Autor |
Wiadomość |
stachu
|
Tytuł: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Śr gru 22, 2010 8:42 pm |
|
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 7:13 am Posty: 102
|
Sprzedaję V-kę i 250-tkę. Chcę na wiosnę przesiąść się na mocnego jednocylindrowca z decydowanym zacięciem na offa. Zastanawiam się między KTM 530 exc a Hondą xr 650 r. Proszę użytkowników obydwu typów maszyn o wyważone, konkretne i sensowne wypowiedzi na ich temat. Pomóżcie w podjęciu decyzji :D .
|
|
Góra |
|
|
danek-dr
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Śr gru 22, 2010 9:42 pm |
|
Dołączył(a): N lut 25, 2007 7:07 pm Posty: 2158 Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
|
Honde mam, jeżdziłem na 525, lata z nami też 530. Zależy gdzie i jak latasz. W góry kat. Jazda typu rejli-xr. Jednym i drugim dasz radę na odwrót ale zawsze to kompromis, który musisz sobie przeliczyć. Ja góry planuje raz w roku, reszta rejli więc postawiłem na xr.
|
|
Góra |
|
|
stachu
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Cz gru 23, 2010 7:43 am |
|
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 7:13 am Posty: 102
|
Co rozumiesz przez jazdę rejli? A jeśli chodzi o: 1. odporność sprzętów? 2. Dostępność części zamiennych? 3. Dostępność samych sprzętów w dobrym stanie? 4. Relację ich cen do jakości i możliwości rejli oraz terenowych które oferują?
|
|
Góra |
|
|
globtdm
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Cz gru 23, 2010 11:45 am |
|
Dołączył(a): N sty 11, 2009 10:34 pm Posty: 148 Lokalizacja: Olsztyn
|
stachu napisał(a): Sprzedaję V-kę i 250-tkę. Chcę na wiosnę przesiąść się na mocnego jednocylindrowca z decydowanym zacięciem na offa. Zastanawiam się między KTM 530 exc a Hondą xr 650 r. Proszę użytkowników obydwu typów maszyn o wyważone, konkretne i sensowne wypowiedzi na ich temat. Pomóżcie w podjęciu decyzji :D . A który Ci się bardzie podoba z wyglądu ?
|
|
Góra |
|
|
stachu
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Cz gru 23, 2010 11:53 am |
|
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 7:13 am Posty: 102
|
Z prawej czy z lewej strony? :wink:
|
|
Góra |
|
|
rrolek
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Cz gru 23, 2010 12:33 pm |
|
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 9:11 am Posty: 1497 Lokalizacja: z krzaczorów
|
Witam
Danek_dr pisząc rejli myślał pewnie o jeździe w stylu P-D, Baja ect.
O XR sie nie wypowiadam. z EXC 520 miałem, na 250, 450, 525, 530 jeździłem. 530 ze swoja mocą może być i rejli, tylko silnik pewnie mniej niż XRowy wytrzyma. To doskonały motocykl do ostrego zapinania enduro, tyle że czy na pewno lepszy od 450 ? Nadmiar mocy po śliskich podłożach przeszkadza, na luźnych kamieniach też nie pomaga. Trzeba mieć zacięcie, kondycję i doświadczenie.
Co dostępności części do katów to jest dobrze. Np. lubelski dealer ma dużo na półce, na zamówione czeka się 2-3 dni.
Z dostępnością motocykla z drugiej ręki i w dobrym stanie może być problem. Kupują te zabawki jednak w większości ludzie świadomi swych wyborów (w tym i zawodnicy) i nie żałują. Większość jest zmęczona i wymaga nakładów.
pozdr rr
|
|
Góra |
|
|
danek-dr
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Cz gru 23, 2010 12:39 pm |
|
Dołączył(a): N lut 25, 2007 7:07 pm Posty: 2158 Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
|
Rejli mam myśli taką jazdę ala dakar, czyli większe odległości, teren bardziej płaski, do szybszej jazdy,jakieś piachy itp. Gdzie kręto,stromo,wolniej (nie mylić z mniej agresywnie) i technicznie-lepszy exc. 650R ma jeszcze mocniejszy dół co jak rrolek pisze nie ułatwia jazdy w takich warunkach. Ciężko mówić o wytrzymałaości jeśli masz zamiar kupić sprzęt z drugiej ręki. Nie ma tu regóły, nie wiesz do końca na co trafisz. Można teoretycznie przyjąć że xr ma trwalszy piec, mniej dłubania przy zawieszeniu. Za to kat lepszy zawias z przodu, lepsze obręcze itp. Ale to chyba nie argumenty. Dostępność standartowych części do xr no problem, ceny normalne. Z akcesoriami gorzej w pl , za to do kata wszelkie dodatki/zabawki dostępnę. Dodam jeszcze że myślałem kiedyś że moje siedzenie jest niewygodne dopóki nie przysiadłem się do 525. Możliwości zapakowania się na dalszy wypad pdobne w obu sprzętach. Tu xr-a nie jest wcale lepsza. Można zajrzeć do tego wątku jak objuczają exc. http://www.advrider.com/forums/showthre ... 26&page=47
|
|
Góra |
|
|
motocombo
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Cz gru 23, 2010 3:08 pm |
|
Dołączył(a): Wt wrz 28, 2010 12:41 pm Posty: 94 Lokalizacja: Szczecin
|
danek-dr napisał(a): myślałem kiedyś że moje siedzenie jest niewygodne dopóki nie przysiadłem się do 525 Dokładnie. Tyłek strasznie boli nawet po krótkich wypadach (w sumie na długich nigdy nie byłem), no i chyba czynności serwisowe częściej w exc.
|
|
Góra |
|
|
Adagiio
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Cz gru 23, 2010 5:32 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Śr gru 05, 2007 8:09 am Posty: 910 Lokalizacja: Biecz
|
W grupie z którą czasami jeździłem , kilku kolegów zapragnęło spróbować tego moto zaraz po wejściu do sprzedaży , w dniu dzisiejszym żaden z nich już nim nie jeździ , przede wszystkim ze względu na problemtyczny silnik . Jestem przekonany że 530-stka posiada zdecydowanie gorszą jednostkę napędową niż 525 , które dobrze serwisowane kręciło naprawdę przyzwoite przebiegi i weryfikowało umiejętności jeźdźca , któremu się wydawało że....... . Osobiście pojeździłem trochę 530 ,ale nie brałem go pod uwagę jako optymalnym sprzęt do endurzenia w pod domowych krzokach i wypady w góry RO i UA . Zdrowa i dobrze wyregulowana 525 , jeździ zdecydowanie lepiej i niespodzwenie nie staje w czarnej dupie . XR 650 to prawdziwe enduro z krwi i kości , jednak nie wyobrażam sobie jazdy nim w ciężkim górzystym terenie , oraz zdobywania na krechę szczytów . Zapewne sprawdza się jak motocykl w turystyce off , bo do tego został stworzony . Porównywanie tych dwóch moto jakoś mi nie pasuje , mają one różne charaktery i przeznaczenie .
|
|
Góra |
|
|
stachu
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Cz gru 23, 2010 8:03 pm |
|
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 7:13 am Posty: 102
|
Jeśli chodzi o docelowe użytkowanie wybranego modelu, to: - jednodniowe wypady łączące jazdę leśnymi ścieżkami, żwirowniami i w piaskowniach - to najczęściej. - weekendowe lub kilkudniowe wypady że tak powiem w Polskę. Czyli wszystkim byle nie asfaltem. Mieszkam w Katowicach więc przeważnie pod uwagę brane jest południe kraju. - raz lub dwa razy w roku wypad na tydzień lub dwa za południową lub wschodnią granicę też z dala od asfaltu w miarę możliwości.
|
|
Góra |
|
|
danek-dr
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Cz gru 23, 2010 8:37 pm |
|
Dołączył(a): N lut 25, 2007 7:07 pm Posty: 2158 Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
|
Cytuj: Porównywanie tych dwóch moto jakoś mi nie pasuje , mają one różne charaktery i przeznaczenie .
Prawda. Jak się zaszczepisz na ostro w góry, a blisko masz to xr będzie ci ciążyć. A jak na ostro to tylko grupką min. 2-3 osoby na podobnych sprzętach. Jak masz takich ziomali to wybór łatwiejszy+ możliwość dowożenia bajka autem (karpaty) to exc ,niekoniecznie 525. Jeśli zamierzasz częściej w pojedynkę latać to wiadomo bardziej lajtowo w górach i tu xr da sobie radę. Co byś nie wybrał i tak czas zweryfikuje twoje potrzeby. Wtedy wybór będzie bardziej świadomy.
|
|
Góra |
|
|
globtdm
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Cz gru 23, 2010 11:41 pm |
|
Dołączył(a): N sty 11, 2009 10:34 pm Posty: 148 Lokalizacja: Olsztyn
|
Też mi się wydaje że porównanie xr do exc 530 to trochę nijakie, według mnie to jedyny godny konkurent dla xr650r to sxc625. Miałem tę przyjemność przesiąść się z xr650r na exc450 pierewsze wrażenie to lekkość brak mocy szczególnie dołu i brak stabilności na szybkich długich nie równościach. Moja przesiadka było spowodowana coraz częstszym wpadaniem na tor gdzie Xr- nie dało się opanować, nie wybaczała błędów (moc, waga, odpalania z kopniaka, żałowałem też że ją modefikowałem czyli dołożony był kompletny układ wydechowy oraz gaźnik mikuni.). W exc450 dostrzegłem duże plusy niższa masa i moc którą dało się szybko okiełznać. Oczywiście trzeba było się przezwyczaić w exc do psujących się pierdół ale silnikowo nic. Po exc 450 z 2006 przesiadłem się na nowe exc 450r i prze pierwsze 2 miesiące byłem zachwycony jeszcze niższa masa i mocniejszy silnik, później już nie było tak różowo (problemy z olejem oraz hydrauliczny napinacz) co prawda zostało to wymieniona na gwarancji ale nie smak pozostaje. Xr650 to świetny motocykl zostały po nim super wspomienia i na pewno będzie taki dzień że zagości u mnie w garażu, po za tym to świetna baza do przeróbek i super kompan do dalszych wypadów z pewnością dużo pewniejszy niż pomarańczowy. Po za tym nie znajdziesz drugiego takiego który ciągniejak jak f16:) na 5 biegu od 40 do 140.km/h W pomarańczowych jeśli chodzi o turystykę offroad świetną sprawą jes 6 przełożeń w skrzyni, ostatni bieg 6 super obniża obroty. Co do silników pomarańczowych to poprzednie jednostki są dużo żywotniejsze i jeśli zdecydujesz się na na exc to proponował bym poszukać ładnej 525. Zresztą znaleźć ładną xr650r też nie jest łatwo. poniżej moje poprzednie exc 450 [ img ]A tu moja XR [ img ]
|
|
Góra |
|
|
stachu
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: Pt gru 24, 2010 11:55 am |
|
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 7:13 am Posty: 102
|
Panowie dzięki za podpowiedz. Zdaję sobie sprawę że te sprzęty znacznie się różnią. Jednak obydwa w pewnej części spełniają moje oczekiwania. I tutaj jest właśnie problem. Zima jeszcze długa przede mną. Mam czas jeszcze żeby poszukać dobrych egzemplarzy. Pewnie skończy się tak że jak znajdę dobrą sztukę z tej dwójki to ją wezmę.
Życzę Wam Wesołych Świąt i gadżetów motocyklowych pod choinką ;).
|
|
Góra |
|
|
marek_spectra
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: N gru 26, 2010 12:10 am |
|
Dołączył(a): Pt mar 09, 2007 10:13 pm Posty: 316 Lokalizacja: Podkarpacie
|
Cóż, 530 miał choroby wieku dzieciecego.... ale rok modelowy 2010 pozbawiony jest przypadłości typu pobieranie oleju, napinacz czy inne takie... KTM wymaga starannego serwisu, dbałości, powiedziałbym nawet "matczynej" opieki - to w garażu, za to w terenie staje się potworem pożerającym wszystko i wszystkich :) Daje niewyczerpane pokłady radochy, to mega fabryka endorfin ,prawdziwy wulkan emocji... kiedy masz dzień, nikt cie nie zatrzyma.... kumple kiedy w końcu dojada do ciebie zrezygnowani proszą żebyś odpuscił... oni wiedzą ,że nawet nie powinni próbować dotrzymać ci kroku. Jazda na nim nie jest kierowaniem to taniec, balet i cyrkowe ewolucje zaklete w JEDNOŚĆ którą tworzysz z motocyklem... jest jak narkotyk im wiecej bierzesz tym wiecej potrzebujesz...uzależnia. Ma też drugą twarz... mrucząc z lekka , delikatnie wibrując, potrafi wiezć cie przed siebie, miarowo , jednostajnie, ... sie w jego stalowe serce z czasem zapominasz o całym świecie jesteś tylko ty i ta droga na bezludziu... ech...
Ok, a do czego sie nie nadaje? nie wyobrażam sobie jazdy na nim po asfalcie, jazdy z przytroczonymi bambetlami, po prostu na siedząco.... to jakby młodego ogiera Araba zapiąć do pługa...niby sie da, ale co to za robota. :)
Dlatego niedawno kupiłem pełnoletnią Tereskę vel "pieszczocha" Stoi teraz w warsztacie, czeka na podwyższenie zawieszenia, gmole, kufry, handbary i całe to inne ustrojstwo :)
Ostatnio edytowano N gru 26, 2010 7:46 am przez marek_spectra, łącznie edytowano 1 raz
|
|
Góra |
|
|
AdvHP2rider
|
Tytuł: Re: KTM 530 exc vs. Honda xr650r Napisane: N gru 26, 2010 3:50 am |
|
Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 9:02 pm Posty: 3777 Lokalizacja: Wrocław
|
marek_spectra "TTR napisał(a): KTM wymaga starannego serwisu, dbałości, powiedziałbym nawet "matczynej" opieki - to tak jak Harley, te godziny w garazu bardzo zblizaja - wady ida w cień ;)
|
|
Góra |
|
|