
|
Góra |
|
|
mazby
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: Śr paź 28, 2009 8:43 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 8:11 pm Posty: 746 Lokalizacja: Zakopane
|
Witam.... kurde kurde ale daleko zawedrowałem z GSpota... co do ... irving napisał(a): Jeśli to robiłeś inaczej, domowymi sposobami, podziel się magicznym know-how :D to zapraszam na ... http://advwisdom.hogranch.com/Wisdom/service_abs3.pdf nie zbyt klarownie i po angielsku, ale sedno ujęto... No właśnie: Czy tam jest ABS? Bo jeśli tak to inna sprawa. Ogólnie: klamka/pedał jest sterownikiem, a pompa-klocki to drugi układ. Oba trzeba odpowietrzać oddzielnie. mając tył i przód mamy ....4 układy rurek i 4 zbiorniczki... ważne są poziomy płynu w zbiorniczkach ABS. Pojemność jest tak wyliczona, by starczyło przy stopniowym zużywaniu się klocków, inaczej po pewnym czasie komp zakomunikuje awarie ABS i ..... Dlatego trzeba się zaopatrzyć w serwisówkę. Co do s p e c j a l n y ch pompek, urządzeń i innych cudów, to można się bez nich obejść.... z odpowiednią wprawą. powodzenia
|
|
Góra |
|
|
irving
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: Śr paź 28, 2009 7:09 pm |
|
Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 7:46 pm Posty: 380 Lokalizacja: Wawa
|
@Ron - dzięki za odpowiedź @Mazby - jak zwykle jesteś skarbnicą wiedzy :roll: - dzięki za szczegółowy opis. Podany dokument już kiedyś znalazłem - zastanawiałem się tylko czy ta sama procedura ma zastosowanie do wszystkich beemek ( w szczególności małych - 650'tek ) Tak się jeszcze zastanawiam nad jedną rzeczą - wspomniałeś o 4 zbiorniczkach - czy to znaczy, że przy wymianie płynu uzupełniasz we wszystkich czterech czy też tylko we dwóch a z nich są jakoś zasilane pozostałe (???) Prawdę powiedziawszy to myślałem że są tylko 2 zbiorniczki.
Pozdrawiam.
|
|
Góra |
|
|
mazby
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: Śr paź 28, 2009 7:50 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 8:11 pm Posty: 746 Lokalizacja: Zakopane
|
Co do 650-tki to mówimy o wersji F650 z ABSem. Owszem system jest ten sam. Co do zbiorniczków to masz tak: 1 zbiorniczek przy klamce, przewód idzie do pompy ABS a tam masz... 2-gi zbiorniczek z którego pompa daje na przedni hamulec. Potem masz 3-ci zbiorniczek przy tylnim hamulcu , z którego idzie przewód do pompy ABS i... 4-ty zbiorniczek w pompie ABS która pompuje do tylnego hamulca.... chciał nie chciał 4 !!! O ile 2 plastikowe, przy klamce i koło nożnego , napełniasz pod kreskę to dwa w pompie ABS napełniasz do wskazanego w serwisówce poziomu, ale przy nowych klockach hamulcowych ! lub przy zastosowaniu drewnianych atrap , które udają wymiarem nowe klocki!! Wtedy masz taki poziom, że do całkowitego zużycia klocków ABS nie świruje. jeśli wszystko zrobisz prawidłowo to komp nie pokaże Ci błędu ABSu i jest OK.
można by postawić pytanie po co tak komplikować? Skoro sterowanie to dać potencjometr na klamce i pedale....! Otóż przy awarii systemu... choćby padnięty aku lub ... wyłączony zapłon... zostalibyśmy bez hamulców a tak... Sterowanie hydrauliczne oddziałuje na tłok, który naciska na pompę ABSu ( bez napędu elektro!) a ta na klocki... i da się zahamować. Ten pośredni system wymaga więcej siły i dlatego przy wyłączonym silniku hamuje się dużo ciężej... no bo pompa ABS to nic innego jak wspomaganie tyle , że włącza się przerywacz i nieco to wszystko drga.
ufff jakoś poszło....
Ostatnio edytowano Śr lis 18, 2009 11:54 am przez mazby, łącznie edytowano 1 raz
|
|
Góra |
|
|
irving
|
Tytuł: Re: odpowietrzanie hamulców Napisane: Śr paź 28, 2009 10:18 pm |
|
Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 7:46 pm Posty: 380 Lokalizacja: Wawa
|
noooo .... piękny opis !!!!! myślę, że nie tylko ja się czegoś nauczę ale i inni forumowicze skorzystają z tej wiedzy.
wielkie dzięki!!!!
|
|
Góra |
|
|