Autor |
Wiadomość |
mały
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: Cz lip 07, 2011 9:37 pm |
|
Dołączył(a): Wt sty 12, 2010 6:03 pm Posty: 142 Lokalizacja: Bolesławiec dolnyśląsk
|
Kup sobie zestaw firmy "All Balls" , masz tam w zestawie łożyska , tulejki , uszczelniacze . Montujesz i masz z głowy :D
|
|
Góra |
|
|
mm1234
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: N lip 10, 2011 1:17 am |
|
Dołączył(a): So lut 12, 2011 1:29 am Posty: 80 Lokalizacja: Zduńska Wola łódzkie
|
drz w kicie homlogacyjnym własnej roboty :D [ img ]Uploaded with ImageShack.us[ img ]Uploaded with ImageShack.us[ img ]Uploaded with ImageShack.uslampa przód polisport h4 (ok 200 zł ) licznik dt 125 (ok 50 zł używka ) migacze najtańsze z allegro (5 zł sztuka) wyłącznik zespolony na kiere od hondy mtx 80c (miałem ) lampa tył mz etz 250 (40 zł nowa ) klakson używka 10 zł przerywacz migaczy od chińskiego skutera (15 zł nowy ) kilometr kabli, tona opasek, koszulki termokurczliwej, złaczek i zacisków..... ogólnie to: -lampa tylnia wygląda beznadziejnie-wiem ale chciałem normalną homologowaną lampę na zwykłe żarówki żadnych ledowych wynalazków, których policja lubi sie przyczepić i diagności....będe myślał ją wymienić na coś prostokąnego od enduro.... -blacha za bardzo pod kątem -wiem brakło czasu na zrobienie stelarza pogoda nagliła :P -jak włącze światła mijania to gaśnie żarówka od pozycyjnych....nie wiem czy tak ma być w motocyklu, w moim skuterku tak nie jest żarówka od pozycyjnych świeci przy właczonych mijania tutaj nie mogłem znaleźć kombinacji kabli żeby tak było..... -wyłacznik stopu w E jest tylko przy dźwigni tylniego hamulca-z przodu będe musiał pokombinować.... -licznik od dt jest ..., dobrze pokazuje prędkość pasuje linka, ma przebieg zerowany do 999km, prędkość do 140 km/h, przebieg niezerowany do 99 999km, podświetlenie i jest dosyć mały i łatwodostępny :D -co do lampy przód nie miałem jeszcze przyjemnosci wracać w nocy więc nie wiem co i jak mam dziwne wrażenie że świeci w błotnik, i będzie trzeba kombinować.... ogólnie daje komfort psychiczny przy podróży po asfalcie a czasem trzeba kawałek przelecieć :D w sumie dziś na 170km miałem 30km czarnego no ale różnie bywa :D
|
|
Góra |
|
|
ciekawski
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: Wt lip 12, 2011 8:16 pm |
|
Dołączył(a): Pt cze 24, 2011 4:32 am Posty: 19 Lokalizacja: Vancouver
|
Zgrabnie to zrobiles. Wyglada lekko i chyba zywotne.
|
|
Góra |
|
|
kiub
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: Śr lip 20, 2011 8:11 pm |
|
Dołączył(a): Wt lut 03, 2009 3:25 pm Posty: 48 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Mam pytanie o osłony chłodnic i blachę pod silnik do S-ki. Czy ktoś robi to w Polsce? Czy tylko pozostaje ebay i ściąganie firmowych z zagranicy? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji o ewentualnych rodzimych produktach.
|
|
Góra |
|
|
kalina
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: Cz lip 21, 2011 7:38 pm |
|
Dołączył(a): Cz lut 05, 2009 11:02 am Posty: 124
|
zamówiłem z linka od kolegi przyszłło w 1,5 tyg z izraela, jak wróce z wojaży to zakładam - cio9ś mi śrubek za mało na oko ale mam wiare ze bedzie pasowało
|
|
Góra |
|
|
michur
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: Cz lip 21, 2011 9:10 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm Posty: 509 Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
|
kiub napisał(a): Mam pytanie o osłony chłodnic i blachę pod silnik do S-ki. Czy ktoś robi to w Polsce? Czy tylko pozostaje ebay i ściąganie firmowych z zagranicy? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji o ewentualnych rodzimych produktach. hej,mi Dziewucha z us&a wiozla DEVOLE . W polsce niestety nie trafilem na oslony. Ale szukaj po alegro,czasem cos sie trafia. Ewentualnie wez oryginaly i probuj motac u "rzemieslnikow" - marne szanse. Malo kto alu spawa...
|
|
Góra |
|
|
sowizdrzal
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: Cz wrz 08, 2011 7:58 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N maja 09, 2010 7:51 am Posty: 563 Lokalizacja: Chorzów
|
Prośba do kolegów :idea: z doświadczeniem :idea: o konstruktywne podpowiedzi, bo mam DWA PYTANIA o przednie HAMULCE w DRZ: 1. Przewód w oplocie stalowym, NA PEWNO, ale który: HEL :?: GOODRIDGE :?: TRW-Lucas :?: inne :?: 2. Czy warto zakupić powiększoną tarczę np. 270 mm i adapter do zacisku, np. http://allegro.pl/tarcza-hamulcowa-wave ... 69375.htmllub http://www.ebay.co.uk/itm/Suzuki-DRZ-40 ... 3f0d9edcbd (pomijając chore ceny z wymienionych przykładów) :?: Chodzi oczywiście o większą siłę hamowania i lepszą dozowalność, czyli wiadomo o co. 8)
|
|
Góra |
|
|
michur
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: Cz wrz 08, 2011 7:28 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm Posty: 509 Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
|
ja ciskam drz S i zwykla tarcza i zwykly kabel mi w zupelnosci wystarcza...Podkreslam mi wystarcza...choc w celach zwiekszenia lansu oplot bym zalozyl.
|
|
Góra |
|
|
rrolek
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: Cz wrz 08, 2011 7:48 pm |
|
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 9:11 am Posty: 1497 Lokalizacja: z krzaczorów
|
Witam
Dobre Michur, dobre. To chiba jaki pozłacany, taki łod Harego :lol: :lol:
A na serio. Ja założyłem Hell-a (czrnego, żeby nie rzucał się w oczy) I tu uwaga: po pierwsze primo Hell ma gotowca do DRZ, tyle że do SM, do E mimo podniesienia kierownicy o 6 cm zbyt długi, dwa to marna jakość koszulki na oplocie - po prostu żenada. Dozowalność lepsza, skok klamki zmalał. Skuteczność? Standardowa tarcza w offie wystarczająca. Prawie na każdym podłożu można spowodować uślizg koła nawet przy hamowaniu w jeździe na wprost. Niemniej do dozowalności i skuteczności Brembo dalekooooo.......
Uważam, że fabryczny tył w DRZ też jest do dupy. Trudno dozowalny i generalnie słaby. Może to kwestia materiału tarczy bo klocki stosowałem różniste. Skąd ten pomysł? Ano po pogięciu na jakimś pniaku przedniej tarczy, stwierdziłem, że założona EBC jakby lepiej hamuje, tyle, że po jeździe w błocie śniegu lub myciu klocki do niej "przyrdzewiują" - wiem głupio to brzmi, ale tak wygląda nie zależnie od tego czy klocki sinter czy metale. Nadmierna "miękkość" może być jednak spowodowana lipnym przewodem hamulcowym. Mam zestaw do samodzielnego montażu (przewód, końcówki) ale jakoś od roku mi się nie chce.
Pozdr rr
|
|
Góra |
|
|
michur
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: Pt wrz 09, 2011 9:57 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm Posty: 509 Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
|
Tylu pratycznie nie uzywam. A tarze przod wlasnie wymienilem po 3 sezonach.
|
|
Góra |
|
|
sowizdrzal
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: N wrz 11, 2011 7:34 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N maja 09, 2010 7:51 am Posty: 563 Lokalizacja: Chorzów
|
rrolek napisał(a): Dozowalność lepsza, skok klamki zmalał. Skuteczność? Standardowa tarcza w offie wystarczająca. Prawie na każdym podłożu można spowodować uślizg koła nawet przy hamowaniu w jeździe na wprost. Niemniej do dozowalności i skuteczności Brembo dalekooooo....... I o to chodzi, i o to chodzi. Dzięki. rrolek napisał(a): Uważam, że fabryczny tył w DRZ też jest do dupy. Trudno dozowalny i generalnie słaby. Może to kwestia materiału tarczy bo klocki stosowałem różniste. Skąd ten pomysł? Ano po pogięciu na jakimś pniaku PRZEDNIEJ tarczy... Tu masz na myśli TYLNĄ tarczę, prawda? ,,Przyrdzewiwanie'' :) może być spowodowane jakimś małym felerkiem w zacisku, niecofający się do końca cylinderek, krzywe jarzemko lub trzpień itp. W sumie ten tył też przydałoby się wzmocnić, ale first things first
|
|
Góra |
|
|
rrolek
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: N wrz 11, 2011 11:43 am |
|
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 9:11 am Posty: 1497 Lokalizacja: z krzaczorów
|
Witam
Klocki mi "przyrdzewiują" do przedniej tarczy - tej EBC. Zacisk i cała reszta jest OK Nie wiem o co z tym chodzi. We wszystkich motorkach miałem Brembo i generalnie nie miałem zastrzeżeń. Ten Nissin jakiś dziwny
Pozdr rr
|
|
Góra |
|
|
grzybek
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: Cz wrz 15, 2011 7:37 pm |
|
Dołączył(a): Pn lis 22, 2010 7:39 pm Posty: 161
|
Jak by ktoś był zainteresowany zakupem osłony aluminiowej pod silnik grubości 3 mm do DRZ to niech pisze. Postaram się nie długo dodać fotkę jak wygląda.
|
|
Góra |
|
|
kalina
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: So wrz 17, 2011 6:16 pm |
|
Dołączył(a): Cz lut 05, 2009 11:02 am Posty: 124
|
Pytanie z innej beczki.
czy po glebie jak moto chwile poleży, to czy wam też się silnik zalewa - czasem jest tak ze czekam minute i pali, a czasem nawet 5 min bo jak kręce rozrusznikiem to ni chuchu i wali paliwem, ostatni na dużej górze po ośmiu padach drz wydoiłem aku. DRZ S
W zadnej innej stuacji nie mam problemu z uruchomieniem.
|
|
Góra |
|
|
klos242
|
Tytuł: Re: Ubieranie DRZ400 Napisane: So wrz 17, 2011 6:26 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Wt lut 24, 2009 2:04 pm Posty: 744 Lokalizacja: Tarnow
|
Mi zawsze palił od strzała.
|
|
Góra |
|
|