Jak zwykle zalezy do czego..... SR42 (800 w starej budzie, takiej jak 750) ma większy zbiornik, nizej siodło, bak nie pokryty plastikem dzięki czemu torby na magnez się lepią i w terenie podobno bardziej poręczny, a i waga chyba trochę mniejsza, natomiast SR43 (800s) bardziej skrojony w traski, szersza kanapa, moto wyższe, bak mniejszy. Po za tym moto chodzi fajnie, zbiera się z dołu ładnie wkręca.......tylko trzeba się nauczyć obsługi silnika bo poniżej 3000 to dramat na początku, bije łancuchem.....tak to super kumpel ostatnio kupił BIG-a, za 70 zł 300km zrobił, miałem okazję małą runde zrobić, fajnie wyprofilowany zbiornik (wneki na nogi) bardzo poręczny, jak czytam wszystkie te historie jakie to to wielkie nie jest i ciężkie to mi się śmiać chce, a mam 170 cm wzrostu.......jak ktoś myśli że BIG jest wielki to niech się przymierzy do xtz 750st albo nawet 640 lc4, pozdro.

Dzięki za cenne wskazówki. O ile się nie mylę SR43 był produkowany od 1993 roku? Czyli, że pierwsze 800-tki to nic innego jak stara 750-ka z silnikiem 800-ki. Czytałem, że pojemność zwiększono poprzez zwiększenie "skoku tłoka" przy takiej samej jego wielkości. Czy w takim razie można samemu dokonać takiej modyfikacji poprzez zmianę cylindra, no i pewnie korbowód na wale jest dłuższy? Czy głowice są takie same? Dużo tych pytań, ale lepiej to wiedzieć przed zakupem. W 1993 roku zmieniło się jeszcze chyba łożysko w główce ramy (na stożkowe) - czy to znacznie zwiększa jego żywotność? Będę wdzięczny za opinie :) I pytanie klucz - czy można tak dopieścić starego BIG-a, żeby był niezawodny w dłuuugiej podróży?

Jeśli chodzi o niezawodność to napewno można! Ludzie generalnie na ten sprzęt nie narzekają, moze nie jest to BMW F 650 GS ale daje radę! Co do zmiany pojemności to Ci nie odpowiem, podejrzewam że zmiana góry załatwia sprawe, ale myślę że sie nie ma co bawić dobrego bigosa można dostać za niewielkie pieniądze (kumpel dał niecałe 6000), jeśli kogoś nie przeraża jednocylindrowiec z taką pojemnością to tylko brać, sam zastanawiałem się nad BIG-em, chciałem kupić jakieś tanie SR42 i na HESLERZE go podrzezbić......ale jednak staneło na xtz 750 i też jestem zadowolony!! , ale za każdym razem jak widze BIG-a to mi pomysł na nowo do głowy wraca, SR43 z rajdu Paris-Dakar......mmmmmm....miód/malina, najwarzniejsze to wyszukać zadbaną sztukę, Pozdro.

najważniejsze to wyszukać zadbaną sztukę, Pozdro.[/quote]

Wiesz może na co zwrócić szczególną uwagę przy oględzinach?
Podobno jak ma problemy z paleniem to silnik się już kończy. Słyszałem, że te silniki generalnie lubią brać olej nawet jak są ok. Pozdro.

Generalnie to nie słyszałem o jakiś specjalnych dolegliwościach tego modelu, raczej podejść do sprzeta standardowo, byłem przy oględzinach dwóch i ten lepszy od razu na takiego wyglądał! Jeśli silnik zapala bez problemów z zimnego, nie dymi, nie widać nigdzie silikonu, silnik czysty śruby nie wyjechane.......to warto jeszcze sprawdzić luz na główce ramy (to akurat chyba przypadłość DR BIG), ramę czy jakaś nie podrdzewiałą i wydechy (SR43), podczas jazdy standardowo w przypadku jednocylindrowca sprawdzić pracę silnika na ostatnim biegu i cała pracę skrzyni............podczas wypytywania właścicela ustalić czy razem z olejem wymieniał filtry i regulował napięcie łancuszków i zawory......tyle przychodzi mi do głowy......najlepiej zadaj pytanie na suzukidr forum albo poszukaj w postach gdzieś na pewno jest, pzdr.

to warto jeszcze sprawdzić luz na główce ramy (to akurat chyba przypadłość DR BIG

Jak sprawdzić luz? Blokując przednie koło? Pozdro.

Można i tak ,a jak zrobisz runde to samo wyjdzie.

Mam już coś naoku :D
http://www.allegro.pl/item649157547_suz ... cyjny.html
Pozdr.

No na fotah wygląda całakiem całkiem obiecująco, i stelarz już ma pod kufry.......to spoko opcja bo do BIG-a ciężko dostać, Pozdr.

Przyszły tydzień pokaże. Wiesiek TDM zaoferował pomoc w oględzinach. Dam znać jak kupię. Pozdr.

No spoko Ja dziś z ziomkiem na BIG-u zrobilismy małą rundkę do Warki i z powrotem i naprawde BIGos daje radę szczegulnie na winklach, wymiata!

Dzięki Wieśkowi z Lublina przynajmniej nie zjechałem się na próżno. Dla właściciela stan był perfekcyjny. Okazało się że motor miejscami malowany pędzlem, ze śladami wychodzącej rdzy. Generalnie trzeba szukać dalej. Na szczęście mnie się nie śpieszy mam na czym jeździć. pozdrawiam

Od jakiegoś czasu jest taki BIG na allegro : http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1242862

gość oczywiście przesadził z ceną , ale na fotach wygląda nieźle :D zresztą cenę można i należy targować.

Ja proponuję Biga po 97r . Miał wtedy odporniejsze na korozje tłumiki , inny zacisk hamulcowy - przedni , czujnik położenia przepustnicy i wzmocniony zbiornik paliwa ...
Ten niedoceniony w Polsce motocykl , potrafi być nie do zdarcia ...tyle że nie każdemu odpowiada jego szorstki charakterek :twisted:
Dawaj znac , jak idą poszukiwania ?

Dzięki kolego za info
Obserwuje tego BIG-a od jakiegoś czasu tylko cena "razi po oczach" :D W tym przedziale (może z lekką dokładką) można już poszukać GS 650 (2001-2002), i tu pojawia się dylemat :D Ponieważ to ma być drugi motocykl, dla którego i tak trasy na ten rok w kalendarz zaplanowanych podróży już nie wcisnę to spokojnie obserwuję i się nie śpieszę. Napisz mi coś o charakterku :twisted: bo DR-kę znam tylko z postów i opowiadań. Podobno jeden garnek (i to jaki) nieźle czuć.

Wojtas , właśnie kupiłem Świat Motocykli , masz tam opis DR BIG-a ...

Oczywiście cały czas powtarzana jest tam głupota o topiących sie osłonach tarczy hamulcowej , której to stopionej jeszcze na oczy widziałem ... :D i o wyższej dynamice transalpa :lol: :lol:
Ja sprawdzałem to wielokrotnie i ...jest akurat odwrotnie .

Ale reszta opisu może być .