Autor |
Wiadomość |
MarcinWro
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: Cz lis 11, 2010 10:58 am |
|
Dołączył(a): Wt sie 03, 2010 6:29 am Posty: 182 Lokalizacja: Wrocław
|
No tak tyle, że koszt drugich kompletnych kół z tarczami, łańcuchami, zębatkami itd to w zasadzie tyle co nie drogie używane enduro.
|
|
Góra |
|
|
lasooch
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: Cz lis 11, 2010 11:45 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pt wrz 10, 2010 6:09 pm Posty: 690 Lokalizacja: Pruszków
|
Pomysł z drugimi tarczami ma 1 zasadniczą wadę - przy każdej przekładce klocki muszą się na nowo dotrzeć i ułożyć... Znowu każdorazowe przykręcanie i odkręcanie tarczy z aluminiowej piasty, to też ryzykowny wariant. Prędzej czy później zniszczą się aluminiowe gwinty. Chyba, że na gwint dasz smar zamiast kleju loctite, ale to już na własną odpowiedzialność :mrgreen:
|
|
Góra |
|
|
apex
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: Pt lis 12, 2010 8:47 am |
|
Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am Posty: 408 Lokalizacja: WROCŁAW
|
przy budżecie 20k to moim zdaniem powinieneś kupić dwa sprzęty, nie wyobrażam sobie jazdy np. wr czy exc 450 na dojazdy do pracy. Raz na jakiś czas to ok ale tak regularnie to koszty są zabójcze. Ja był wybrał LC4 640 SM i do tego jakąś ćwiartkę w czteropaku.
|
|
Góra |
|
|
Krzemien
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: So lis 13, 2010 9:52 pm |
|
Dołączył(a): N sie 15, 2010 12:49 pm Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
Apex ja wlasnie sprzedalem 640 LC4 SM bo dla mnie byl za ciezki jak na supermoto. Takze jezeli wogue to 690 SMC.
Na supermotojunkie znalazlem sporo osob ktore na 450, 525 i 530 tkach po przerobieniu na SM jezdza dzien w dzien i jakos nie płacza serwisowaniem. Raz na 3 tygodnie olej i siup. Ale pewnie sie tak skonczy ze zakupie 2 motki.
|
|
Góra |
|
|
apex
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: N lis 14, 2010 5:50 pm |
|
Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am Posty: 408 Lokalizacja: WROCŁAW
|
pisząc o kosztach miałem na myśli tłok, zawory, korba.... oliwa to najtańsza z rzeczy które trzeba zmieniać. 690 smc to na pewno super sprzęt ale chyba trochę poza Twoim budżetem.
|
|
Góra |
|
|
Krzemien
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: Śr lis 24, 2010 9:02 am |
|
Dołączył(a): N sie 15, 2010 12:49 pm Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
Panowie, czy z XR 650 jest tak samo jak z drz400 ? wycofano w UE z powodu restrykcji spalin ?
|
|
Góra |
|
|
apex
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: Śr lis 24, 2010 9:11 am |
|
Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am Posty: 408 Lokalizacja: WROCŁAW
|
Krzemien napisał(a): Panowie, czy z XR 650 jest tak samo jak z drz400 ? a po polskiemu to o co ci chodzi?
|
|
Góra |
|
|
Krzemien
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: Śr lis 24, 2010 9:14 am |
|
Dołączył(a): N sie 15, 2010 12:49 pm Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
przecierz napisalem :) Czy XR 650R wycofali ze sprzedazy na terenie UE ze wzgledu na restrykcyjne limity spalin. Tak zrobili wlasnie z DRZ400 - ostatnie modele to 2007 jak zreszta juz ktos wspomnial w tym temacie.
|
|
Góra |
|
|
apex
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: Śr lis 24, 2010 9:38 am |
|
Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am Posty: 408 Lokalizacja: WROCŁAW
|
Czy z powodu spalin tego to nie wiem. Niestety prawda jest taka że na chwilę obecną tylko KTM ( i to od nie dawna) ma w swojej ofercie w miarę lekkie mało budżetowcze enduro. Pisząc mało budżetowe mam na myśli moto o niskim rygorze serwisowym, a właśnie takim endurakiem była: xr, dzr, klx. Chyba takie czasy że fabryką nie opłaca się produkować hard enduro w których nic nie trzeba robić po za zmianą oliwy, a może to konsumenci chcą takich motocykli na jakich ścigają się ich ulubieni zawodnicy...
|
|
Góra |
|
|
Krzemien
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: Pn lis 29, 2010 3:43 pm |
|
Dołączył(a): N sie 15, 2010 12:49 pm Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
a co sadzicie o crf 450x vs xr650R ktory bardziej do "everyday driving"
250tki odpadaja bo jednak waze okolo 100kg a to motocykle raczej dla 70kg ludzi
|
|
Góra |
|
|
apex
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: Pn lis 29, 2010 4:12 pm |
|
Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am Posty: 408 Lokalizacja: WROCŁAW
|
Krzemien napisał(a): 250tki odpadaja bo jednak waze okolo 100kg a to motocykle raczej dla 70kg ludzi no chyba przesadzasz, zdrowa ćwiartka bez problemu sponiewiera twoja wagę. Ja jeździłem na swojej WR'ce jak ważyłem 91 kg i jazda była taka sam jak przy obecnej wadze 82 kg.
|
|
Góra |
|
|
Krzemien
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: So gru 04, 2010 8:44 am |
|
Dołączył(a): N sie 15, 2010 12:49 pm Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
po dłuzszych przemysleniach coraz bardziej dochodze do wniosku ze jazdy po miescie i po offie nie da sie pogodzic. ADV R to naprawde duzy motocykl wiec szala mocniej przechyla sie w kolejny kontrast czyli maly cross, ktorego nie bede musial rejestrowac, bede wozic na pace do lasu itp. Wszyscy z ktorymi rozmawialem mowia ze nie ma sensu na pierwszy bike do offu kupowac duzego crossa - wystarczy dobra 250tka. Mam duze watpliowsci gdyz waze tyle ile ten motocykl wiec moze byc dziwnie z moca i reakcja. Cenowo sa podobne i za 10-12K cos juz solidnego pewnie mozna dostac. Juz porzucilem problem wysokiego siodla. Wiec nie jest to czynnikiem decydujacym. Teraz sie tylko zastnawiam ktory bedzie bardziej trafny
CRF 250R vs 250X vs 450X vs 450R
Czy np 250X jest duzo słabsza od R'ki
Od razu mowie ze nie mam zamiaru scigac sie w motocrossie itp, to czysto amatorska zabawa. bardziej tgzw "trail riding" niz jezdzenie w kolko po jakims torze do MTX, choc pewnie ze 2 razy w miesiacy to bede w takie miejsca zagladal.
|
|
Góra |
|
|
Misza
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: So gru 04, 2010 9:04 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Śr cze 25, 2008 3:48 pm Posty: 518 Lokalizacja: Kąty Wrocławskie
|
Jak nie masz dośw to lepiej se odpuść cztery sety. Już lepiej mniej wysiloną sześcsetke jakąś. albo np drz
Bajki klasy 450 to tylko z pozoru coś słabszego do 600, a poniewieraja niedoświadczonych okrutnie
|
|
Góra |
|
|
apex
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: So gru 04, 2010 10:41 am |
|
Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am Posty: 408 Lokalizacja: WROCŁAW
|
Jeśli chcesz crossa to zdecydowanie wystarczy ci 250, chodź do jazdy po lesie enduro będzie przyjemniejsze.
|
|
Góra |
|
|
Pretor
|
Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren Napisane: So gru 04, 2010 10:49 am |
|
Dołączył(a): Wt mar 03, 2009 5:40 pm Posty: 2678 Lokalizacja: Stolyca
|
keton napisał(a): A drz 400 za ciężkie ? Może trochę miękkie i nudne ale na początek. Miękkie i nudne na początek? Ciekawe :)
|
|
Góra |
|
|