Pytanie trudne ale mam nadzieję że w sam raz na wokande naszego forum.skierowane zarówno do miłośników danej marki (ochy,achy też mile widziane) jak i do oblatanych w terenie kolegów ,mających przyjemność dosiadania tych obu sprzętów.
KTM 450 Exc / Yamaha WR 450F
Chciałbym porównać modele - jesli to możliwe z roczników 2013 lub 2012...raczej nie starsze.
Pytanie dotyczy:
prowadzenia w terenie (raczej szybkie partie),odczuć związanych z oddawaniem mocy,reakcja na gaz,ergonomia,poręczności i wszystkich innych doznań nie ujętych w katalogu technicznym obu modeli.
Miałem zarówno exc 450 jak i 525 ale nigdy wr więc powinieniem choć w połowie skumać Wasze ewentualne porówania.

ja mam WR450F model 2014

cos zaczalem tutaj pisac o WR'ce
http://www.advrider.pl/viewtopic.php?f=16&t=13771

do 450exc nie mam porownania, ale mam porownanie do XR650R, 530EXC oraz do WR450F 2009

ja mialem dylemat exc500 vs exc300 a kupilem WR450F :lol:

- Chyba najwiekszy plus nowej WR to prowadzenie (czego nie mozna bylo powiedziec o gabczastej WR450F 2009). Zawias jest super (przeszczepiony z YZF450) oraz nowa WR450F ma rame przejeta z YZF250 (fajnie bo plastyki oraz okleina pasuja z 250), moto prowadzi sie bardziej jak cross'owka niz enduro. Generalnie jak pierwszy raz wsiadłem to mialem wrazenie ze skreca szybciej niz zdarze pomyslec :lol: to pewnie zasluga ramy z yzf250.
Nie wiem jak nowe KTM'y ale pamietam ze moja 530 miala zawieszenie makabryczne, wymiana sprezyn, regulacje i tak nic nie pomagało. Prowadzenie WR to inna bajka.
- Dlugie okresy serwisowe, olej co 2tys km, zawory co 4tys. To jest duzo jezdzenia :lol:
- Porzadne wykonanie.
- Silnik na wtrysku pracuje fajnie, ma duzo mocy, ladnie reaguje na gaz. Ale tak samo bedzie w KTM'ie. Zresztą w tej chwili 300-350 4T jest mocne a 450 to szaleństwo.
- Masa na papierze ktora jest wieksza chyba z 10kg od masy 450exc podczas jazdy jest w ogole nie odczuwalna. Motocykl prowadzi sie duzo lzej niz 530exc pomimo ze jest ciezszy i to kazdy potwierdza. Wiec to co na papierze to na papierze a to co czuc w terenie to inna bajka.


Minusy, sprzeglo na linke :? nie ma to jak hydraulika ... w KTM'ie :lol:
Dosyc oporna skrzynia biegow, szczegolnie przebijanie z 1 na 2. Moze musze jeszcze pokombinowac z wysokoscia dzwigni, ale skrzynia w KTM byla lepsza.
Co za skośny wsadził 7litrow zbiornik paliwa :? na szczescie jest IMS i Safari :D
Ciezko uruchomic motocykl na biegu z rozrusznika. Najlepiej od razu wbic na luz.

oooo...to chodzi !!! o takie klimaty proszę.
mówiąc serio docelowa jednostka będzie bazą do pewnej przeróbki.choć w prośbie o porównanie występuje 450,myślałem finalnie o exc 500.wiem że 500 to inna "sfera" doznań ale też i większy wir w porfelu.6 biegów w ktm-ie i odpowiedni nadmiar mocy jest mi bardzo na rękę ale byłbym skłonny się z brakiem tych extrasów pogodzić w zamian za dobry i technicznie dopracowany sprzęt (np.WR) za odpowiednio niższą...sporo niższą kasiore.

Paro, moze napisz jaki budzet chcialbys przeznaczyć i na co przerobic moto. Pewnie po tym odpowiedz bedzie jasna.
Jezeli WR450 to tylko nowa. Nie widzialem jeszcze zadnej uzywki na allegro. Sprzedalo sie zaledwie kilka tych motocykli w Polsce przez 2 lata produkcji. A Ci co kupili chyba na razie nie chca sie pozbywac :D

gdyby WR-ka była o 4 czy 5 tysi tańsza na starcie od kata...już bym malował garaż na niebiesko...ale niestety tak nie jest :( jeszcze się łamię ale: skrzynia 6-biegowa,dodatkowe wyposażenie, ich różnorodność i stosunkowo umiarkowana cena to domena pomarańczowych.największy zbiornik acerbisa do WR-ki to bodaj 12 litrów a w kacie za podobną cenę masz 20....itd.serwis jest po stronie yamahy ale i tak bez własnych umiejętność dłubania przy takich sprzętach można by zginąć z głodu wydając na serwisy więc ten argument odrzucam...bo umiem sam :idea:
no i zasadniczo - bardziej wskazany do owych planów będzie szybki endurak niż poręczny crooss.
oczywiście wszystkie tezy i własne odczucia mógłbym zrewidować i przemalować na jakikolwiek inny kolor...ciągnąc sugestię z pierwszego zdania :!:

WR'ka nowa kosztuje okolo 33-34tys, moze i da sie gdzies taniej kupic, pozniej cos tam odliczac ale tyle kosztuje wyjsciowo, EXC500 kupisz za jakies 31-32tys z roku 2013 a 2014 okolo 35tys. Wiec nie ma szans zeby WR byla tansza o 4-5tys.
Dodatkowo KTM'a rocznik 2012 a moze nawet 13 mozesz uzywanego kupic w ladnym stanie za 20-25tys.



WR'ka ma 5biegow i skrzynie zestopniowana zeby byla podobna do 6biegowej :D krotka jedyna i dluga piatka, jakis pomysl to jest ale i tak 6go biegu nie zastapi :D
Gratow do WR jest calkiem duzo ale nie w Polsce. Wszystko trzeba z USA zamawiac.


najwiekszy zbiornik jest Safari okolo 15litrow, inny zbiornik to IMS okolo 11litrow, wiecej zbiornikow do WR'ki na wtrysku z lat 2012-2013 nie ma

Paro, ale chyba wciaz mozna kupic WRke z rocznika 2009, widzialem jakis czas temu Yamaha Kielce sprzedawala. Wtedy cena jest okolo 25tys z nowke :D

ja proponuje posprawdzac ceny jakis podstawowych czesci zamiennych, ich dostepnosc i czas oczekiwania, wydaje mi sie ze tu duzy + bedzie na kozysc Kata

Otóż to, zawsze myślałem, że to Honda ma drogie części, ale jak się zabrałem za remont WRki...

oryginalne czesci sa tansze do KTM'a i to pewnie sporo, Yamaha jak to japonczyk ma drogie czesci (najpierw napisalem to zdanie z pozniej zrobilem zestawienie ponizej i jestem w szoku :shock: )

z drugiej strony do WRki kupisz raczej wszystko w zamienniku, tlok, korbe, zawory ktore juz maja dobre ceny

czas oczekiwania na chwile obecna to nie jest problem, czy ktm czy jakikolwiek inny japonczyk to max w tydzien mozesz miec wszystko tylko kwestia $$$

porownanie cen oryginalnych czesci:
KTM450EXC
korbowod + lozysko: 1290pln
tlok z pierscieniami: 1080pln
zawory kompletny zestaw (zawory, sprezyny itd.): 1000pln

WR450F
korbowod + lozysko: 195pln + 165pln = 360pln
tlok z pierscieniami: 380 (tlok) + 120 (pierscienie) + 60sworzen = 560pln
zawory kompletny zestaw (zawory, sprezyny itd.): 750+2*750+2*890+5*40 = >4200pln :shock:
na szczescie komplet zaworow ssacych lub wydechowych mozna kupic za jakies 300-500pln na allegro Prox lub Wiseco, sa tez oryginalne zestawy na allegro za okolo 1100-1300pln

zmieniam pierwsze zdanie ktore napisalem na poczatku, do WRki czesci nie sa drogie :lol:

Witam

Jest jeszcze kwestia tego jak często te części się wymienia.
Nowe katy to po prostu jakieś serwisowe nieporozumienie. I popatrzcie co w nich tak ciągle trzeba robić: silnik, jak z podwoziem było by to samo to nikt by tego nie kupił. A tak masz nr VIN na dobrym podwoziu to pakujesz się w koszta.

Z drugiej strony: Wra też ma chore pomysły np łożyska kół czy tzw kiwaczki. Pierwsze jako metryczno-calowe drogie jak pierun, drugie nie oferowane w standardowych katalogach producentów łożysk. Z tego co pamiętam w silniku było podobnie. Może w nowszych modelach coś zmienili, no nie wiem.

To co tu pisano onegdaj nt. resursów serwisowych WRy to przy kacie rewelacja.
I tylko to, że WRki jakoś mi nigdy nie pasowały ze swoją ergonomią i zestrojeniem (mowa o modelach 400-426-450 ze starszych roczników bo tylko takimi miałem okazję się przejechać) zniechęca do tego motorka.

Pozdr
rr

Miałem Suzuki, Yamahę i Ktm-a. Nienawidzę druciarstwa więc i nie oryginalnych części. Producent ma ścisłe normy których nie woził z kosmosu i trzeba się ich trzymać, a serwisów-ka to Biblia :)
Z każdą najdrobniejszą śrubką biegłem go ASO. I ogarnia mnie pusty śmiech jak słyszę, że Ktm ma droższe części niż ........
Nie patrzcie na aledrogo tylko koszty części w ASO !! Mało tego KTM podaje wymiary wszystkich łożysk i uszczelniaczy co by można kupić sobie to gdzieś indziej, życzę powodzenia w Yamaha.
Oni robią nadwymiary. Znam z autopsji i nie mówię o łożyskach kół.

ja z tego powodu kupiłem WR, po przygodach z 530exc :(




absolutnie się z tym zgadzam :lol:
miałem rok temu WR450F rocznik 2009, masakra, po przesiadce z KTMa nie moglem tym jezdzic, jakbym nigdy na moto nie siedział. Nie tak rama, nie tak siedzenie, nie byłem w stanie hamować tylnym hamulcem. Masakra, skonczylo się ze moto sprzedałem szybko.

Ale dalem WRce jeszcze jedna szanse. I kupiłem nowy model 2014 na wtrysku. Dzien i noc, wszystko jest inaczej. Nowa WR i stara zachowują się zupełnie inaczej. Kompletnie inaczej.
Ciezko to opisac ale nowa WR jest super jeżeli chodzi o prowadzenie i ergonomie. Zasluga ramy z yzf250.
Jeżeli ktoś planuje zakup WR to nie warto kupować starego modelu. W nowym modelu wszystko jest inaczej.

chyba napisałem ile kosztują części silnikowe, ORYGINALNE
tlok masz tanszy w yamaha, korbe tez, za to zawory oryginalne sa kilkukrotnie droższe

no i co z tego ze robia niewymiarowe lozyska, ze nie możesz sobie pojsc do Polmozbytu i kupic lozyska za 5pln :lol:
masz Wiseco, All Balls, Proxa, Hot Rods gdzie możesz sobie kupic caly komplet lozysk do kol, kiwaczki, glowki ramy. Jaki w tym problem.

Witam

Ano są 2 problemy: cena

Np dobre łożysko do koła (a te się sypią) metryczne to ok 20 zł, metryczno/calowe 70.
Łożysko (koszyki) kiwaczki te do kata ma i Timken i Fag i inni. Do japonii nie występują.

Generalnie zawsze kupowałem zamienniki a normalia w sklepie z żelazem/łozyskami.
Działało nie gorzej, bo bądźmy z sobą szczerzy, producenci motków jako OEM też zwykle zakładają części/podzespoły poddostawców. Jeżeli ci mają rzetelny system zarządzania jakością i przestrzegają norm technicznych, to nie wierzę, że np śrubka dla KTM różni się od tej samej śrubki przedawanej na wagę.

Pozdrawiam
rr

Częstotliwość wymiany; koła x1 rzadziej x2 w sezonie. Przynajmniej u mnie tak było. Pro-link, raz na dwa,trzy lata. Uwzglęniając usera który już swoje utopił i wymoczył, woli objechać wodę jak jest opcja, to starczy na dłużej.
Myślę że ważniejszy jest piec. Przy otwierani serwisowym lista części do wymiany zawsze się wydłuża.
Kris, czy ty masz wydech orginalny w swojej? Odlokowana czy nie?