Autor |
Wiadomość |
rumpel
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 7:32 pm |
|
Dołączył(a): Pn mar 12, 2007 10:08 pm Posty: 2039 Lokalizacja: S-ec
|
ex1 ale tu sie mowi o normalnych ludziach a nie z nadwagą :wink: wszak KTM ustawia sprzety na 75kg
|
|
Góra |
|
|
lorsol
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 7:51 pm |
|
Dołączył(a): Śr maja 13, 2009 8:11 am Posty: 1307 Lokalizacja: Gdynia
|
rrolek napisał(a): Coś mi się wspomina, że kiedyś autor wątku miał jakiegoś żółtego duala. I teraz szuka drugiego, abstrahując od tych "duali" które ma teraz. o to to... :) temat powyzszy jak wspomnialem to czysta ciekawosc, czy ma taka wydumka sens i jesli tak, to kiedy; motocykle ktore mam szczerze lubie, szczegolnie lc8, nie mniej wraz z kilometrami widze ich ograniczenia i tym samym robie to, co chyba wszyscy po sezonie badz dwoch bezzmian w garazu - szukam czegos... ;) dual, off - chyba tyle definicji ilu nas na forach :)
|
|
Góra |
|
|
ex1
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 7:59 pm |
|
Dołączył(a): N wrz 16, 2007 8:29 pm Posty: 7905 Lokalizacja: Szczecin
|
rumpel napisał(a): ex1 ale tu sie mowi o normalnych ludziach a nie z nadwagą :wink: wszak KTM ustawia sprzety na 75kg jak się spotykam z ekipą lubuską i zachodniopomorską.. to mam wrażenie że ta "norma" idzie zdecydowanie w moją stronę ;) no ale do sedna... mowa była o trampku rally.. ja się nadal pytam na co.. Ci lorsol takie cudo...? :) ale nie neguję wcale takich wydumek i bardzo je lubię a Afryka Adagio, jest najlepszą afryką jaką jeździłem... ;)
|
|
Góra |
|
|
rrolek
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 8:02 pm |
|
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 9:11 am Posty: 1497 Lokalizacja: z krzaczorów
|
Witka
Oj tam, oj tam, zaraz zagłębimy sie w definicje offu. Bo na drawskim większość jako-tako dualowych zabawek sobie poradzi, koło mnie nie koniecznie albo i wcale. Wiec zapytam z drugiej strony: co to jest radzenie sobie na szosie? Legalne 90, no 110 km/h i 6 godzin na pu.pie to już radzenie sobie? Czy na dualowych oponach trzeba po czarnym (na niemieckich autobahnach) gonić przez 5 godzin te 160? Tu wszystkie "duale" (m moim rozumieniu) wymiękają. A może, rzecz w ilości potencjalnie utaszczalnych bambetli? Tylko to kwestia pryncypiów (co nam tak na prawdę potrzebne)
Tu jest cała dysputa. Co kto potrzebuje i ile w tym "dualu" ma być offu/szosy i jakich? Pozdr rr
Edit: Po 50stce człek nie musi być taki bezkompromisowy jak po 40stce.
Ostatnio edytowano Pt wrz 05, 2014 8:07 pm przez rrolek, łącznie edytowano 1 raz
|
|
Góra |
|
|
lorsol
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 8:05 pm |
|
Dołączył(a): Śr maja 13, 2009 8:11 am Posty: 1307 Lokalizacja: Gdynia
|
ha, ha, ex - "po co" ? bom ciekawy :) nie mam zadnego bardziej logiczngo uzasadnienia :) xchallenge wedruje do milego kolegi z forum najpewniej na jesieni i czyms trzeba bedzie wypelnic pustke w sercu... znaczy garazu :) motocykl mam juz w sumie wybrany i akurat ty sie nie zawiedziesz ;) ale szperam sobie tez w tematach wydumek, bo jak sam wspomniales temat wart przemyslen;
|
|
Góra |
|
|
ex1
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 8:11 pm |
|
Dołączył(a): N wrz 16, 2007 8:29 pm Posty: 7905 Lokalizacja: Szczecin
|
dokładnie Rollek.. o tym dysputa.. punkt widzenia, zależy od siedzenia...
wiele razy dyskutowałem z Piotrusem na ten temat.. u nas nie ma gór.. są lasy, pola i piachy.. a tutaj sprzęty dual sprawdzają się rewelacyjnie..
dla przykładu... weekednowa polatanka, na puszczę notecką... lecimy 200 km offem pierwszego dnia, drugiego dnia walka w puszczy (jest z czym się mierzyć) i na wieczór powrót S3 do domu, odwijam do 150km/h, 2 godzinki i jesteśmy na chacie przed 22 ;)
jaka DRZ czy EXC da taką funkcjonalność
|
|
Góra |
|
|
abrdun
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 8:16 pm |
|
Dołączył(a): Wt gru 01, 2009 2:15 pm Posty: 388 Lokalizacja: Gdańsk... chwilowo Norwegia
|
lorsol napisał(a): motocykl mam juz w sumie wybrany KTM 500 EXC jak rozumiem? Bo to jest właśnie idealny motocykl DUALOWY. Nie zapomnij od razu wstawić Acrapovica, wyjąć sitko i przetestować zestaw w Białym Borze. Ah tak i przełącznik zmian zapłonu no i przełożenie 14/50 :D
|
|
Góra |
|
|
lorsol
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 8:20 pm |
|
Dołączył(a): Śr maja 13, 2009 8:11 am Posty: 1307 Lokalizacja: Gdynia
|
abrdun napisał(a): lorsol napisał(a): motocykl mam juz w sumie wybrany KTM 500 EXC jak rozumiem? Bo to jest właśnie idealny motocykl DUALOWY. Nie zapomnij od razu wstawić Acrapovica, wyjąć sitko i przetestować zestaw w Białym Borze. Ah tak i przełącznik zmian zapłonu no i przełożenie 14/50 :D marna to byla zagadka ;) tak, najpewniej, choc bardzo duzo czytam tez o 525exc, tylko rocznikow z konca lat produkcji jak na lekarstwo... przegladam tez owe wydumki, ale to temat rzeka, zobaczymy; tak czy siak, przy exc bialy bor stanie sie teoretycznie mozliwy ;)
|
|
Góra |
|
|
ex1
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 8:23 pm |
|
Dołączył(a): N wrz 16, 2007 8:29 pm Posty: 7905 Lokalizacja: Szczecin
|
Lorsol.. Białybór jest toretycznie możliwy do zrobienia na LC8.. stawiam dobrą flaszkę ... każdemu kto tam wjedzie na klocku.. :D może spróbujesz..? masz szanse..
|
|
Góra |
|
|
rrolek
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 8:28 pm |
|
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 9:11 am Posty: 1497 Lokalizacja: z krzaczorów
|
Witam ex1 napisał(a): ... lecimy 200 km offem pierwszego dnia, drugiego dnia walka w puszczy (jest z czym się mierzyć) i na wieczór powrót S3 do domu, odwijam do 150km/h, 2 godzinki i jesteśmy na chacie przed 22 ;)
jaka DRZ czy EXC da taką funkcjonalność 200 km offem w dzień jest do zrobienia nawet w górach (nie na SE ofc), Jaka walka w puszczy? Masz ciężki motek i złe opony. Ale dzięki nim gonisz te 150 km/h przez 2 godziny wobec 75 km/h i 4ech godzin na kostkach. I tu faktycznie "offowcy" też mają punkt siedzenia :lol: A tak a prpozito "500" to fakycznie nie jedzie na fabrycznym wydechu ? Pozdr rr
|
|
Góra |
|
|
lorsol
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 8:29 pm |
|
Dołączył(a): Śr maja 13, 2009 8:11 am Posty: 1307 Lokalizacja: Gdynia
|
dziekuje, ale moj klocek zostaje na dole ;) wielce chetnie doloze sie do tej flaszki, jak ktos wtoczy tam cokolwiek na dwoch kolach powyzej 200kg :)
|
|
Góra |
|
|
ex1
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 8:33 pm |
|
Dołączył(a): N wrz 16, 2007 8:29 pm Posty: 7905 Lokalizacja: Szczecin
|
rrolek napisał(a): 200 km offem w dzień jest do zrobienia nawet w górach (nie na SE ofc), Jaka walka w puszczy? Masz ciężki motek i złe opony. Ale dzięki nim gonisz te 150 km/h przez 2 godziny wobec 75 km/h i 4ech godzin na kostkach. I tu faktycznie "offowcy" też mają punkt siedzenia :lol:
A tak a prpozito "500" to fakycznie nie jedzie na fabrycznym wydechu ?
Pozdr rr
Rolek . nie zrozumiałeś mnie.. nie chodzi o zrobienie 200 km offem w dzień.. to zrozumiałe ze sie da.. chodzi o sposób jazdy i wycieczek... My coraz rzadziej jeździmy w koło komina.. robimy sobie wycieczki po 100-200 km od domu.. czasem lecimy te 200 asfaltem, bawimy się w terenie na miejscu i wracamy asfaltem... to jest taki styl zabawy gdzie cieżko z lekkim dualem.. :) Lorsol.. ja bym obniżył tę wagę nawet do 180 kg...
|
|
Góra |
|
|
abrdun
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: Pt wrz 05, 2014 9:40 pm |
|
Dołączył(a): Wt gru 01, 2009 2:15 pm Posty: 388 Lokalizacja: Gdańsk... chwilowo Norwegia
|
rrolek napisał(a): A tak a prpozito "500" to fakycznie nie jedzie na fabrycznym wydechu ? No jedzie... ale co to za jazda :D A tak poważnie - 1.5 roku miałem fabryczny i zmieniłem na Acrapa miesiąc temu - myślałem, że nie warto, że to tylko lans i 'fajny dźwięk'. Tak więc po takim czasie mam porównanie. Czego mi brakowało to nie mocy, ale responsywności, motocykl miał takie minimalne zamulenie po odkręceniu, po czym szedł ale raczej do przodu i darł ziemię - no ale ja jestem amatorem, nie umiem strzelać ze sprzęgła itd. Na Acrapie tego nie ma, odpał jest błyskawiczny i silny, motocykl idzie momentalnie w górę dokładnie wtedy kiedy się chce. Tak więc poprzednio jeździłem bardziej przy ziemi, teraz przednie koło jest przyjemnie 'lekkie'. Mocy też oczywiście przybyło i aż musiałem zmienić z 13/50 na 14/50, tak się biegi zagęściły. Teraz biegi są dłuższe i moto idzie jak porąbane wszędzie - na fabrycznym na górę piachu wjeżdżałem, na Acrapie wlatuję. Jedyny mankament, że ta responsywność męczy w cięższym terenie lewą łapkę tą od sprzęgła, a dla mnie cięższy teren to ulubiony plac zabaw, uhh...
|
|
Góra |
|
|
Adagiio
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: So wrz 06, 2014 5:19 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Śr gru 05, 2007 8:09 am Posty: 910 Lokalizacja: Biecz
|
Lekki sprzęt w kraczoarch jest jak młoda dupa , duala porównał bym do czterdziestki + po przejściach , ale o gustach się nie dyskutuje :lol: . Waga 75-80 kg to żaden problem trzeba tylko chcieć , wtedy nawet freeraider w dwupaku zaczyna robić w górach 8) . Pozdrowienia z Maramuresz .
|
|
Góra |
|
|
lorsol
|
Tytuł: Re: transalp rejli Napisane: So wrz 06, 2014 5:11 pm |
|
Dołączył(a): Śr maja 13, 2009 8:11 am Posty: 1307 Lokalizacja: Gdynia
|
|
Góra |
|
|