Autor |
Wiadomość |
Dominik
|
Tytuł: Re: Opony - 80% czarny 20% teren, Napisane: Śr maja 08, 2013 11:19 am |
|
Dołączył(a): Śr sty 10, 2007 9:31 am Posty: 1611 Lokalizacja: Częstochowa
|
|
Góra |
|
|
oskar_z
|
Tytuł: Re: Opony - 80% czarny 20% teren, Napisane: Śr maja 08, 2013 11:23 am |
|
Dołączył(a): Śr lis 18, 2009 11:34 am Posty: 389 Lokalizacja: Zielona Góra
|
Za chwilę wejdą do sprzedaży nowe Micheliny Anakee Wild: [ img ][ img ]a już chyba są Metzelery Karoo3: [ img ]Obie opony mogą być alternatywą dla K60.
|
|
Góra |
|
|
newbie007
|
Tytuł: Re: Opony - 80% czarny 20% teren, Napisane: Śr maja 08, 2013 11:40 am |
|
Dołączył(a): Wt kwi 13, 2010 9:16 am Posty: 1340 Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
|
o!
O tych Metzlerach zapomnialem. Dzieki! K60 na tyl mi gra chyba najbardziej, a w sumie mialem kilkanascie chyba sztuk.
Na przod wydaje mi sie, ze do mojego jezdzactwa troche za "rzadki" bieznik ma. Karoo3 sie chyba nadadza. Ide szukac i dzieki
|
|
Góra |
|
|
Acent
|
Tytuł: Re: Opony - 80% czarny 20% teren, Napisane: Śr maja 08, 2013 1:53 pm |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
Ciekawe te Anakee .Pierwsza kostka z homologacją na 240/h km :shock: To pewnie ukłon w stronę EX-a :D
|
|
Góra |
|
|
Chris
|
Tytuł: Re: Opony - 80% czarny 20% teren, Napisane: Śr maja 08, 2013 6:27 pm |
|
Dołączył(a): Pt paź 22, 2010 7:36 pm Posty: 106 Lokalizacja: WKZ/LRY
|
Na 80/20 gdzie off to szuter, polne drogi, płytki piach i lekkie błotko ja polecam właśnie Continental Trailattack. Zaleta 1: bardzo dobra żywotność. 2: bardzo dobre trzymanie suche i dobre mokre. 3: świetnie wyczuwalna utrata przyczepności. Wad nie stwierdzam. W gazetach zajmują czołowe lokaty.Odkąd zdjąłem TKC po Rumunii to po Polsce na nich się kulam. Na czarnym jedzie się wygodnie jak na szosowej czyli brak telepania i sporej bezwładności kostki a i poza mają zaskakującą przyczepność jak na swój wygląd. Objechałem bez problemu Wdzydze na zlocie, mykałem po piaszczystych Borach czy Mierzei, nadwiślankie błoto czy gliniaste wąwozy Kazika da się też przejechać lekko odpychając. Właśnie, nawet na błocie czuć gdy zaczyna lecieć i póki się nie zalepi od buksowania będzie ciągnąć. Kupiłem używane 2 lata temu i dalej jadą, z tyłu mam ze 3mm. To najlepiej wydane moje 3stówy na gumy jak na razie. Ale mój TAjednak tęskni za TKC. PS: Swego czasu jeździłem po lasach na Pirelli sport demon i też byłem pozytywnie zaskoczony przyczepnością.
|
|
Góra |
|
|
zytek
|
Tytuł: Re: Opony - 80% czarny 20% teren, Napisane: Cz maja 09, 2013 1:22 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pt gru 12, 2008 4:57 pm Posty: 627 Lokalizacja: Kraków
|
Ja tam nie wiem jak wy na takich gumkach możecie latać po czymś innym niż ubita sucha polna droga. Mnie na Motozach Desert wczoraj na mokrej leśnej ścieżce rzucało.
Ale tu chyba masa motocykla Wam robi stabilność.
|
|
Góra |
|
|
Acent
|
Tytuł: Re: Opony - 80% czarny 20% teren, Napisane: Cz maja 09, 2013 1:25 pm |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
zytek napisał(a): Ale tu chyba masa motocykla Wam robi stabilność. Tak ,zdecydowanie. W sposób bardziej przewidywalny można przewidzieć że zaorasz sobą glebę I to jest pewne poczucie swojej stabilnej sytuacji.
|
|
Góra |
|
|